W "Kosmicznym meczu" była totalnie słabą i zbędną postacią. W ogóle nie była zabawna, tylko służyła
wtedy Lonney Tunes seksapilem. Zaś w "The Looney Tunes Show" jest chyba najzabawniejsza z
całej ekipy! Cieszę się, że twórcy zrobili z niej taką walniętą ekscentryczkę. Te jej nowe zachowanie
czy teksty są genialne, a...
Mamy dorosłych bohaterów i ich potyczki. Przygody bohaterów bardzo przypominają fabuły seriali z w.w kanału.
Nie jest to serial opowiadający o dzieciakach....
Jak dla mnie pod wieloma względami świetny.
No może tylko lekko mnie irytuje przerywnik ze strusiem pędziwiatrem w 3D, ale można przeboleć.
Tak jak w tytule, Daffy to moja ulubiona postać. Najbardziej mnie rozbroił w odcinku o gazecie. Daffy myślał, że któryś z sąsiadów mu ukradł gazetę, a w ogóle nie czyta gazet. Jego teksty z tego odcinka rządzą: "Przyznać się, który ukradł mi moją gazetę?" albo: "Ile razy mam powtarzać? Ja nie czytam gazet, nie...
Co tu dużo mówić, serial bardzo dobry, a niektóre gagi naprawdę rozbrajają. Przykładowo odcinek "Wydział komunikacji" - jedna wielka komedia pomyłek! Wszystkie żarty genialne, np. Daffy myślący, że formularz zgłoszeniowy to już egzamin, Lola szukająca prawa jazdy, a potem ten dialog:
- Na co pan czeka?
- Na prawo...