boze dwa ostatnie odcinku 2 sezonu to toalny syf. ten sie bije oczywiscie lezy na ziemi tarcza hamulcowa oczywiscie. ma pistolet ale zamiast strzelic to idzie powoli nosz k.....wa mac. a madani zna karate a z laska sie bije jak baba. serio?
Serial mi się podobał ,ale fakt walka Madani z psycholog totalna klapa chociaż jeszcze głupsze jest to ,że ona pokonała Jigsawa, przecież Billy jest prawie tak mocny jak Frank powinien ją rozwalic jak zabe , ale nie idzie w nia jak Rocky i przyjmuje kule na klate WTF , a potem beczy ze umiera. Totalna glupota