Próbowałem oglądać bez wcześniej obejrzanych seriali Marvela. Ciężko było i wymiękłem po 4tym odcinku. Za dużo postaci i historii do ogarnięcia i podejrzewałem, że to wynika z nieznajomości wcześniejszego kontekstu historii.
Znajomi doradzili bym obejrzał najpierw Daredevila dwójkę a żeby jego ogarnąć to i Daredevila jedynkę.
Poszedłem za radą i z rozmachu obejrzałem po kolei wszystko aż do Defendersów.
Teraz widzę, że wystarczyłby tylko Daredevil 1 i 2. Zdecydowanie lepeiej teraz się ogląda Punishera.