ale im dalej w las tym gorzej.
zdradzają świadkom/podejrzanym szczegóły zabójstw, nie mogą od świadków/podejrzanych zdobyć zeznań - pewnie dlatego odc tyle trwają - bo muszą "biegać za zeznaniami".
na początku w każdym odc pojawiał się znajomy detektywa, który za każdym razem pracował u świadków/podejrzanych odcinka.... masakra, potem zmienili to na przewijanie się świadków/podejrzanych z innych odc w innej lub podobnej roli <świadków/podejrzanych - jak np Frodo>