Dobrze się zapowiadało, niestety liczba rozkręconych wątków pozostających bez oddźwięku wśród bohaterów dobija. Coraz więcej plot twistow, niewygodne wątki dość szybko uprzątane... Wolałabym, żeby zakończyli po 3. sezonie. No nie.. już nie będę traciła czasu, żeby nacieszyć się grą Anthony'go Starra...