Widziałem co najmniej kilka odcinków, w tym pierwszy. Po iluś odcinkach serial ni z tego, ni z owego przerwano. Wtedy oczywiście nie było wiadomo, że pod najeźdzcami kryje się ZSRR. A może dlatego właśnie go przerwano. Niezapomniana jest pierwsza ważna scena, gdy David Vincent spotyka na odludziu UFO. Ogólnie mówiąc serial zapowiadał się jako sci-fi z najwyższej półki.