Wydaje mi się, że z tymi robotami to ściema. Zwróć uwagę , że kobieta która miała te małe pudełka oszukała Hapa. Niby ruchy zostały wykonane ale kobieta wezwała policję żeby Hap nie zauważył ze "nie żyje na niby". Potem pojawia się w klubie gdzie OA ją spotyka. Może się mylę, ale takie mam wrażenie.

Raczej nie ściema bo w jednej z ostatnich scen ostatniego odcinka przy pomocy skonstruowanych przez Hapa już dużych wersji robotów, OA razem Hapem przenoszą się do naszego wymiaru. Więc to działa. Kolejną zagadkową kwestią jest dla mnie to, co dzieje się z tymi robotami? Ludzie przenoszą się do innego wymiaru a roboty zostają? I co? inni znajdują te dziwne wynalazki i? Dalej zakładając że ta "babka od robocików" skacze między wymiarami za ich pomocą, przenosi sie, a roboty zostają? więc w kolejnym wymiarze robi nowe? jak? gdzie?

Ta kobieta wyciągnęła te małe robociki i niby skoczyła do innego wymiaru tak? A w kolejnej scenie pojawia się znowu w klubie i rozmawia z OA. chyba że tylko oszukała Hapa żeby jej nie zabiła i udała ze skacze ale roboty dalej tam robiły swoje. Troche to mylące. I na koniec ta scena , gdzie te roboty tez niby zadziałały. Z tym że w tej samej chwili grupa OA z pierwotnego wymiaru też wykonywała te ruchy jednocześnie. Oczywiście nie dowiemy się wszystkiego aż do następnego sezonu.