PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=655968}

The Following

2013 - 2015
7,1 17 tys. ocen
7,1 10 1 17131
5,3 6 krytyków
The Following
powrót do forum serialu The Following

↑ to zdanie powinno być motywem pierwszego sezonu `The Following`.
Ryan Hardy - główny bohater; agent po przejściach; kiepsko radzący sobie ze swoimi problemami. Podziwiam go. Naprawdę go podziwiam. Całkowicie nie dba o swoje życie. Jak już widzieliśmy w wielu odcinkach, swobodnie kładzie je na szali i podejmuje kolosalne ryzyko. Zawsze wychodzi bez szwanku. Joe wplata go w swoją historię. Ryan podejmuje wyzwanie. Super!
Serial fajny; ciekawy; wciągający; często zaskakujący.
Mam parę uwag. Np. co do historii. Mam wrażenie, że w paru momentach pan Williamson zaczął się motać. Gmatwać historię. Np. w 10 odcinku: `Wina`. Odcinek mi się nie podobał. Same głupoty. Ryan zamiast oddać Claire w ręce FBI, wywozi ją do swojego kumpla (co jest ewenementem!), który mieszka w tym samym stanie, gdzie ona miała wcześniej azyl. (?!) Dalej. Po zorientowaniu się, że Claire ma chipa, zamiast jak najszybciej oddalić się z tego domu. Chłopaki decydują się zostać i porwać się na 3 facetów z westami, uzi, M17. (Zwłaszcza Ryan z tą swoją pukawką :D). Roderick, zamiast próbować odbić żonę Carrola, czeka sobie spokojnie w aucie, jakby na umówiony znak. Po czym ta w pełnej dramatyzmu scenie, odjeżdża z przed oczu Ryana, w stronę wschodzącego księżyca. (...) Temu odcinkowi przyznałem - 3.
Ogólnie, wraz z następnymi odcinkami, seria zaczęła mnie trochę przytłaczać. Często i gęsto prezentowany był taki oto scenariusz: Joey: MUUUUUUUUUUUUUUM NOOOOOO! Claire: JOOOOOOOEEEEEEEEEY!! NOOOOOOOO!! Ryan: CLAAAAAAAAAAAAIRE! Wyznawca: HA HA! YOU MUST REBORN RYAN, DEEEEEATH! REBORN!!!
Eh.
To są główne zarzuty. Natomiast pierwsze odcinki śledziłem z napięciem, rosnącym oczekiwaniem i nieraz drgnąłem na fotelu, przy co gwałtowniejszej scenie.
Mam jeszcze jeden wyrzut. Potworna nieskuteczność FBI, SWAT, NSA itp. Masakra! Jak ja bym był na miejscu tych ludzi poważnie myślałbym nad zmianą zawodu, na np. piekarza, bo widocznie latanie ze spluwą i "łapanie tych złych" mi kompletnie nie idzie. Co więcej. Wraz z moimi działaniami, jest coraz gorzej! 'MURICA!
Uważam, że historia jest niespełniona. Można by było ją poprowadzić lepiej. Aczkolwiek nie żałuję tych 11 godzin spędzonych z `The Following`. Nawet nauczył mnie czegoś ten serial. Poza tym jak nie łapać morderców. To nauczyłem się, że nie można kategorycznie nikomu ufać. Każdy walczy sam.
Z pewnością zasiądę do drugiego sezonu. Ocena za sezon pierwszy: 6.86 - nie całkiem dobry sezon.