tu jest artykuł na ten temat i sama alexandra chando na twitterze dodała taką informację! szkoda
serialu, ale może przynajmniej dokończą 2 sezon ;)
http://sulia.com/channel/television/f/e9d70ce1-4bc5-4532-bbc7-340d10475a92/?sour ce=fb
Eeee. właśnie przed chwilą zobaczyłam informację na ten temat na facebooku: "After months of speculation, The Lying Game has officially been CANCELED". Po co oni w ogóle coś zaczynają skoro tego nie kończą? Nie rozumiem jak można anulować tak wspaniały serial jak TLG, a jakieś trupy na miotłach nadal zostają na antenie. Brak słów.
o nie, jaka szkoda!! powinni chociaz dokoncyc 2 sezon i wyjasnic wszystko. szkoda, ze tak dobre seriale odwoluja a zostawiaja nam jakies badziewia ://
Dokaładnie! Drugi sezon powinien być całkowity, to w ogóle głupota kończyć w połowie sezonu, mimo tego, że jest mała oglądalność!
Na rozciągnięcie "Plotkary" do granic możliwości mieli pieniądze i chęci, ale na dokończenie tak fajnego serialu oczywiście nie ma środków i zapotrzebowania. W ogóle nie rozumiem jak mogą zaczynać coś czego nawet sensownie nie skończą. Taka sama sytuacja była z " The Nine Lives of Chloe King" w które się bardzo wciągnęłam, a skończyło się na 10 odcinkach i kompletnie zerwanym wątku.
"Plotkara" leciała na innej stacji, więc nie widzę sensu porównania. Z jednej strony (oglądających) jest niemiło jak urywają serial w trakcie, ale z drugiej (stacja telewizyjna) jak więcej kosztuje produkcja niż to co na nim zarabiają to każdy racjonalnie myślący człowiek ukręca temu łeb. Tak przy okazji to można było się domyśleć wcześniej, że skasują TLG ponieważ Blair Redford wrócił do obsady Switched at Birth.
taki świetny serial i skasowany w połowie. Tak naprawdę nic się nie wyjaśniło :/
mogliby chociaż - przez szacunek dla fanów - nakręcić jeszcze 4 albo 6 odcinków, w których powyjaśnialiby wszystkie najważniejsze wątki...
Zgadzam się z Asią. Mogli by na przykład tak jak 1 sezon mieć 20 odcinków ten drugi sezon. Co im by szkodziło nakręcić dodatkowe 10 odcinków i wszystko wyjaśnić. Widzowie by byki zadowoleni i tak samo producenci że zakończyli serial i wszystko wyjaśnili. A nie w połowie sezonu przerywać.... nic im to nie dało tylko krytykę widzów;(
Szkodzi im pewnie to że oglądalność jest mała i nie opłaca im sie przeznaczać na niego środków które mogą dać na np. 5 sezon PLL który cieszy sie dużo większą popularnością.
Oczywiście sama wolałabym żeby nakręcili TLG niż PLL który z sezonu na sezon jest coraz gorszy i tylko przeciągają, ale tak już jest, tylko kasa sie liczy dla producentów. ; )
Też wolałabym TLG niż kolejny sezon PLL. Ja wciąż nie mogę zabrać się za oglądanie 4 sezonu, a tu już o 5 mowa, że będą kręcić..
ale nie nagrają już w ogóle odcinków? zakończą tak jak się skończyło? bo to trochę (a nawet bardzo ;p) beznadziejne zakończenie.
Jestem rozczarowana, bo to nie jest niestety pierwszy serial, który mi przypadł do gustu, a został przerwany. Szkoda. Trzeciego sezonu i tak by nie było, bo o czym miałby być? Ale powinni chociaż już dokończyć, to co zaczęli. Bo chociaż główny wątek o znalezieniu rodziców zdążyli cudem rozwiązać, to pozaczynali nowe i pozostawili bez odpowiedzi. Rozumiem wymówki, że koszty, że oglądalność, że coś tam.. ale wystarczyłoby góra 5 odcinków do końca. Serial stosunkowo bardzo zbliżony do PLL ze względu pewnie na oparcie na książkach jednej autorki. Trochę dziwne, że niby miał taką słabą oglądalność, ale marketing robi swoje, być może był za mało rozreklamowany, lub "wylansowany", a może przyczyna jest jeszcze inna, tak czy inaczej zawsze chodzi o kasę :( a biedny widz na tym cierpi.
Dla mnie mogliby zakończyć na 2 sezonie, ale gdyby chociaż go dokończyli! Serial naprawdę przyjemnie się oglądało, może i nie miał dużej oglądalności ale mogli by to jakoś wszystko wyjaśnić na końcu.
nie wiem czego wy nie rozumiecie w tym serialu. dla mnie po ostatnim odcinku oczywiste było że zabił Thayer, Alec poszedł siedzieć i podłożył sam takie dowody tylko po to, zeby chronić syna. Nienawiść Thayera do ojca była udawana, celowa, aby nie kierowano podejrzeń na Thayera. Ewidentnie było widać w ostatnim odcinku, że nie panuje nad sobą, wiec pewnie próbując się dowiedzieć co robił jego ojciec poniosły go nerwy i zabił. Cała reszta wydaje mi się rozwiazana do końca. wiemy kto jest rodzicami Sutton i Emmy, wiemy kto je rodzielił, wiemy dlaczego ukrywali kto był ich matką. co wiecej chceć wiedzieć?
Nie wiemy do końca na 100 procent kto kogo zabił, sam fakt, że Rebecca zrzuciła Aleca i chyba raczej nie przeżył. No i pewnie wszyscy są ciekawi z kim będzie Ethan czy z Emmą, czy Sutton. No i oczywiście co się stanie z Emmą po tym jak już Kristin się dowie. To chyba tyle :d