Zacząłem oglądać 3 sezon na Netflixie z polskim dubbingiem i dalej nie da sie słuchać Elizabeth, z nią jest chyba jeszcze gorzej niż w poprzednich sezonach. Meliodasa na ogół da się słuchać do póki nie dochodzi do poważniejszych momentów, wtedy aż mnie skręca a szególnie ta ''Mściwa kontra!'' z s03e01 1:20 . Dlatego będę oglądać z orginalnym dubbingiem
Wiele rzeczy mnie irytuje w tym dubbingu ale tak to jest jak się tłumaczy i wzoruje na angielskiej wersji dubbingu.
abstrahując od faktu że oglądasz cokolwiek w wersji polskiej dubbingowanej (trzeba mieć niemałe skłonności masochistyczne) to jeszcze oglądasz anime z dubbingiem? I dziwisz się że nie da się oglądać? Zmień audio na jedyną słuszną oryginalną japońską ścieżkę, napisy wedle uznania, zakładam że polskie i nie grzesz więcej. Namawiam do zmiany przyzwyczajeń, naprawdę ogląda się dużo lepiej. Mi się włączył wersja dubbingowana nie mam pojęcia dlaczego teraz przy premierze 3 sezonu, nie wytrzymałem pierwszego już dialogu. Dubbing w anime...to jest coś czego się po prostu... nie robi :(
Kto tu płacze? Ja tylko wyrażam swoją opinie co do właściwie tylko 1 odcinka bo resztę oglądałem z oryginalnym i napisami.
To skąd masz porównanie, że jest jeszcze gorsza w 3 sezonie, skoro nie oglądałeś nigdy prędzej z dubbingiem, hę?
Po poprzednie oglądałem jak jeszcze na netflixie ich nie było ale rzuciłem okiem jak wygląda dubbing
Chyba coś ci się pomyliło. Bo trzeciego sezonu jeszcze nie zdubbingowano. Pewnie miałeś na myśli sezon drugi.