The Lying Game
2011 - 2013
powrót do forum serialu The Lying Game 
ocenił(a) serial na 10 użytkownik usunięty 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 9 ocenił(a) serial na 9 
ocenił(a) serial na 8 
SPOILER SPOILER SPOILER
Według mnie w odcinku nie było nic zaskakującego po takiej przerwie pierwszy odcinek nowego sezonu powinien być z grubej rury a nie takie bez sensowne coś. Odcinek nudny nic nie wniósł jedyne co się w całym odcinku zadziało to ten cały syn Rebeki w ostatnich minutach nic po za tym. Jak kolejne dwa odcinki będą takie nudnawe to się załamie masakra. A ja wasze wrażenie po oglądnięciu odcinka?
/video.anyfiles .pl/The+Lying+Game+S02E01/Kino+i+TV/video/46245 <-- proszę, z napisami:) (Na kinomaniaku też:) )
Na kinomaniaku (przynajmniej jeśli chodzi o seriale) nie trzeba mieć konta, żeby obejrzeć. ja też nie mam, ale kliknęłam ,,close ad and watch as free user" i się pojawił cały odcinek:) bardzo mi się podobał, tęskniłam za TLG:) szczególnie końcówka mi się podobała:)
własnie skonczyłam ogladac i jestem mile zaskoczona (nie to co pretty little liars odcinek byl beznadziejny )fajnie sie rozkreca podoba mi sie EMMA I THAYER on jet bardzo fajny oboje sa uczciwi i zasluguja na szczescie nie to co SHUTTON ona jest okropna :)a REBECCA nie cierpie
A mi się tam odcinek podobał bardzo. A najbardziej to, że nie ukrywają już dłużej tego, kto jest matką bliźniaczek i tego, że Alec wie o bliźniaczkach. Za dużo sekretów w serialu, to też nie dobrze. Uwielbiam Emme i Thayera :)
Mnie się też bardzo podobał..,żal mi Mads bo jest to moja ulubiona postać,i o dziwo Alec mnie nie denerwował...ogólnie pozytywne wrażenia
no właśnie to samo chciałam napisać, odcinek jak dla mnie świetny naprawdę super się zapowiada dalej, mam nadzieję tylko że nie będą dodawać jeszcze więcej sekretów i nie rozwiązywać poprzednich jak w PLL, i nie mogę się doczekać aż coś więcej będzie między Emmą i Thayerem :D
Podobał mi sie bardzo ;)) Widzimy ciekawy wątek ''wredna Matka+wredna Córcia'' i ich nikczemne plany - bardzo mi się to podoba i mam nadzieje,że będa ciagnąć ;D syn Rebeccy ;O szok miałem!!! wgl.to,że Alec może być niewinny ? w takim razie kto zabił Dareka o.O ?! czekam na kolejny z niecierpliwością ;D
Mnie się odcinek podobał, jak już ktoś zauważył, był lepszy niż najnowszy odcinek PLL.
Współpraca Rebeccy i Sutton jak na razie interesująco się zapowiada, choć okazuje się, że mamusia nie poinformowała córeczki o istnieniu syna. Swoją drogą, ciekawe kto jeszcze okaże się dzieckiem Rebbecy ;p Mimo wszystko ciekawe jak rozwiną postać Jordana.
Ciekawi mnie też postawa Aleca i to, po czyjej tak naprawdę jest stronie. Jeżeli jest niewinny, to kto jest mordercą?! Lubię Mads i trochę mi jej szkoda po tej akcji z ojcem, jest zagubiona. Oby scenarzyści nie spieprzyli tej postaci. Dołączam się do większości - uwielbiam Emme i Thayera ! Ale wydaje mi się, że w zamyśle serialu Emma jest "przeznaczona" Ethanowi. Też go lubię ale Emma i Thayer wyglądają tak słodko ! ;)
Mnie odcinek się podobał. Namieszał mi trochę i teraz mam wątpliwości co do tego czy Alec jest faktycznie aż tak zły . To, że prawdopodobnie jest niewinny było do przewidzenia. Bądź co bądź Alec głupi nie jest i osobiście nikogo by nie zabił, prędzej by to komuś zlecił. To czy Sutton będzie z Ethanem jest mi raczej obojętne. Emmę i Thayera lubię razem, ale wolałabym, żeby się jednak nie zeszli bo przeczuwam, że i tak prędzej czy później ona jednak wróci do Ethana i biedny Thayer znowu będzie cierpiał.
Od pojawienia się Jordana zastanawiałam się kim on będzie, a tu prawdziwa niespodzianka pod koniec odcinka, Rebecca dorobiła się jeszcze jednego dziecka. Fajnie też, że Mads zamieszka z Emmą.
O ile dobrze sobie przypominam to pod koniec 1 serii na forum ktoś już wpadł na pomysł, że Alec nie zabił Dereka tylko Rebecca chciała go wrobić.
Mój komentarz odnośnie tego, że Alec prawdopodobnie nie zabił Dereka nie jest pomysłem tylko po prostu wnioskiem po obejrzeniu odcinka. Napisałam,że to było do przewidzenia ponieważ już wcześniej myślałam, że on osobiście nie zabił, co chyba nie jest jakoś specjalnie skomplikowaną rzeczą, na którą mogła wpaść tylko jedna osoba. O Rebecce wrabiającej go nic nie wspomniałam, więc nie bardzo wiem jak to, że ktoś wpadł na taki pomysł ma się do mojej wypowiedzi.
Przepraszam, ale źle zrozumiałam.To, że Rebeca go wrobiła miało być potwierdzeniem ,że Alec nie zabił Dereka.
Ja też;) miedzy Emma i Thayerem nie ma kompletnie żadnej chemii. Mimo ze go lubię to nie pasuje mi do Emmy. Chociaż inna sprawa jest taka, że jeżeli Sutton się zmieni na lepsze to może i ona będzie z Ethanem, bo mu chyba cały czas na niej zależy.
Ethan to kompletne nieporozumienie. Nie lubię gościa od 1 sezonu. Nie pasuje ani do Emmy ani do Sutton. Ale zważywszy że bardziej lubię Sutton, to niech już sobie Emma bierze Ethana. W końcu porażki chodzą parami.
Bardzo słaby. W pierwszym sezonie poziom serialu wzrastał z odcinka na odcinek. Początek drugiego sezonu to jedno wielkie rozczarowanie, po naprawdę niezłej końcówce sezonu, to co zaserwowali nam teraz nie tylko nie powala na kolana, ale także rodzi wątpliwości, czy drugi sezon będzie równie dobry ( liczyłam na to, że będzie lepszy). Mam nadzieję, że to tylko słaby start i znowu bedzie dobrze. Cóż, dzisiaj drugi odcinek! :)
