Sezon pierwszy był... dobry. Miałem nadzieję, że po reakcji widzów na jakieś gejowskie wątki ogarną temat i podarują na tego typu perypetie. A tu zaskoczenie, pierwszy odcinek i już chała. No mnie się tego nie chce ogladać.... Rozumiem, że nie będzie 1:1 z grą....ok, ale po co paskudzić to jakimiś homo romansami. Rzygać się od tego już chce. Szkoda bo był duży potencjał, szkoda