Obejrzałem dwa sezony. Dobrzy aktorzy, ciekawy pomysł, dobre efekty specjalne i dekoracje i ostatecznie wyszło średnio. Tak jakby zrobiono serial na przykładzie krótkich rolek tik toka żeby przypadkiem nowoczesny widz się nie znudził. Każdy odcinek ma ten sam schemat: zadanie, zebranie drużyny, problemy i rozwiązanie często przy pomocy deus ex machina. To już Alf czy Drużna A miały bardziej rozbudowaną fabułę. Serial miał potencjał na naprawdę dobrą produkcję z lżejszym scenariuszem niż Andor ale mam wrażenie że przez pogardę dla widza to nie wyszło.