z punkrockowej komiksowej sagi Gaimana osadzonej w klimacie brytyjskim lat 80-tych stworzono widowisko dziwów i cudów w całkiem dobrej obsadzie ....
Netflix zje...ł Wiedźmina Sapkowskiego pozbawiając go jego korzeni i charakteru i coś mi się wydaje, że z Sandmanem zrobi to samo
niektóre dzieła nie powinny być ekranizowane ;)