Postacie wszystkie są strasznie irytujące. Żałosne dialogi i ogólnie wszystko
Trudno się nie zgodzić - sam próbuje się przemóc, ale postacie są irytujące do tego stopnia ze nie mogę jakoś nawet pierwszego sezonu zdzierżyć. Mówią ze potem coraz lepiej - ale chyba nie mam na to cierpliwości.
Zawsze bawią mnie komentarze pokroju ,,to nie oglądaj'', są prawie na równi z ,,jak krytykujesz ten film to nakręć lepszy!', po prostu wyrażam swoją opinie na forum społecznościowym - w końcu po to ono jest by dzielić się swoimi spostrzeżeniami, zarówno tymi pozytywnymi jak i negatywnymi. Osobiście nie mam żadnych problemów - innych seriali do oglądania jest mnóstwo. :P
A The 100 zwyczajnie w świecie wydaje mi się banalne i przeznaczone głównie dla nastoletnich odbiorców. Mimo wszystko dam mu jeszcze szanse - skoro wszyscy twierdzą ze serial w kolejnych odcinkach się rozkręca.
Ja nie jestem nastoletnim odbiorcą i wcale nie uważam, że serial ten kierowany jest właśnie dla takich widzów. Wiadomo, zawiera on na pewno mnóstwo błędów, czasem dialogi również wydają się banalne, ale jeżeli miałbym wytykać wady to na pewno znalazłoby się ich mniej niż zalet. Według mnie liczy się po prostu fabuła, która jest naprawdę świetnie rozpisana. The 100 to bardzo dobre sci-fi, a jeżeli kogoś ten serial nie przekonuje to nie ma się co męczyć i znaleźć coś "w swoim stylu". btw. Porównanie ,,to nie oglądaj'', do ,,jak krytykujesz ten film to nakręć lepszy!' to żadne porównanie.
Niezależnie od tego czy serial ci się podoba czy nie, to już twoje subiektywna opinia - nie mam zamiaru się w to wtrącać. Mi też zdarza się ze podoba mi się coś, co nie podoba się innym - i nie mam żadnych pretensji, taki jest świat, każdy ma indywidualne potrzeby i oczekiwania co do fabuły filmu.
Mimo wszystko pierwsze dwa odcinki które widziałem na pewno fabuły dobrze rozpisanej nie miały, wszystko było schematyczne, oklepane, a charaktery postaci płytkie i prymitywne.
Niemniej osobiście oceny jeszcze nie wystawiam - bo bez zapoznania się z całością nie mam jeszcze ku temu żadnych podstaw.
Porównanie było bardzo dobre, wypowiedziałem się, bo zobaczyłem temat w którym autor wyraża opinię podobną do mojej, od tego są te fora.
W końcu jeśli ktoś jest niezadowolony z drugiego sezonu True Detective to będzie miał ochotę podzielić się swoimi odczuciami.
Jeśli ktoś jest niezadowolony z Batmana v Supermana - podobnie.
Więc porównanie jest na miejscu, tekst tak samo bezsensowny jak ,,zrób lepsze'' :P
polecam obejrzec chociaz 2 sezony, bo serial jest naprawdę dobry.
a do autora tematu to nie ma to jak serialowi Arrow dać 10, a temu dać 1 bo 1 odcinek ci się nie spodobał, a reszta serialu jest lepsza niż 2 ostatnie sezony tego dramatu olicity.
W sumie Arrow dostał 10 bo 2 pierwsze sezony mi sie podobały. Gdybym miał oceniać tylko 3 i 4 to też by dostał 1