Koniecznie z polskim dubbingiem. Parę lat temu był chyba na Kulturze, a ja go przegapiłem. Nie mogę sobie tego darować. Mam nagranie z lat 80 ale przegrane z VHS więc kiepskiej jakości. Mahabharata to wspaniałe dzieło.

A może też choćby polskie dialogi tego filmu, opowiadające tą interesującą historię Indii?

Obejrzałem go klilka lat temu, a teraz drugi raz i jestem zachwycony.
Za drugim razem oczywiście dużo więcej zrozumiałem.
Trzeba wziąć pod uwagę, że trudno jakiemukolwiek reżyserowi streśćić tak rozległy i skomplikowany, starożytny epos w jednym filmie. To tak, jakby chcieć zfilmować całą Biblię i Koran w jednym...

ten film; pamietam, że był emitowany wieczorem w TVP, bardzo nastrojowy klimat, ciekawe dialogi, dobrzy aktorzy... szkoda, że teraz już nie ma takich filmów...

Jestem po dwóch pierwszych odcinkach i stwierdzam, że ten film to jakaś straszna porażka. Nie wiem skąd się wzięła tak wysoka ocena użytkowników. Nie będę pisała o efektach, bo wystarczy spojrzeć na datę tego filmu. Technika oczywiście poszła na przód, ale nie to mnie w tym filmie razi. Razi mnie fabuła i sztuczność...