Po 4 odcinkach jestem naprawdę bardzo dobrej nadziei na resztę. Bardzo dobrze zrobiony serial. Nigdy nie oglądałem seriali od Star Wars, bo były to zawsze animacje skierowane raczej do dzieci.
Tutaj widać kawał dobrego kina.
A tytuł tej wypowiedzi mówi o 4 odcinku, gdzie już mieliśmy żegnać się z Baby Yodą, ale jednak nie. To kluczowa maskotka tego serialu i nigdy nie może odejść.