No wiadomo, że lepiej wybrać drewnianą aktorkę przypominającą Ellie niż tą, którą faktycznie odda jej charakter dobrą grą aktorską, co już w pierwszym odcinku zrobiła.

„To ta droba dziewczyna musiała mierzyć się z okrucieństwami tego postapokaliptycznego świata. To było sednem jej postaci. Ten kontrast.” każdy człowiek w takim świecie musi się mierzyć z jego okrucieństwem i każde 14 letnie dziecko jest wobec niego szczególnie drobne, również takie którego buzia Ci się nie podoba. Neil był przy tym wyborze podobnie jak Ashley Johnson, może to Ty powinieneś coś z tego zrozumieć.

To chyba nie do mnie komentarz ;)

Racja, sorry :)

Ellie w grze wyrażała oczami różne emocje, aktorka w serialu ma tylko pustkę i zero emocji w spojrzeniu. Najgorsze jest jak wybiorą drewnianą aktorkę i w dodatku wizualnie nie pasującą do roli a tak się tu stało.

A może wybrać dobrą aktorkę o cechach fizycznych przypominających Ellie? Tego nie wzialeś pod uwagę geniuszu? Ramsey niczego nie pokazala. Martwa twarz.

zgadzam się ta ellie w serialu w ogóle nie jest ładna

A Ty co zrozumiałeś z tej gry? Geniuszu?

„To ta droba dziewczyna musiała mierzyć się z okrucieństwami tego postapokaliptycznego świata. To było sednem jej postaci. Ten kontrast.” każdy człowiek w takim świecie musi się mierzyć z jego okrucieństwem i każde 14 letnie dziecko jest wobec niego szczególnie drobne, również takie którego buzia Ci się nie podoba. Neil był przy tym wyborze podobnie jak Ashley Johnson, może to Ty powinieneś coś z tego zrozumieć.

W growej Ellie jest lekkość żartu i dziecięca radość wymieszana ze smutkiem. Ja w Ramsey tego zupełnie nie widzę. Martwa twarz. Ona lepiej pasuje na Abby niż na Ellie.

O ile zgodzę się że główne postacie póki co słabo wyglądają na tle tych z gier, to już ocenę dowaliłeś taką że ręce opadają.
Ja wasz wszystkich proszę nie oceniajcie jak nie umiecie tego robić.
Jak najbardziej pierwszy odcinek nie zasługuje na 5, ani na 10 ale prawie wyszło idealnie. Pomimo że kilka scen/kadrów było słabych, to póki co wygląda że będzie to pierwszy film/serial na podstawie gry, który będzie dobrze zekranizowany przez filmowców.

Póki co w pierwszym odcinku, to aktorki grające Tess i Sarahe zagrały póki co najlepiej. A najsłabiej Joel i Marlene.
W ogóle brak mi emocji u Joela i jego przemiany. Nie wiem czy to winna aktora czy reżysera ale nie widać zmiany u tej postaci przed i po wydarzeniach.
Za to z Marlene jest to samo. Brak emocji i dramatyzmu w pewnych scenach. Tzn. jest rana, a stoi twardo i pewnie jakby była wyłącznie draśnięta przez kule. Poza tym oddaje w ręce nadzieje ludzkości. Powinna wykazywać więcej emocji. Np. ku*wa jestem rana, co robić itd. Anie że pojawia się Joel i spoko oddam go jemu na luzie. Powinna ta postać wykazywać takie emocje by widz wiedział że nie ma obecnie szansy dostarczyć dziewczyny i z tą niepewnością lub wręcz wykazywać takie zachowanie że niema innego wyjścia jak przekazać ją Joelowi.
Oczywiście widz może sobie dopowiedzieć, że zna Joela i wie jaką osobą jest. Ale widz go nie zna i nie wie póki co na co stać jego.
I sceny z strażnikami w obu przypadkach trochę bezsensu. Mam namyśli tą w czasie zabicia córki i tą pod koniec filmu. W obu przypadkach powinno być gdzieś wsparcie, anie że sobie np facet oddaje mocz, a nie ma osoby która by go kryła. Jest to co prawda takie mały minus w tych scenach, ale nie jest to jakąś wielką wadą.

Zaś najlepszy był początek z córką przez kilkanaście minut czuć było pewne napięcie. Gra aktorska plus muzyka z przebiegiem wydarzeń plasują póki co tą aktorkę wyżej od głównych postaci. Zaś charakteryzacja i sceny z Tess pokazują faktycznie osobę borykającą i żyjącą w świecie post apokaliptycznym i to widać w zachowaniu postaci.

Zaś do Elli mam mieszane uczucia. Bo jak napisałem mi też nie bardzo pasuje do tej roli.

Jednakże musisz lub musicie sobie zdawać sprawę, że to nie jest takie proste trafić perfekcyjnie w aktora do danej roli. Nielicznym to wychodzi. Jak np. Hugh Jackman Wolverine czy Robert Downey Jr. Iron man.
Oczywiście tego typu postaci jest więcej ale podałem takie najbardziej pewnie przez wszystkich znane.
Tak czy inaczej może to kwestia przyzwyczajenia i im dalej w las, tym może nie będzie to tak razić, jeśli gra aktorska będzie na dobrym poziomie tych głównych postaci.

Podsumowując ciule. Nie oceniamy całości dopóki nie wyjdą wszystkie odcinki. Oceniamy wyłącznie odcinek, anie na głównym cały serial który jeszcze nie wyszedł, to raz. A dwa nie na 5, a jak już oceniamy na 9, bo mniej więcej w tej skali mieści się pierwszy odcinek. Co prawda mieści się w przedziale 8.8 a 9.2 ale połówek nie można dawać.
Bo to czy wam się podoba czy też nie mnie i innych widzów gówno interesuje. Macie oceniać film, anie wasze odczucia barany!
Mam dość tej głupoty u użytkowników filmweba. Nie wiem po cholerę jest ta możliwość oceniania skoro większość użytkowników, to idioci niepotrafiący oceniać filmy na tej stronie.

Tak więc to czy wam się podoba czy też nie ma najmniejsze znaczenie w ocenie całego filmu. Macie obiektywnie podchodzić do oceny. I jak już, to dajecie -1 lub +1 jak wam się podoba czy nie. Ogólnie oceniamy zdjęcia, grę aktorską, muzykę, dialogi itp., a na końcu możecie co najwyżej udzielić swoją opinię w komentarzu na temat waszego upodobania. Przez takich kretynów ludzie patrzą na ocenę i myślą że film jest dobry albo zły. Już nieraz widziałem tutaj oceny nieadekwatne względem filmu.
Więc nie oceniajcie! Dobrze? Dzięki z góry ;)
Pozdrawiam myślących.

Filmweb to portal dla zwykłych użytkowników, a nie krytyków filmowych i każdy powinien oceniać wedle własnego gustu. Dawanie skrajnych ocen typu 1 - 10 też uważam za słabe. Ale 5/10 w tym wypadku jest jak najbardziej w porządku oceną. A jak oczekujesz jakiegoś profesjonalizmu, to Filmweb nie jest dla Ciebie.

Zgadzam się. Bella Ramsey wygląda jak kciuk, bronią jej wybór do roli Ellie teoretycznymi umiejętnościami aktorskimi ale ja w ogóle tego nie widzę. Na prawdę okropny casting, wielka szkoda bo z początku zapowiadało się rewelacyjnie.

Yup. A najbardziej rozwala mnie hipokryzja ludzi tutaj. Jak zastępują białą postać czarną to jest kwik, ale już nikomu nie przeszkadza że dzieci grają dwudziestoletnie baby XD

ona jest straszna, jakby mi ktoś pokazał to bym pomyślał, że ma lekkiego downa i nie żartuję:
Cechy dysmorficzne i wady wrodzone:
krótkogłowie, umiarkowane małogłowie, spłaszczona potylica
płaski profil twarzy
mongoloidalne ustawienie skośnych, wąskich szpar powiekowych (przyśrodkowe kąty oka poniżej poziomu kątów bocznych)
hipoplazja lub aplazja zatok czołowych
krótkie podniebienie twarde
zmarszczka nakątna (epicanthus) w obrębie kątów nosa
niewielki hiperteloryzm oczny
nisko osadzone, skośne, szeroko rozstawione oczy
jasne plamki na tęczówce (zwane plamkami Brushfield

"Słuchajcie, wy może graliście, ale zabrakło wam inteligencji, żeby coś z tej gry zrozumieć." xD

Myślę, że serial powinien nosić miano luźnej adaptacji gry, wtedy nie byłoby oczekiwań co do obsady, akcji itp. Zgadzam się z Twoją opinią w 100%

Dorosła baba gra 14 latkę? Czy to żart?

Zgadzam się. Ramsey jest strasznie antypatyczna. Nie ma tej lekkości co postać z gry. W w wielu ujęciach wygląda fatalnie. Jej gra też nie jest wcale nadzwyczajna, inne aktorki, w tym ta grająca córkę, wypadły tak samo pod względem aktorskim, a od razu dały się polubić. Fatalny casting Ellie, totalny regres w stosunku do gry. Konkludując, zrobili słabą kalkę gry, z fatalnie obsadzoną aktorką (do której nic osobiście nie mam).