Motyw zamiany sobowtórów już dawno przestał zaskakiwać. Pomysł z historii stworzonej
przez Twaina występował już w różnych filmachtypu "Nie wierzcie bliźniaczkom" i prawie
każdym serialu animowanym, np. w "Flinstonach" . W "TLG" nie tylko zamiana przywodzi coś
na myśl, dodatkowo seria strasznie mi przypomina "Jake'a i Blake'a". Rozdzielone we
wczesnym okresie bliźniaki, jedno z rodzeństwa to rozpieszczony bogacz, drugie biedny (nie
chcę użyć słowa kujon, ale w tej chwili inne nie przychodzi mi do głowy. Rodzeństwo stara
się odkryć swoją przeszłość. Mają ten sam koszmar, w którym nie mogą oddychać (topienie
się/duszenie),okazujący się wspomnieniami. Tło do tych wydarzeń, to jak na razie zwyczajna
amerykańsko-młodzieżowa sceneria, zauroczenia, zdrady, kłopoty z rodzicami.