PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=813197}
8,0 70 tys. ocen
8,0 10 1 70270
6,4 23 krytyków
The Mandalorian
powrót do forum serialu The Mandalorian

Mógłby trwać co prawda z 50 min,ale ok.Bałem się o stronę wizualną,bo to w końcu serial,ale rzeczywiście tak jak zapowiadali to wygląda jak wysokobudżetowy film pocięty na kawałki.Jest klimacik,jest akcja noooo,ale zobaczymy dalej....

brunus

Zgadzam sie, wlasnie obejrzalem i musze przyznac ze zapowiada sie fantastycznie. Niespodziewalem sie ze bedzie az tak mroczny ale bardzo mi to siedzi. Do tego masa praktycznych efektow secjalnych i minimum CGI. Mam nadzieje ze tego niezjebia wrzucajac na sile jakies poprawne politycznie gowno

ocenił(a) serial na 5
Carnal_Vader

"Mam nadzieje ze tego niezjebia wrzucajac na sile jakies poprawne politycznie gowno"
To by było smutne, gdyż teraz SW przez nowe filmy jest kojarzone z poprawnością polityczną na siłę, podczas kiedy wcześniej przez cały żywot Legends tworzono bardzo dobre postaci żeńskie (takie które były postaciami, a nie tworem wrzuconym na siłę) i nawet jak odnosili się do jakiś rzeczy z naszej rzeczywistości to robili to subtelnie i wykorzystując fajnie w opowieści.
Zresztą cały ten mrok jak i wiele wykorzystanych w serialu motywów to dziedzictwo Legends. Serial jednak to udoskonalił

ocenił(a) serial na 6
MistrzSeller

Mara Jade, Aayla Secura, Darth Traya / Kreia i ktoś jeszcze ?

ocenił(a) serial na 9
Rinzler

darth zannah

ocenił(a) serial na 5
Rinzler

Jeszcze całe mnóstwo postaci:
-Nomi Sunrider
-Vima Sunrider
-Jarael
-Bastilia Shan
-Mission Vao
-Visas Marr
-Barriss Offee (Zwłaszcza w Medstar)
-Shaak Ti
-Laranth
-Mirax Terrik
-Mirith Sinn
-Tanniel Djo
-Winter
-Tenel Ka
-Ysanna Isard

Praktycznie każda seria książkowa czy komiksowa miała jakąś ważną postać żeńską która była dobrze napisana.

ocenił(a) serial na 10
MistrzSeller

A ja oglądam TYLKO materiały poprawnie politycznie bo moim zdaniem jest to jedyna słuszna droga ku świetlanej przyszłości.
Oczywiście jestem rasowym lewakiem którego smród czuć z daleka na kilometr.

ocenił(a) serial na 6
soulfly777kris

Właśnie poczułem hahahahaha

ocenił(a) serial na 9
soulfly777kris

Bycie niewolnikiem tezy i antytezy kontrolowanej przez 3cią siłę świadczy o braku wiedzy. Ideologie są wymyślane dla ludzi o niskim poziomie świadomości. Proponuję zapoznać się z "teatrem dla gojów" i hermetyzmem.

ocenił(a) serial na 6
Carnal_Vader

Poprawne politycznie kupa to swoją drogą. Ja obawiam się również tego żeby czasem nie zaczęli wrzucać do serialu wątków First Order i Resistance. Tej całej papki obecnych epizodów z trylogii z Disneya, która temu serialowi wcale nie jest potrzebna

ocenił(a) serial na 6
Carnal_Vader

Kwintesencją jak i symbolem Disneya była postać na początku. Irytujący swoim wyglądem jak i dialogami przedstawiciel rasy Mythrol. Po kilku minutach bałem się, że będzie jeszcze gorzej i serial będzie w takim tonie, ale na szczęście niebieski przyjemniaczek denerwował nie tylko widza ale i główną postać więc szybko i w piękny sposób skończył żywot.

ocenił(a) serial na 10
ocenił(a) serial na 5
_Wierzbik_

Myślę, że on miałbyć taki trochę drażniący by przyjemniej patrzyło się na jego złapanie

ocenił(a) serial na 9
brunus

Czuć klimat starych Gwiezdnych Wojen, o to chodziło, pierwszy odcinek bardzo zaskoczył, bardzo. Jak wyżej, mało CGI, Ciemno brudno,trupy. Sporo Postaci i szczególików z Nowej Nadziei. Wincyj!!!

ocenił(a) serial na 6
PeterGordonVenkman

Z Powrotu Jedi też

ocenił(a) serial na 5
Rinzler

I z The Holiday Special

ocenił(a) serial na 6
MistrzSeller

I z Imperium Kontratakuje

brunus

Końcówka robi robotę, co on tam znalazł :D

ocenił(a) serial na 8
brunus

Racja, jak narazie klimat jest niesamowity

ocenił(a) serial na 9
Gangsteppaz

Klimat nieziemski. Herzog wczuł się w rolę, ale on chyba taki na co dzień jest :D po Weathersie spodziewałem się twardszej postaci. No i Mandalorianin... kojarzy mi się z bohaterem rodem z Mściciela z Clintem Eastwoodem. Oby tak dalej. Szkoda tylko, że odcinki takie krótki będą... a może i nie szkoda.

Gangsteppaz


Poza tym , gdy w pierwszym odcinku facet naparza działem laserowym i jeszcze przed zabiciem swoich wrogów , oni już lezą na ziemi . Bez sensu . Proponuję zobaczyć tą scenę.

film nijaki.....

ocenił(a) serial na 7
brunus

Wyszedł western w kosmosie - i super. Parę razy włączała mi się w głowie typowa westernowa muzyczka, a scena po strzelaninie na końcu (plac usiany zwłokami) wyglądała jak wyjęta z Za garść dolarów. Nawet nie wiedziałam, że aż tak bardzo może mi się spodobać mieszanka estetyki gwiezdnowojennej i dzikozachodniej, ale jak na razie to działa. Jestem ciekawa, jak do tego podejdą twórcy najnowszego sezonu The Expanse, bo materiał źródłowy, czyli czwarty tom książkowego cyklu, też ma dużo westernowego klimatu w sobie.

Co zabawne, ja nawet wcześniej nie lubiłam Mandalorian. Kojarzyli mi się z idiotami-szaleńcami, którzy będą żreć się między sobą o byle co "bo honor", nie zważając na koszty. Widocznie ich nacja musiała znaleźć się na krawędzi zagłady, by zaszły w nich jakieś zmiany. Jak dotąd z pierwszego odcinka wynika, że tworzą zgraną wspólnotę, w której wszyscy sobie pomagają - i oby tak dalej.

ocenił(a) serial na 6
Vespera

Dziwne skojarzenie. To przecież lud wojowników, dla którego walka i honor to sens życia. Nie sądzę żeby znaleźli się na
krawędzi zagłady. Mandalorianie żyją swoim życiem, żyją trochę na uboczu mając serdecznie gdzieś ten cały konflikt na
linii Imperium - Rebelia. Z tym wszyscy sobie pomagają to bym jednak był daleki, bo w ich kulturze jest podział na kasty
czy klany. Poza tym warto pamiętać że w ich historii doszło też do wojny domowej.

ocenił(a) serial na 7
Rinzler

Mandalorian znam tylko z dwóch seriali animowanych, nie zagłębiałam się w temat, takie skojarzenia we mnie pozostały. Właśnie te ich wojny domowe wydawały mi się wielka głupotą, o ile dobrze pamiętam w ich trakcie zniszczyli księżyc własnej planety. Teraz odniosłam wrażenie, że jednak dostali mocno po tyłku - te retrospekcje w trakcie wykuwania naramiennika, jakieś znajdy - sieroty wojenne, problemy z kasą. Może się mylę, następne odcinki mogą naświetlić bardziej tę sytuację.

ocenił(a) serial na 6
Vespera

Niech zgadnę, jeden z nich to Star Wars: Rebelianci ? No sorry, pierwszy sezon był ok a potem... a potem
to już pomału odpuszczałem dalsze oglądanie widząc te głupotki fabularne. Niestety na takich rzeczach
właśnie wychowuje się dziś i kształtuje swoją wiedzą o Star Wars młode pokolenie fanów. Big Mistake. Z
tego co pamiętam podczas wojny domowej nie zniszczyli a zbombardowali go. Tak to już jest, gdy różne frakcje czy też klany walczą o władzę i chcą wyznaczać kierunek dla przyszłości własnego ludu. Co do zaś
retrospekcji w tym serialu. Żeby się nie okazało że główny bohater wcale nie jest Mandalorianinem czystej krwi, że był np. adoptowany i tylko wychowywał się w tej kulturze oraz obyczajach.

ocenił(a) serial na 8
Rinzler

To samo pomyślałem, że nie jest czystej krwi, tylko go przygarnęli, niby mowa tam o sierotach, ale przybył na planete z kimś innym

ocenił(a) serial na 7
Rinzler

Co się okaże, to się okaże, zobaczymy - chociaż twoja teoria jest ciekawa.

Rebeliantów owszem, oglądałam, ale raczej jednym okiem, bo to jednak serial mocno dla dzieci. Za to niektóre odcinki Wojen klonów były naprawdę świetne. Nie nazwałabym się młoda fanką Gwiezdnych wojen, chociaż zapoznałam się z nimi dość późno - oglądałam starą trylogię mniej więcej wtedy, kiedy w kinach były prequele. Nie zrobiła na mnie większego wrażenia wtedy - ot, fajne filmy, ale stare. Jak się widziało dopiero co Władcę pierścieni, to efekty z Nowej nadziei już nie robią na człowieku takiego wrażenia. Doceniłam je dopiero później, kiedy trochę bardziej zainteresowałam się historią kina.

I jeszcze co do samych Mandalorian - ogólnie szukam w kinie (jak i w całej popkulturze) pozytywnych wartości i emocji, więc jeśli jakaś nacja ma historię krwawych, bratobójczych wojen o to, jaki klan będzie rządził, to już mnie trochę odrzuca.

ocenił(a) serial na 6
Vespera

Ja miałem to szczęście widzieć Nową Nadzieje wcześniej niż Władce Pierścieni to jeszcze wersje na VHS bez poprawek. Przykro mi ale Mandalorianie to nie Hobbici czy Elfy, to nie pacyfiści. Natomiast wyznają pozytywne wartości - honor.

ocenił(a) serial na 5
Vespera

Wojny Klonów były świetne. Pomijając pierwszy sezon który był jeszcze infantylny to później scenarzyści dali czadu. Trochę to smutne, że serial animowany dużo lepiej budował postaci (choćby relację Obi Wan - Anakin) niż trylogia 1-3.

ocenił(a) serial na 6
andand22

Bo w filmie nie ma czasami czasu na rozbudowanie postaci i ich relacji, akcja
czasami pędzi niestety na łeb na szyje. Serial to co innego, tutaj można sobie
pozwolić pod tym względem na o wiele więcej. Ale chyba wcale nie chcesz mi
powiedzieć że Wojny Klonów są lepsze od trylogii 1-3 ?

ocenił(a) serial na 5
andand22

"Trochę to smutne, że serial animowany dużo lepiej budował postaci (choćby relację Obi Wan - Anakin) niż trylogia 1-3."
Ale przecież to robiły już komiksy Republic. I one były pomostem między filmami i rozwijały właśnie postaci pokazując powolną przemianę Anakina (np. Bardzo trudne wydarzenia na Jabiim)
TCW nie robił tego tak dobrze, bo tam było to bardzo proste i infaltylne.

ocenił(a) serial na 5
MistrzSeller

Komiksy się nie liczą.

ocenił(a) serial na 5
andand22

Jak to się nie liczą? To własnie one oficjalnie uzupełniały fabułę filmów. Bardziej się liczą niż dodane potem pierdółki dla dzieci

MistrzSeller

Nie są w kanonie

ocenił(a) serial na 5
Vespera

"I jeszcze co do samych Mandalorian - ogólnie szukam w kinie (jak i w całej popkulturze) pozytywnych wartości i emocji, więc jeśli jakaś nacja ma historię krwawych, bratobójczych wojen o to, jaki klan będzie rządził, to już mnie trochę odrzuca."
Tylko Mandalorianie to nie do końca to. Twoj opis to bardziej Korganie z Mass Effect, czy Nitscheanie z Andromedy.
Mandalorianie nie mieli aż tak gwałtownych walk o władze. Właściwie to okres czasów prequeli był pod tym względem wyjątkowy. Bo spór między Mandalorianami, a Watahą śmierci był chyba jedyną większą wojną domową tej nacji.

A Mandalorianie reprezentują pozytywne wartości: honor, patriotyzm, pamięć o historii, dbanie o swoje dziedzictwo.
Poza tym są silnymi osobami, którzy wytrwale walczą mimo niepowodzeń i przeciwności.
Zresztą istnieją całe organizacje fanów Mandalorian, co tym bardziej pokazuje siłe tej wizji.

ocenił(a) serial na 5
Vespera

Bo na razie to bardziej było ogólne zarysowanie wątku. Mam wrażenie, że chcieli to zaznaczyć, ale na razie sie nie skupiać na tym.
Mandalorianie nie za bardzo przypominają tych z seriali animowanych.
To raczej honorowi wojownicy mający własną kulturę. W końcu są jedyną nacją w SW z bardziej rozbudowanym językiem.

"Teraz odniosłam wrażenie, że jednak dostali mocno po tyłku - te retrospekcje w trakcie wykuwania naramiennika, jakieś znajdy - sieroty wojenne, problemy z kasą. Może się mylę, następne odcinki mogą naświetlić bardziej tę sytuację."
Nie wiem jak to tu rozwiążą, ale w uniwersum było tak, że Mandalorianie przygarniali istoty różnych ras (zwłaszcza, jeśli coś wskazywało na to, że mają potencjał stać się silnymi wojownikami).

Vespera

>Nawet nie wiedziałam, że aż tak bardzo może mi się spodobać mieszanka estetyki gwiezdnowojennej i dzikozachodniej,
Cała pierwsza połowa "Nowej Nadziei" to w sumie western w kosmosie.

ocenił(a) serial na 5
donmaslanoz14

Sporo Spece oper, które nie skupiały się na motywach futurystycznych i naukowych, korzysta z motywów westernowych.

ocenił(a) serial na 4
brunus

Na razie bardzo nudno i nijako. Dowolny odcinek animowanych Wojen Klonów o wiele lepszy.
Tylko ostatnie sceny dały jakieś maleńkie emocje.

I znowu ograny na maksa wątek znajdy...wielki ziew.

ocenił(a) serial na 9
WhiteDemon

I napisz jeszcze, że VII i VIII epizod też Ci się podobał...

ocenił(a) serial na 4
sleeep

Nie. Ep VII i VIII to zwykłe guano.

ocenił(a) serial na 6
WhiteDemon

Raczej guantanamo

ocenił(a) serial na 6
WhiteDemon

Szanuje opinie ale porównanie do serialu animowanego ?!

ocenił(a) serial na 5
Rinzler

A oglądałeś Wojny Klonów? Bo o ile wizualnie Mandalorian wymiata, to historia taka sobie. Miejmy nadzieję, że się rozkręci. Wojny Klonów miały dużo lepszą fabułę zwłaszcza od drugiego sezonu.

ocenił(a) serial na 6
andand22

Oglądałem. I w Wojnach Klonów dużo jest historii takich sobie, że o przywróceniu do życia Darth Maula co
jest potem kontynuowane w Rebeliantach nawet nie wspomnę. Miały dużo lepszą fabułę ? Poczekaj może
aż przynajmniej zakończy się pierwszy sezon Mandalorianina.

ocenił(a) serial na 5
Rinzler

Dlatego napisałem że mam nadzieję, że się rozkręci.

ocenił(a) serial na 5
andand22

Tak, zwłaszcza że popsuli większość najfajniejszych motywów w uniwersum, a żadna postać w TCW nie przypominała siebie.
Mandalorian opowiada ciekawą fabułę i trzyma się świata SW.

ocenił(a) serial na 5
MistrzSeller

Na razie to są nudy.

ocenił(a) serial na 5
andand22

Bo Star Wars nie musi oznaczać głupawych historyjek z masa laserków latajacyh wokół jak w TCW. To jest prawdziwa dojrzała opowieść, a nie bajeczka dla przedszkolaków

ocenił(a) serial na 5
MistrzSeller

Skąd pomysł że dojrzała opowieść ma oznaczać nudy?

ocenił(a) serial na 5
andand22

Jak nie lubisz powaznych SW to se oglądaj bajeczki, a nie poważne seriale