Oprócz tego serialu tak poruszyła mnie tylko pasja mela gibsona. Myślałam , że będzie to kolejny religijny serial poprawny, zwyczajny ale nie zachęcajacy do ogladania. Jak bardzo się myliłam!!to jest prawdziwa perełka, która działa nie tylko na serce ale i na duszę. Wzruszałam się , płakałam, cieszyłam, przezywałam. Ten serial to żywa wiara i żywa Biblia. I tez ma wspaniale owoce i swiadectwa bo nawet najbardziej ateistyczna osoba jaka udalo im sie znalezc do roli Judasza sie nawrocila! Zachęcam gorąco do oglądania!