Tak zmarnowanego potencjału dawno nie widziałem.
Pół sezonu grają na gitarach i gadają o miłości.
Kompletnie nic się nie dzieje.
Zakończenie sezonu jak w serialach z lat 90tych, strzał i nie wiadomo czy przeżyje. Co to ma być. Teraz masz czekać nie tydzień żeby się przekonać tylko 2 lata zanim nakręcą 3 sezon ?
Chyba będę udawał, że ten sezon wgl nie powstał...
Szkoda czasu. Po obejrzeniu 1 sezonu nic nowego się tutaj nie dowiecie.
Nie warto oglądać i psuć sobie opinię o serialu.
1 sezon 10/10, tego unikać.
zgadzam się dno i wodorosty - miałam taką beke w tej scenie jak zaczęła śpiewać i grać - no przecież to było takie słabeee cały ten sezon.
Na prawdę chciałam żeby Elie zawisła i umarła i żeby jej wnętrzności były widoczne na ekranie, to byłby wtedy jakiś finał i jakaś akcja, a tak to serio dno. Nie wiem jak w grze, ale jestem przekonana, że kolejny sezon to będzie jeszcze większa porażka.
Pascal grał swietnie, chociaz koncowe sceny równiez miałam takie hmm coś bym jeszcze dodała, jakąs konfrontacje etc, a on tylko o tej miłości. Duze słowa, ale wydzięk tragiczny,
Przecież jest gra i wiadomo, że Ellie i Dina przeżyją, a Tommy i Jesse zginą. Później Ellie i Dina zamieszkają na sielskiej farmie i będą wychowywać dziecko. Wkrótce Ellie przypomni sobie, że ma zemstę i znowu wyruszy do Seattle ubić Abby. The Last of Us 2 ma zwyczajnie idiotyczną fabułę i nic tego nie zmieni.
w ostatnim odcinku sezonu 2 który zasługuje na max 2 (przy nim najsłabsze odcinki the walking dead to było dzieło sztuki) koleś tebn pół azjata pół hawajczyk czy kij wie kto fajnie sie wpierdo......ł otwierając drzwi bezmyślnie by dostać strzał prosto w pysk głupota tego serialu jest niesamowita gdyby te postaci były tak głupie jak giną to by paru dni takiej apokalipsy nie przeżyły a co dopiero niby wiele lat