PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=767516}

The Punisher

8,0 60 352
oceny
8,0 10 1 60352
7,2 11
ocen krytyków
The Punisher
powrót do forum serialu The Punisher

Mega

ocenił(a) serial na 10

Kolejny serial z Netfixa który oglądałem za jednym zamachem . Polecam każdemu dla mnie 10/10 .

ocenił(a) serial na 8
blind227

Zgadzam się. Cudo! Punisher jest najlepszy ;) Czekam na drugi sezon.

Dead_Bite

Do cuda mu daleko, za mało Punishera w Punisherze. Serial jest mało intrygujący wiele scen przysypiałem bo zwyczajnie są zapchajdziurą. Jak dla mnie to co robi Netflix ostatnimi czasy to równia pochyła. I nie ma co wypisywać że ten serial jest dla starszego odbiorcy bo przy filmie Logan wypada blado.

ocenił(a) serial na 7
ChubakaCieLubi

A od kiedy Netflix robi seriale? On je tylko sprzedaje.

Lukininho

Oczywiście że robi Punisher, Defenders, Luke Cage i wiele innych to produkcje Netfixa i nie sprzedaje ich tylko udostępnia swoje usługi za pomocą których można je oglądać kupuje też prawa do filmów Warnera i Disneya ale sam Netflixa produkuje masę serialii chociażby Macro Polo zawsze przed tymi serialami jest napis Netfix Producion Oirignal. Nie wiemu tak piszesz jakbyś nie korzystał z ich usług.

ocenił(a) serial na 8
Dead_Bite

Jak dla mnie po DD najlepsza pozycja z seriali Marvela.
Gadania było sporo to fakt. John jak dla mnie świetnie zagrał Punishera.
Postać Wilsona i jej prowadzenie od początku do końca ja dla mnie to mistrzostwo. A scena gdzie Punisher dorwał jednookiego agenta CIA, niesamowicie satysfakcjonująca, po prostu nic dodać nic ując.
Jako że to był pierwszy sezon, można było się spodziewać długiego rozwoju postaci.
Serial raczej dla widza starszego. Młodociani będą zawiedzeni że mało strzelania itd

ocenił(a) serial na 8
blind227

nieee zna dużo gadania mnie troche znudził ale i tak bardzo dobry

ocenił(a) serial na 10
marcin_lendzion

To serial wiec gadanie musi być i to właśnie przyciąga najbardziej. Film zobaczysz i masz niedosyt a serial stara się wypełnić wszystkie luki i albo cię ciekawi i oglądasz odcinek za odcinkiem albo zmieniasz na inny.

blind227

Jakoś w serialach takich jak Legends of Tommorow czy Defenders tego "gadania" było zdecydowanie mniej a treść była bogatsza. Nawet nie chodzi o gadanie tyle retrospekcji w życiu się nie spodziewałem a jest to jedna z rzeczy której kompletnie nie trawię.

ocenił(a) serial na 9
ChubakaCieLubi

Defenders, Legends of Tomorrow?
Porównujesz tą naiwną papkę z Punisherem, który mimo, że oczywiście jest przesadzony, ale przynajmniej próbuje trzymać pewien poziom realizmu? Seriale rozrywkowe w stylu zabili go i uciekł do brutalnego serialu o gościu, któremu wszystko odebrano?
Dla mnie serial Punisher jest idealny. Wyważony, jest czas na fabułę i poznawanie bohaterów, jest czas na totalną rozpierdziuchę. Gdyby była sama rozpierdziucha wyszedłby kolejny MadMax na drodze kretynizmu. Akcję i brutalność należy dozować, wtedy wgniata w fotel. W innym wypadku powszednieje i nudzi. Moim zdaniem rewelacyjny serial, jeden z najlepszych jakie widziałem. Z seriali o superbohaterach mógłbym go porównać jedynie do 1 sezonu DareDevila. Cała reszta wysiada.

ocenił(a) serial na 7
blind227

Całkiem nieźle wypadło (ocena osoby, która za Marvelem nie przepada). Na siłę wydłużony, poza tym ok.

Recenzja: https://literatkakawy.wordpress.com/2017/11/24/the-punisher/

doffka

Całościowo dałbym 8/10 -2 za pierwsze odcinki które były słabe a później było bardzo dobrze. Serial nie jest idealny ze względu na wspominki zwłaszcza żona Franka gra bardzo drętwo. Na plus wypadają wszystkie pozostałe postacie.

ocenił(a) serial na 6
blind227

Serial nie jest zly ale do Daredevil mu b. daleko.A jesli porownywac go do poprzednich Punisherow to wypada najslabiej. Bardzo podobaly mi sie role Thomasa Jane'a i Raya Stevesona.

ocenił(a) serial na 5
JanBolton

Czyli warto męczyć dalej?Jestem po 4 odcinku i bardzo się zawiodłem.Po trailerze to cudów oczekiwałem.Na razie nuda straszna

ocenił(a) serial na 9
blind227

To samo chyba najlepszy serial od netflixa lub jeden z najlepszych po prostu petarda jest tu wszystko mega. Dawno nie było takiego kozaka polecam !

Dybybcio

gdzie mogę znaleść odcinek 10 11 12 i 13 ?

ocenił(a) serial na 10
pawel84825

Netflix

blind227

Owszem, całkiem niezły ten serial, ale daleki byłbym od zachwytów. Postać Punishera niestety jest zbyt ludzka, melodramatyczna. Rozumiem, że serial rządzi się swoimi prawami i okrutny, obdarty z emocji masowy eksterminator przestępców nie nadaje się na głównego bohatera, ale jednak, to co mnie urzekło w komiksach, to właśnie bezkompromisowość Ukarzyciela. Kiedy rozprawił się już z zabójcami swojej rodziny wytoczył wojnę przestępcom, napędzała go nienawiść wobec ludzi, którzy są bezwzględnymi kryminalistami i zasługują (według niego) na śmierć. Punisher robi to o czym marzy każdy człowiek, gdy przeczyta artykuł o dzieciobójcach, okrutnych gangsterach, ludziach, którzy dzięki swoim wpływom unikają kary. Punisher to bohater szyty na miarę naszych czasów, sprawiedliwy sędzia i bezwzględny kat. Mszcząc się tylko za własne krzywdy nie jest żadnym (anty)bohaterem. Bohaterem byłby gdyby zaczął oczyszczać Nowy Jork z wszelkiej maści szumowin, czyniąc świat bezpieczniejszym miejscem. Ogólnie mam wrażenie, że Netflix od czasów "Jessiki Jones" złapał zadyszkę. Jego marvelowskie seriale, są pełne koszmarnych dłużyzn, szekspirowskich rozterek, obyczajowych dramatów i taniej psychologii. Rozumiem, że do tematu Netflix próbuje podchodzić ambitnie, jednak mnie ten pretensjonalny ton nudzi. "Luka Cage" nie dałem rady skończyć, "Iron Fist" to była tortura, "Defenders" lekkie rozczarowanie. "Punisher" miał swoje momenty, ale szczerze mówiąc po jego gościnnym występie w "Daredevilu" spodziewałem się czegoś bardziej efektownego.

ocenił(a) serial na 1
blind227

Niby spoko ale to nie jest mój punisher w żadnym stopniu to jakieś ciepłe kluchy więcej prawdziwego punishera było w daredevilu drugim sezonie

ocenił(a) serial na 8
blind227

błąd w 10 odcinku? i to meeeeeeega rażący? SPoILER ALERT.. jeśli zgadniesz stawiam big maca :p

blind227

W mojej wypowiedzi znajdują się spoilery więc uprzedzam (temat nie oznaczony).

Serial mi się podobał na równi z s1 Daredevila - jak włączyłem to nie mogłem się oderwać od oglądania.. po prostu wciągnął bez reszty. Kapitalny Frank Castle (Punishera było za mało xd), Billy Russo i jego 'geneza' (sprytne posunięcie), Micro (odcinek, w którym Frank i David się 'poznają' jest chyba jednym z najlepiej rozpisanych odcinków, jak dwóch nieznanych sobie kolesi się dogaduje 'na życie') i nawet Madani (na początku kompletnie nie rozumiałem po co została wstawiona ale ładnie to 'zagrało' ostatecznie). Scenariusz też przemyślany zwłaszcza przez pryzmat bohaterów - kiedy wydaje się, że już wszystko zostało zrobione i powiedziane ląduje kolejna informacja do historii danej postaci (tutaj wiele przykładów się pojawia ale najlepszym był chyba Curtis). Najlepszym jednak był powód zamordowania rodziny Franka - nie chodziło o informacje (choć o to pewnie też), nie chodziło o zabijanie a ostatecznie powód był, wydawałoby się, błahy i prosty: osobista zatarczka pana pomarańczy z Frankiem, który 'odebrał mu'.. no właśnie ;) Cieszę się, że rozwiązano to nieszablonowo. Scen akcji było mało (można pomyśleć, że skoro serial o Punisherze to będzie ich dużo) ale jasna cholera, gdy już się pojawiły to było krwiście, brutalnie i naprawdę nie mam się do czego przyczepić przy choreografii bo odwalono kawał dobrej roboty. A ponieważ dawkowano je odpowiednio było zawsze co wyczekiwać.

Bardzo też zaskoczyła mnie postać Micro i jak został wprowadzony do życia Franka i ogólnie - świetnie rozpisany duet bohaterów i odcinek, w którym Frank 'poznaje' Davida jest chyba moim ulubionym z sezonu (nie tylko Frank wypada 'prawdziwie' po swojemu, ale nie odebrano nic a nic postaci Micro, który potrafił ostatecznie 'dokopać' metodom Franka i przemówić mu do rozumu). Tak świetnie rozpisanego odcinka dawno nie widziałem, a najlepsze, że na bazie tego odcinka świetnie później budowano relację Franka z Davidem, która ewoluowała do naprawdę wielkiej, męskiej przyjaźni (a przynajmniej tak mi się wydaje). Już nie wspominam, jak dynamicznie poprowadzono ten niecodzienny duet.

I jeszcze jedna rzecz, na którą zwróciłem uwagę. To bodajże pierwszy serial Netflix-Marvel, w którym główny złoczyńca czy antagonista nie przyćmiewa głównej postaci.. ba, nie przyćmiewa nawet Mirco! Mamy Rawlinsa, po prostu po swojemu bezkompromisowego kolesia, który swoje upodobanie do zabijania tłumaczy troską o kraj i dawnego przyjaciela Franka, Russo, który jest odzwierciedleniem Castle'a poza tym wyjątkiem, że jest.. narcyzem, troszczy się tylko o swój zad. A tutaj Frank i David, postacie, które wysuwają się w serialu na pierwsze miejsce pomimo stania po tej 'dobrej' stronie barykady (choć słowo 'dobro a zło' w tym serialu jest trudne do zdefiniowania.. i dobrze).
btw. motyw z 'sypianiem z wrogiem' wyszedł kapitalnie z Madani i Russo.

Wady, które jednak po seansie mi się nie podobały to Russo, Rawlins i komputer Micro (duh), jak i motyw z radzeniem sobie młodzika po turze w Afganistanie. Fakt, ostatecznie ładnie się to zazębiło z Frankiem, poruszyło oczywiście konkretne motywy związane z byciem żołnierzem i patriotą, wszelkie traumy i choroby takowych ale wydaje mi się, że stanowczo za długo budowano podłoże tego młodego (jakby był postacią strasznie ważną w serialu - myślałem, że to origin jakiegoś złoczyńcy z komiksu z Punisherem :P). Ale nie są to wady, przez które bym nie wiem jak krytykował ten serial - jak napisałem, od czasu s1 Daredevila nie oglądało mi się produkcji Netflixa spod szyldu Marvela tak dobrze. Mój drugi ulubiony serial Netlixa z gatunku superhero :)))

blind227

trzeba znac fabule daredevila zeby zaczac punishera ?

piotruchowy

Pomijając sam początek - nie. Nie mniej zachęcam do obejrzenia ogólnie serialu "Daredevil" - prawdopodobnie najlepsza produkcja Netflixa spod znaku superhero z Marvela. S1 to majstersztyk, s2 już nieco mniej (w tym właśnie pojawia się Punisher ale bez znajomości s1 szkoda zabierać się za sam s2 wg mnie, zwłaszcza przez wątek Kingpina; w Punisherze z kolei pojawiają się 2 (czy nawet 3) postacie z Daredevila na drugim planie i mimo, że da się obejrzeć to miło byłoby znać skąd się oni wzięli xd). I to przez ten 2 sezon fanom spodobał się Punisher Bernthala/Netflixa. Także po DD nie musisz zabierać się za inne seriale Netflix/Marvel, ale jeśli chcesz wycisnąć jak najwięcej z tego Punishera to zdecydowanie polecam obejrzeć najpierw Daredevila: raz, że nie pożałujesz a dwa - ładnie to będzie współgrać z obejrzeniem później serialu Punisher. I powtarzam: tak ogólnie to da się obejrzeć bez znajomości fabuły Daredevila ale osobiście nie polecam :)

ocenił(a) serial na 7
blind227

Jako fan papierowego wydania Punishera. Wolałbym jednak, aby zamiast spisków CIA. Na tapetę wzięto starą dobrą przestępczość. Mafię, gangi, psycholi itp. Ciemne uliczki, rynsztoki i getta. Mają według mnie więcej klimatu, niż jakieś rządowe afery. I bardziej pasują to Franka.

Zen_Bit

Tak zgadza się ale wzięte to było w Dared Devilu kiedy się pojawił Frank więc nie chcieli się powielać moim zdaniem dobry pomysł.

użytkownik usunięty
blind227

Jak dla mnie serial również 10/10. Rozumiem jednak narzekania fanów komiksu, że odbiega od pierwowzoru oraz dzieciaków, którzy chcieli więcej akcji. Nie czytam komiksów, więc nie nie obchodzi pierwowzór z komiksu), ani nie chcę ciągłej rozpierduchy, bo mnie po prostu coś takiego ruszało tylko za dzieciaka Dostałem postać człowieka, który cierpiał, gdyż jego i jego rodzinę spotkały złe rzeczy, więc i sam złe rzeczy zaczął robić. Główny bohater owszem, gada nie mało, ale tylko poza akcją. Podczas akcji ogranicza się do krótkich komentarzy typu "rozumiem", "niekoniecznie", "ja też nie mam rodziny" i tyle (taka naturalność), a potem dokonuje swojego dzieła bez żalu. Serial godny polecenia wszystkim, którzy nie są fanami komiksów i których nie pociąga ciągła bezsensowna akcja (bo ci oczywiście będą zawiedzeni).

ocenił(a) serial na 9
blind227

Włączałem pierwszy odcinek, spodziewając się dużo strzelania i szybkiej akcji. Serial okazał się zupełnie inny i zaskoczył mnie mega pozytywnie.

ocenił(a) serial na 4
blind227

A dla mnie góra 4/10. Przedłużane, przegadane sceny, które w końcu zacząłem przewijać, żeby nie zasnąć. Scen akcji tyle, co kot napłakał. 2 sezony zmieściłyby się w 5 odcinkach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones