PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=813197}
8,1 59 410
ocen
8,1 10 1 59410
6,6 14
ocen krytyków
The Mandalorian
powrót do forum serialu The Mandalorian

Póki serial nie wjechał na ekrany, jest tak samo nadzieją jak i potencjalną porażką. Póki co Di$ney nie zachwyca, z czterech już wyprodukowanych filmów z logo SW tylko jeden R1 jest... znośny.

Uwielbienie myszki miki do mielenia w koło tych samych motywów, ciągłe wciskanie imperialnych szturmowców, jakby nie było innych okresów w uniwersum poza czasami OT, i to w serialach animowanych, spin-offach, teraz nawet aktorskich jest przytłaczająco nierozwojowe.

Dokąd może pójść Mandalorian..? Czy Boba Fett w nowym kanonie znów jest permamentnie martwy? Czy nowy Mando również będzie w takim razie łowcą? Czy zachowa charakter łowcy, czy straci zęby na rzecz zrobienia pisdowatej familiady dla miękkich głąbów? Skoro nowy Predator zrobił się ciepłą kluchą, to czy ta zaraza sięgnie innych ikon kosmicznych zabójców? Nawet nowy Lobo -------T E N L O B O------------ prezentuje się najwyżej... poprawnie. TYLKO poprawnie. Oby nowy Mando był prawdziwym złodu*pcem z krwi i kości, który nie będzie miał frajerskich dylemacików moralnych pokroju pipo rena...

sznapsiarz

Za pipo rena masz plus

ocenił(a) serial na 5
sznapsiarz

Za pipo rena masz minus

ocenił(a) serial na 8
andand22

za minus masz plsua

WTTW_FILM

Krótki test wzrokowy ze Star wars :)
Dla chętnych link
https://youtu.be/mO9dJMmFJBs

k1kokamko

Weź spieprzaj z tym spamem. Wszędzie te twoje pazerne linki.

ocenił(a) serial na 6
sznapsiarz

Garść informacji plus scena z serialu:

https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2019/04/15/the-mandalorian-co-wiemy-serial-st ar-wars/

ocenił(a) serial na 10
sznapsiarz

Ja jestem dobrej myśli, bo genialnym Łotrze, świetnym Przebudzeniu i dobrym Solo :)
Czas pokaże.

ocenił(a) serial na 6
nillvo

Takimi superlatywami bym tych filmów nie okraszał, ale jak wolisz. Dla mnie The Mandalorian to jedyna aktorska rzecz jaka może trochę to uniwersum dźwignąć po fatalnych sequelach. Nie wiem już co gorsze, epizod 7 czy 8...

sznapsiarz

Moim zdaniem wlasnie R1 leży i kwiczy.

ocenił(a) serial na 6
szumi186

No właśnie nie bardzo jest czymś wręcz świeżym w porównaniu z resztą banalną i nudną jak flaki w oleju. Czemu to nie poszło w kierunku książek Timothy Zahn. Historia logiczna i z akcją a nie powtórka z rozrywki kalka trzech pierwszych części masakra. Tylko R1 wyszedł dość przyzwoicie na tle pozostałych części.

ocenił(a) serial na 9
szumi186

No właśnie bardzo nie bardzo... Z nich wszystkich, TYLKO RO potrafił wzbudzić u mnie rodzaj starofanowskiego wzruszenia. Jest na razie jedynym filmem z nowej ery SW, który rzeczywiście chciałem zobaczyć powtórnie i także wracam do niego raz na jakiś czas. Pozostałą resztę pominę milczeniem...

ocenił(a) serial na 7
szumi186

RO dla mnie był mega filmem SW - bez porówniania do FA, LJ czy SOLO! I ta końówka na Tantive IV... ACH!

ocenił(a) serial na 6
emqbro

A niby co w Solo jest takie złe?

ocenił(a) serial na 7
FireWind

Generalnie, to nie wiem co mysleć o SOLO - i to jest mój prolbem (a może nie tylko mój).
Niby SW, niby są "dobre" efekty specjalne, ale względem RO, TFA, TLJ brakuje tego czegoś.
Fabuła wydaje się być słaba i płytka, niepotrzebne/niewyjaśnione wątki, brak wartkiej akcji do której SW nas przyzwyczaiło (mam na myśli skalę akcji - wszystko mi się wydawało takie kameralne, bez rozmachu), słaby antagonista.

Oglądałem SOLO już 3-4 razy i za każdym razem mam mieszane uczucia.

A Ty co o tym sądzisz?

ocenił(a) serial na 6
emqbro

To prawda, jest to inny, czy - można by powiedzieć - mniejszy film. Taka pewnego rodzaju przygoda w oddaleniu od głównego wątku sw przygoda. I jest to jak dla mnie właśnie fajne, bo jak dla mnie takie właśnie mało powiązane historie - jak Solo czy właśnie The Mandalorian to najbliższa przyszłość sw. Może nie był to film z najwyższej półki, jednak moim zdaniem był całkiem niezły na tle innych nowych gwiezdnowojennych produkcji filmowych, a bardzo niedoceniony

Przy tym muszę się zgodzić, że antagonista był nad wyraz słaby, a czasem fabuła zjeżdżała z poziomu.

ocenił(a) serial na 7
FireWind

Tak myślałem, że spodoba Ci się Mandalorianin :) i właśnie przy Mando towarzyszą mi podobne emocje jak przy Solo - cóż, najwidoczniej tak mam ^^

Mam nadzieję, że Mando okaże się naprawdę dobrym serialem (póki co ja, jako hard-core fan SW uważam że jest przeciętnie jak na SW, to co myśli osoba która SW nie lubi/nie interesuje się).

FireWind

Oczywiście są różne gusta ale skoro pytasz co jest złe to:
1. Główny aktor, który wygląda jak członek Twilekańskiej grupy tanecznej - "SOLO" - bo był sam - serio ??
2. Jego "partnerka" która jest jakoś w ogóle nie potrzebna w całej fabule
3. Cała fabuła która jest denna tak, że gdyby widział ją Han Solo z głownej sagi to sam by się zabił jeśli Kylo Ren by tego nie zrobił - to jest film o największym przemytniku w galaktyce a dostajemy mierne przygody Sindbada żeglarza. Please... piraci z karaibów bardziej wymiatali.
4. Muzyka, muzyka... ta.. tam jest jakaś muzyka bo nie pamiętam w ogóle?
5. Tandeta i bieda aż wieje z tego filmu a taka postać powinna wylewać się z ekranu, wgniatać nas w fotele i przytłaczać kozactwem, ale za to jest wątek miłosny z drewniana wydrzą z gry o tron. Pycha!

Jedyne co mi się podobało w tym filmie to Enfys Nest.

Zobaczcie sobie Rouge One - film który dzieje się o pomiędzy dwiema klasycznymi częsciami, które każdy zna na pamięć. Nie można za bardzo wymyślić czegoś bo każdy wie jak się film skończy ALE jednak R1 kopie w dupę. Wniosek: jak się chce to można - a SOLO to odcinanie kuponów po najniższej linii oporu i tyle. Nie będę w ogóle przytaczał tu przykładów z uniwersum Marvela, ale disney robi to samo co DC, co film to gniot.
Przykre ale prawdziwe. R1 był ostatnim fajnym filmem z tego uniwersum. Kolejny MANDO to jest już tylko potwierdzenie tego dramatu.

ocenił(a) serial na 9
nrg2xlr8

całkowicie się zgadzam. R1 jest póki co najlepszym z nowych filmów, Solo jak dla mnie najgorszym.a 7 i 8 oglądaj ciągle miałem w głowie "ale to już było" , "zmienili tylko troche otoczenie i aktorów" ale akcja ta sama :(.
Jako fan GW mam nadzieję, żę choć 9 będzie na wyższym poziomie bo to co zrobił z tą sagą Disney to porażka.
Już epizody 1,2 i 3 były o niebo lepsze niż te 7 i 8

ocenił(a) serial na 8
nrg2xlr8

Solo to jedyny film z uniwersum, który obejrzałem raz.

sznapsiarz

Ile fanów tyle opinii jak widać. Wg mnie to wszystkie części od disneya były znośne ale i bardzo ładne i efektowne, za co plus. Łotr był taki sobie, nawet spoko, mando po pierwszym odcinku wygląda w porządku, obiecująco, a najlepiej wyszedł solo, za swoje liczne otwarte furtki do nowego expanded universe udało mu się być fajnym

ocenił(a) serial na 6
jooszek

Dla mnie po seansie dwóch odcinków nie ma szału, ale też nie ma nędzy. Jest poprawnie.


Póki co jest wyjątkowo skromnie. Nie czuć ani trochę ogromu tego świata. Serial sprawia wrażenie, że ten Mando jest tak bardzo "z zadoopia", że nikt poza kilkoma fraglesami w barze nie słyszeli o nim. Nie ma żadnej aury grozy wokół niego. Obowiązkowa scenka pod tytułem "Z tym panem lepiej nie zadzierać" otwiera serial, i w sumie to jedna z dwóch scen które sugerują produkcję z teoretycznie wielkim budżetem w wielkim uniwersum. Kiedy postać opuszcza bar, potem robi się coś bardziej zbliżone do fanfiku na bogato.

Widać, że twórcy chcieli koniecznie zatrzeć zły smak po fatalnych sequelach, które tak wpieniły fanów że akcje Di$ney'a i franczyzy w sercach fanów poleciały na łeb na szyję. Każda scenka była tak stylizowana, by miała westearnowy klimacik. Ale póki co, jeszcze to się nie rozkręciło. To dopiero 2 odcinki, ale widać takie rozciąganie tematu i ostrożne stąpanie aby uniknąć wdepnięcia na minę. Póki co nie pojawia się nic z zakresu SJW, co było ( słusznie ) mocno dissowane w sequelach, ale ta posępna atmosfera jest taka... powierzchowna. Nie ma żadnego poczucia zagrożenia dla protagonisty. Mamy w zasadzie dokument o jakimś noł-nejmie z Zewnętrznych Rubieży. Przez to, że kamera ( a więc i uwaga widzów ) ciągle towarzyszy bohaterowi, ma się wrażenie, że nikt i nic nie istnieje w tym świecie poza toczącą się wolnym rytmem historią Mandalorianina. Nie ma żadnych pobocznych ujęć "gdzieś tam", gdzie ktoś knuł by przeciw bohaterowi. Gość idzie przez życie i przez świat w sumie borykając się co najwyżej z przeciętnymi wyzwaniami rzucanymi przez przeciętnych, anonimowych przeciwników. Było kilka ciekawych ujęć i obiecujących na przyszłość wątków, ale z drugiej strony, jest ich tak mało, że można policzyć je na palcach jednej ręki. To już jakaś wiocha na Jakku była bardziej "bogata" niż jałowe do bólu planety po których turla się owy Mandalorianin.

Póki co serial i tak wydaje się dwa razy lepszy od sequeli, choćby za przemilczenie pierdów SJW, przez co dostaje ocenę dwukrotnie lepszą od filmów. A więc wychodzi ocena łączna 6/10.

użytkownik usunięty
sznapsiarz

Fabularnie to nie wygląda na serial a bardziej na grę RPG. Trzeba iść z punktu A bo ktoś coś zlecił w punkcie B ale i tam wszystko się komplikuje więc trzeba ruszać do punktu C a jak trzeba to i do D. Potem z punktu B wracamy do punktu A po nagrodę. W grze dodatkowo dostajemy jakieś solidne punkty doświadczenia. W trzecim odcinku główny bohater powinien zatem awansować na kolejny poziom doświadczenia. Ten serial ma coś z ducha starych Gwiezdnych Wojen tylko szkoda że twórcy postanowili z niego zrobić grę komputerową gdzie ani na chwilę nie możemy spuścić z oka głównego bohatera bo przecież nim sterujemy. W tym serialu nawet aktorstwa nie można ocenić bo główny bohater ciągle łazi w puszce na głowie a reszta to jakieś śmieszne stworki. Herzog to nawet nie jest prawdziwy aktor, on gra tu po prostu siebie więc jego nawet nie liczę. Ale trzeba też przyznać że na razie serial nie atakuje poprawnością polityczną tak jak ostatnie kinowe odpowiedniki. Obawiam się jednak że to tylko kwestia czasu kiedy dołączy do obsady jakiś silny babochłop. W końcu nazwisko Kathleen Kennedy w napisach końcowych do czegoś zobowiązuje. Jeszcze odnośnie napisów to jest najlepszy i najbardziej klimatyczny element serialu. Więc na pewno warto oglądać ten serial choćby dla napisów końcowych.

ocenił(a) serial na 6

Też mam takie odczucie że bliżej tej produkcji do gry niż do serialu. Tak jak mówiłeś, gościu idzie przed siebie, misja główna plus jakaś misja poboczna itd. Dodatkowo jeszcze rozbudowywanie zbroi za hajs z udanej akcji XD jakbym grał w Dungeons&Dragons normalnie albo inne Tibie... A co do babochlopa, mo przypominam, że angaż dostała Gina Carano xdd Ale spoko. Niech laski też się biją jeśli chcą. Tylko bez MarySuizmu a z głową, i będzie super. Nikt nie będzie jęczał że brak kobiet itd.

ocenił(a) serial na 8

Nie mnie oceniać urodę kobiet, ale w obsadzie ma być Gina Carano jako tzw. twarda babka :D https://tvweb.com/the-mandalorian-image-gina-carano-cara-dune/

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones