Strasznie denerwują mnie schematy, których można tu strasznie dużo uświadczyć. Rozumiem że tego typu produkcje rządzą się swoimi prawami ale np: Switched at birth, to produkcja gatunkowo młodzieżowa a nie rażą w niej różnego rodzaju uproszczenia i gatunkowy "must be". Pilot słaby ale napewno nie odpuszcze bo tego typu produkcje szybko się ogląda;)
A mi osobiście pilot się nawet podobał. ;-) Rewelacyjny nie był, ale zachęcił mnie do daleszego oglądania.
Podpinam się pod to, póki co rewelacji nie ma, ale sama fabuła ciekawa, nawet jeśli jest naciągana, mnie to osobiście nie razi. ;D
Ale zgodzę się z założycielką, że w Switched at birth akurat brak jest takich uproszczeń, co idzie na plus serialu, ja się osobiście bardzo wciągnęłam.
bo raczej switched at birth ma na celu coś innego niż the lying game czy pretty little liars. te dwa seriale są typowo rozrywkowe, skupiają się na rozwiązaniu danej zagadki, wątki obyczajowe są, mimo wszystko, w tle. a switched at birth to raczej serial typowo obyczajowy, familijny, wątek osób niesłyszących nie jest tylko dla ubarwienia postaci, ale po to, aby dać widzom do zrozumienia, że, chociaż niepełnosprawni, to normalni ludzie. ;) więc nie porównywałabym switched at birth z tym serialem, bo skupia sie na czymś innym, jest na pewno poważniejszy. ;P
jak dla mnie nic niezwykłego, ale nie odpuszczę tego serialu...może się rozkręci....
Tak na marginesie to jestem facetem, który uwielbia seriale;) Między poważnymi serialami typu Dexter, Gra o Tron, Breaking bad czy ostatnio Sons of Anarchy lubię obejrzeć coś niezobowiązującego;) Powiedzmy że tego typu seriale to taka moja mała ułomność;)
wow facet, który ogląda seriale ;))...kurde to już chyba gatunek na wymarciu....;p
Dokładnie! :)
yootsu, no dobrze, przyznaję rację. ;) może porównywanie tych obu seriali nie ejst zbyt rafne, po prostu chodziło mi o to, że mimo iż w tym serialu niektóre rzeczy są lekkko naciągane, mnie to i tak nie przeszkadza.
Serial nie zachwyca. Odcinek pilotujący rozczarował mnie, liczyłam na coś znacznie lepszego.
Drugi odcinek nieco bardziej na plus lecz rewelacji nadal nie ma.
Ogólnie serial oceniłam na 5. Mam nadzieję, że z czasem dostanę powód alby zwiększyć ocenę.