Niby o zombie, a napięcie zerowe. Widzę że wystarczy zatrudnić Pedro Pascala w kolejnej z serii jego standardowej roli "last man standing", dać mu dziecko pod opiekę i wszyscy płaczą z zachwytu.
Serial ma tak wysokie noty i zainteresowanie, ponieważ jest oparty na równie wysoko ocenianej grze, którą fani PS pewnego rodzaju kultem.
Tak,tez to zauwazylem,sceny akcji nie angazuja,brbk napiecia,grozy,tylko scenografia daje rade.