PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=813197}
8,1 59 945
ocen
8,1 10 1 59945
6,6 15
ocen krytyków
The Mandalorian
powrót do forum serialu The Mandalorian

Odcinek porównał bym do marnego RPG z typowym idź zabij coś a ja dam ci coś albo przywróć pokój w naszej krainie. Sama walka ciekawa lecz jej zakończanie komiczne zabił kilkumetrowego potwora małym nożykiem jednym ciosem :) . No i mały zielony ma już moce mistrza Jedi unosi duże obiekty i zapewne ma moc leczenia, nie ma jak to nasikać na kanon no ale Disney robi to przecież nie pierwszy raz. Dialogi i scenariusz tego odcinka na bardzo niskim poziomie. Podsumowując po niezłym pierwszym odcinku otrzymujemy średni odcinek 2 ale wydaje mi się że ten serial jest przeznaczony dla najmłodszych może dla młodszych nastolatków zero krwi przekleństw takie PG może nawet G czyli dla każdego albo od 13 roku życia. Nastolatką zapewne się spodoba dla starszego widza nie za bardzo nawet jak na serial akcji nie porywa.

ocenił(a) serial na 10
PIXA_GOD

Zabijanie bezbronnych jawów i zabicie zwierzęcia ( nie potwora) broniącego swojego jaja. Trochę byłem zaskoczony ze disney zdecydował się na takie barbarzyństwo.

Pako73

W filmach Disneya morduje się na potęgę

PIXA_GOD

Mam podobne odczucia. Serial raczej dla dzieci. Nic szczególnego się nie dzieje. Muzyka a'la seriale z lat 80-tych. Nudno.

ocenił(a) serial na 6
Hejter666

Prośba o przytoczenie serialu gdzie jest muzyka podobna do:

https://open.spotify.com/track/6qjb1B5zd6zotkvqLLGzZm

https://open.spotify.com/track/1wryoL3WWf6xcDkf3YUvR7

PIXA_GOD

Świetnie się ogląda. Ale to typowe gwiezdne wojny dla młodzieży ;) Nie żeby kiedyś było inaczej. BO KAŻDA CZĘŚĆ JEST DO MŁODZIEŻY...Jakiś bardziej mroczne i bardziej krwawe Gwiezdne wojny, kiedyś może powstaną. A akurat filmy disneya, mają dużo ofiar, tylko że bez krwi ;) A co do samego odcinka jeszcze. Na 26 minut, tylko dwie minuty gadania .Szok. I dalej fajnie czas leci.

PIXA_GOD

Nie rozumiem tego sikania na kanon...O co ci chodzi? i tobie podobnym>? Mam czasami wrażenie,że dla was liczy się tylko to co przed starą trylogią, cała historia, i to co pomiędzy epizodami 1-3 a 4-6. A to co po tym, to już zawsze narzekacie. Nieważne co by się zrobiło. To jest fikcja, a nie filmy czy serial, zrobiony na prawdziwych zdarzeniach. Wszystko stworzył Lucas, ludzie pisali swoje. I ciekawe że jedne rzeczy to było spoko, a już drugie nie spoko.

PIXA_GOD

"Zero krwi, zero przekleństw." No akurat krew i przekleństwa to niezbyt powszechna rzecz w SW.

ocenił(a) serial na 9
PIXA_GOD

Wszyscy znani członkowie rasy Yody byli Jedi (Yoda, Yaddle). Poza kanonami występuje 7 postaci z rasy Yody - wszyscy byli Jedi.
Można uznać, że ta rasa jest wrażliwa na moc. Wykonanie takiego wysiłku spowodowało duże zmęczenie u tego dziecka - nie jest mistrzem Jedi. Wszystko się klei.

ocenił(a) serial na 6
PIXA_GOD

Nie rozumiem problemu o dziecko z rasy Yody. Co z tego, że jest wrażliwe na moc i co z tego, że jest w stanie leczyć i podnosić obiekty większe od siebie? Zachowujesz się tak jakbyś nie znał Expanded Universe, a dobrze wiemy, że były tam znacznie większe bzdury. Pierwszy raz mała, słodka postać nie jest irytująca (jak większość postaci w nowych filmach Disneya) i można powiedzieć, że jest obserwatorem i jednocześnie sumieniem głównego bohatera. Co do "nożyka" to było to wibro-ostrze i wbił je dosyć głęboko w czuły, słabszy punkt najwidoczniej - czepianie się o mało istotne rzeczy.

W Star Wars zawsze było mało krwi. Na ten moment przypominam sobie jedynie zakrwawioną, odciętą rękę Ponda Baba w kantynie na Mos Eisley. Brutalne sceny? Owszem, ale bez hektolitrów krwi na modłę spaghetti westernów Tarantino. Kwestii przekleństw nie skomentuję bo tylko złapałem się za czoło.

Drugi odcinek jest znacznie lepszy od pierwszego chociaż fakt... bardzo fillerowy i czuć, że mógłby to być po prostu pierwszy, godzinny odcinek. Z dokładną analizą i oceną się wstrzymam i po ośmiu odcinkach ocenię całość. Mam jedynie nadzieję, że serial będzie się trzymał zdalna od głównych filmów, zwłaszcza tych (po)tworów Disneya i nie okaże się, że ktoś jest kogoś synem / córką / ojcem / matką / dziadkiem / babcią etc. Po zwiastunach przyznam, że spodziewałem się czegoś mroczniejszego z gęstą atmosferą, ale i tak jak na razie jestem zadowolony - dużo nawiązań z westernów czy filmów Kurosawy.

ocenił(a) serial na 8
_Wierzbik_

W pełni się zgadzam.
Dla mnie bomba. Nieskomplikowana i prosta historia by nacieszyć się światem Gwiezdnych Wojen. Błyskotliwe dialogi, i zakręcone fabularne twisty z mnóstwem wątków pozostawiam innym serialom.
Początek pierwszego odcinka był bardzo mroczny jak na Gwiezdne Wojny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones