The Last of Us
powrót do forum 1 sezonu

Lament ludzi mnie szokuje. Serio.

Gra jest.. dokładnie taka sama. Jednak większość z Was nie rozumie subtelnej różnicy, między grą, a serialem. Otóż.. w grze SAM skaczesz jako ELLIE, SAM podróżujesz jako ELLIE. Gra polegała na chodzeniu po pustym świecie, gdzie było trochę klikaczy, i ludzi do zabijania, a jakieś 80% gry to dużo rozmów między bohaterami i dużo psychologicznych rozkmin.

Jeśli ktoś spodziewał się krwawej jatki z zombiaczkami to sory, ale nie ma pojęcia jak wyglądała gra.

Wiadomo, są odcinki PRowe, które są niepotrzebne, ale.. cóż, taki mamy świat. Oba wątki można było wyjaśnić w 10-15 minut i lecieć dalej z fabułą, dodać trochę więcej akcji.

Ten serial udowadnia tylko moją opinię, że gry nie są dobrym materiałem na film/serial. Mogą być dobrym fundamentem, aby oprzeć na Nim serial, ale.. trzeba zmienić fabułę, dodać akcji, niektóre zabiegi z gry nie działają w serialu.

Przykładowo, wiele osób narzeka na.. brak akcji. Problem w tym, że w grze akcja polegała na tym, że.. np. 15 minut biegałeś i próbowałeś uruchomić bramę, żeby wejść do następnej lokacji.. serio, tego chcieliście w serialu? Walki z klikaczami w grze były tłem, które miało dodać trochę funu do gry, czyli wbijałeś do starego sklepu, zabijałeś 3-4 klikaczy, zbierałeś szmatki czy jakieś inne śrubki i wychodziłeś. Tego chcieliście w serialu? Chcieliście oglądać jak Joel zbiera śrubki?

Mechanika gry nie pasuje do serialu/filmu i tyle. W grze to TY jesteś postacią. W serialu patrzysz jak ktoś odgrywa postać, dlatego niektóre momenty były nudne, ale jak TY jesteś w grze i słuchasz TEGO SAMEGO dialogu to jesteś mega zaciekawiony, bo to TY jesteś Ellie. Tego nie da się przeskoczyć.

Ten serial mógłby być WYBITNY, gdyby twórcy nie obszczali gaci przed hejterami i nie zrobili adaptacji, tylko swoją nową historię. Nowe wątki. Główny wątek mógł być taki sam, ale mogli dodać poboczne wątki, jednak.. widzieli co robili community graczy, gdy serial/film oparty na grze nie idzie.. to jest jedna wielka fala hejtu i oni poszli bezpieczną drogą, więc.. mamy bezpieczny, niezły serial, takie 7/10.

Może gdyby ludzie wyluzowali majty i przestali jęczeć jak tylko zobaczą zmianę w fabule swojego ulubionego działa, to twórcy mieliby więcej odwagi na swoje pomysły.

ocenił(a) serial na 1

Weź no się ty tępy łosiu odfanzol od widzów i ch ocen.