odcinek The Punisher (2017-2019)

The Punisher | Umrzyków dwóch

Two Dead Men 57m
7,8 1,4 tys. ocen
7,8 10 1 1395
The Punisher
powrót do forum s1e2

Nie żebym był jakiś czepialski ale na samym początku odcinka podczas sceny na statku Frank powiedział, że „kiedyś nie było smartfonów i internetu...” - Okej. Czy akcja serialu toczy się w czasach rzeczywistych ? Postać Punishera pojawiła sie w komiksach w latach 80 gdzie pojecie „smartfon” nie istaniało. Nawet przez kilka lat po roku 2000 nie istniało ;)

ma6tek

Akcja serialu dzieje się współcześnie, tak samo jak DD, JJ i cała reszta seriali Netflixa ze stajni Marvel.
Natomiast akcja komiksu nie dzieje się w latach 80-tych, można przypuszczać, że wtedy się rozpoczyna ( Frank weteran Marines z Wietnamu a sama postać po raz pierwszy pojawiła się w 1974 roku w jednym z numerów Spider-Mana itp. ).
Przez lata działalności postać ewoluowała i się zmieniała aż Netflix oraz twórcy poprzednich filmów kinowych go umieścili w obecnych czasach.
Wg mnie jest to zabieg czysto kosmetyczny nie wpływający na odbiór serialu przez starszych widzów a dla widzów nie znających postaci Punishera wręcz pomagający w oglądaniu.
Wyobrażam sobie serial z Frankiem w roli głównej mającym bazę operacyjną w ciężarówce, posługującego się głównie karabinem M16 i pistoletami Beretta, Micro posługującego się komputerem na poziomie Amigi ( takie klimaty a'la Życzenie Śmierci z Bronsonem tylko 25 razy bardziej krwawe ) ale to by się w obecnych czasach nie sprzedało.

wampirekpl

Że by się nie sprzedało to się nie zgadzam, mamy przykład jak fajnie można sprzedać lata 80 młodym, a starszym pojechać po nostalgii. Stranger Things jest takim przykładem.
Natomiast mnie "Punisher" nie powalił.

Wiatrak99

Nie oglądałem jeszcze Stranger Things to się nie wypowiem, po zwiastunach wydaje mi się bardziej stonowany i nastawiony na klimat niż szybką akcję.

Co do Franka, jednak jest to akcja i adrenalina a tutaj jednak kierunki wyznaczyły seriale typu "Banshee", "Kontra - Strike Back" czy filmy ze Stathamem, seria Bourne'a czy nawet Bondy z Craigiem.

Gdyby mi teraz ktoś pokazał pierwszy raz Punishera z Lundgrenem to nie wiem czy bym wytrzymał do połowy filmu. Patrząc jednak przez pryzmat lat w jakich ten film powstał jest genialny, klimat, muzyka i Lundgren ( w wg mnie w swojej najlepszej roli ). Zwykły facet korzysta z tego co ma pod ręką i robi rozwałkę.

Technika poszła do przodu ( i nie chodzi mi o efekty specjalne ), obecnie niemożliwym jest żeby bohater ( antybohater ) poradził sobie bez zdobyczy techniki typu komórka, internet, GPS, satelity itp.

Daleko nie szukać ewolucję widać w m in. "Batman" Burtona vs "Batman" Nolana, "Spider-Man" Raimiego vs "Spider-Man Homecoming" Wattsa.
Kino akcji jest takim gatunkiem, że musi posuwać się do przodu na równi z techniką.

ma6tek

Tak, serial i komiksy toczą się w czasach współczesnych. Frankowi kilka lat temu nieco zmodyfikowano origin, teraz jest weteranem z Afganistanu/Iraku.