Jestem świeżo po ostatnim odcinku i właśnie chciałem poruszyć ten temat.
1. Worki kupili za czas, więc moglo je spokojnie wynosić i zrobić "wysypisko" gdzieś na zewnątrz.
2. Dodałbym jeszcze naiwność bohaterów. W ostatnim odcinku zostawili pistolet na widoku, wiedząc, że jedynka i piątka już wcześniej mieli "odpały"  a jedynka wręcz sabotował ich plan zakończenia.
3. Dokładnie. W ostatnim odcinku wpadł na to trójka, ale ostatecznie nic nie kupił. Bezsens. Swoją drogą, ekonomia zakupów za czas też mnie ciekawi. Ósemka zakupiła tyle rzeczy (co chwile nowe ubrania, minigolf, pies - który nota bene później zniknął i nie pojawiał się w końcowych scenach), że powinni odczuć utratę czasu. Czy ludzie naprawdę tak bardzo sobie cenili odcięcie czterech ludzi od możliwości snu, że jej na to wszystko starczało?
4. Nawet trójka wspominał, że chciał kupić zamianę pokoju za pieniądze ósemki. Czemu więc ostatecznie ich nie wykorzystali? Scenarzystom chyba nie chciało się nad tym pochylić.

Jest tego też więcej. Przykładowo, czy dwójka mogła być pewna, że trójka będzie zamknięty w pokoju? Przecież mógł zjechać windą niżej i byłby wolny. 

Abstrahując od nieścisłości, zastanawia mnie postać siódemki. Zagłosował na trójkę, zmieniał strony a ostatecznie okazał się twórcą "the 8 show". Czy należy to interpretować tak, że jego pomysł na show się nie sprzedał, więc ustawił takie "na żywo" by mieć inspirację? Trochę to absurdalne, ale jak inaczej rozumieć to zakończenie i fakt, że starał się jak najbardziej skłócić graczy?

Mi się wydaje że 7 napisał ten scenariusz dopiero po tym, jak stamtąd wyszedł, czyli oparł go na swoich doświadczeniach

Też tak myślę. I nie powiedziałabym, że zmieniał strony - od początku trzymał ze słabszymi, ale w pewnym momencie (po zakończeniu gry w Króla) został zmuszony do dołączenia do górnych pięter, a i tak przy pierwszej okazji pomógł w zmianie układu sił. Akcja z głosowaniem była słaba, ale moim zdaniem wynikała z czystej kalkulacji - w przeciwieństwie do reszty lemingów on już wtedy się domyślił, że Ósemka odetnie im dostęp do pożywienia jeśli zagłosują na nią.

odnośnie punktu drugiego, to nie tak że 8 kupowała część tych rzeczy za swoje pieniądze ? zarabiała dużo więc tego nie odczuwała

Gdyby kupiła za swoje, to nie mogłaby ich wynieść na zewnątrz

Z tego co pamiętam, nie można było wynosić przedmiotów z pokoi, zakupionych w pokojach.

mnie zastanawia kiedy oni się golili? zwłaszcza kiedy przez dłuższy czas byli unieruchomieni

Dlaczego 1 nie zapytał za pierwszym razem ile kosztuje pokój 8 tylko czy można zmienić, a później drugi raz wydał cały hajs na instrukcje zamiast powiedzieć że chce zmienić pokój na nr 8 to by zobaczył cenę i by się zdziwil.

Bo nie wpadł na to, że płaci za instrukcję a nie zamianę.

Luką logiczną jest czała czwórka debili z dołu któa po odebraniu władzy zamast szybko sprawę zakończyć, załątwić tych z góry tak żeby nie mogli im zagrażać w żaden sposób to się bawiła w człowieczeństwo.

Luką logiczną jest czała czwórka debili z dołu któa po odebraniu władzy zamast szybko sprawę zakończyć, załątwić tych z góry tak żeby nie mogli im zagrażać w żaden sposób to się bawiła w człowieczeństwo.

Punkt 5 to faktycznie bardzo duża luka logiczna. Z każdym odcinkiem bylam w coraz większym szoku dlaczego nikt jej nie dał w mordę ?

i to właśnie widzów doprowadzało do szału i taki zapewne był plan reżysera.