Do trzeciego odcinka - w miarę i pomysłowo - później to już tylko paplanina o polityce jak w telewizorze. Lipton...
oojjo ktoś politycznie po drugiej stronie barykady nagle poczuł, że trafiło w niego xDD a warto zaznaczyc, ze w 4 odc byla jedna z lepszych scen w samolocie, ale pewnie urażony ideologicznie pan nie rozumie co ogląda xDD
W przeciwieństwie do niektórych nie łykam ideologicznej papki - nie ważne czy z lewego czy prawego koryta.