A czemu nie mogli zamienić z 8 pokoju na 1, nie wyszłoby na to samo? bo i tak wtedy pokoje by się zamieniły między sobą (?)
Sami wybierali, a 4 zastrzegła sobie na początku, że wybiera pierwszą i chce 8
No tak niby to miało kosztować miliard a okazało się, że to tylko instrukcja, a zorganizowała to czwórka jak jeszcze pozostali byli torturowani i wtedy zastrzegła, że ona będzie pierwsza wybierać i chce pokój 8
Chodzi mi konkretnie o tę akcję z 1 to, czy on nie mógł z pokoju 8 tego zrobić?
A to nie było tak, że oni tam w jej pokoju nie kupowali różnych rzeczy tylko mieli jedzenie, a całe jedzenie przyjeżdżało na górę do jej pokoju.
Była scena w której kupowali o 8 (nie pamiętam co) i zapytali się jej "8 czy możemy to kupić" więc może potrzebna była zgoda właściciela pokoju. Po drugie nie ma pewności że instrukcja dla 1 była taka sama dla innych. Większość opierało się na ciągu Fibonacciego. Jeśli nagrody tak były liczone to może i ceny pokoi też wzrastały z każdym piętrem proporcjonalnie do tego co podali dla 1 a zapomnieli o tym wspomnieć.
Przecież ceny pokoi wzrastały właśnie zgodnie z ciągiem Fibonacciego. A zgoda właściciela pokoju nie była do niczego potrzebna, raz zapytali o to Ósemkę, bo tacy byli dobrzy i uczciwi, zresztą była mowa o tym, że proponowali Jedynce, żeby kupił instrukcję z pieniędzy Ósemki.
Proponowali co nie znaczy że było to możliwe do zrobienia. Równie dobrze można założyć że potrzebna jest obustronna zgoda do zamiany bo choćby muszą się wymienić kartami dostępu. Co do cen wiem że wzrastały zgodnie z ciągiem, miałem na myśli że każdy mógł mieć inną instrukcję aby niemożliwe były zamiany jak to wyszło u 1 tak może u 8 kupno 1 kosztowało 100mld.
o tej zgodzie też pomyślałem i nawet jak ósemka była związana, to w swoim szaleństwie mogła im dawać zgodę na to chceli kupować
Było przecież powiedziane, że Jedynka chciał dokonać tego zakupu ze swojej nagrody, mimo że pozostali proponowali, żeby zrobił to z pokoju Ósemki.