Oglądam FG od początku widziałem każdy sezon przynajmniej po 6 razy znam to na pamięć. To fakt że Cleveland jest zdecydowanie najsłabszą postacią FG ale weźmy pod uwagę że jeśli zrobiono byl Quagmire show np to równałoby się to z opuszczeniem przez niego FG. Każdy wyobraża sobie FG bez Clevelanda ale na pewno nie bez Quagmiire'a. Cleveland w nowym otoczeniu może się jako postać rozwinąć tylko trzeba dać mu czas fakt że humor może nie powala (Mnie położył numer z "człowiekiem słoniem") ale myślę że trzeba czasu i odpowiedniego nastawienia. Postacie nie wyrobiły sobię jeszcze odpowiedniego charaktery. Zauważmy jaką metamorfozę przeszedł Stewie który z już lekkiego przynudzania o opanowaniu świata itd. stał się najlepszą postacią i obserwowanie niuansów jego zachowania jest przezabawne (parodia garrego bussy) Pamiętam że oglądając pierwsze odcinki American Dad nie byłem wogóle przekonany teraz jestem po obejrzeniu po kila razy wszystkich sezonów i jestem równie wielkim fanem co FG. Dajmy czas i szansę Clevelandowi. Pozdrawiam Fans Of FG
w kwestii FG zgodzę się z przedmówcą; też jestem wielką fanką i widziałam każdy odcinek po tysiąc razy. Oglądałam też wszystkie odcinki American Dad, za którym też przepadam :) co do The Cleveland show, na razie jest to bigger let down than a fruit stipe gum, cytując Petera ;), ale mam wielką nadzieję, że faktycznie się rozkręci. Pozdro!