Ja nie rozumiem Ludzi ciągle psioczących na Nią , nie należy Ona do Mojej ulubionej " świętej szóstki " ale też nic do Niej nie Mam .
W pierwszym sezonie była strachliwa ale to przez męża który traktował Ją gorzej niż śmiecia i robił z Niej swój worek treningowy a jedyne oparcie miała w Córce .Każdy z Nas na początku epidemii byłby jak Dziecko we mgle a tym bardziej jeżeli byłby skazany na męża sadystę i psychola .
W drugim sezonie kiedy Sophia zaginęła to Ona straciła Kogoś w Kim miała oparcie i znalazła to oparcie w Daryl'u ( Który wygląda na takiego że z kijem nie podchodź ale widać że Chłop serce posiada :) ) .
W trzecim sezonie zaczęła się podnosić i stawać na nogi i dobrze bo widać że nie daje już sobą pomiatać , umie strzelać i Hershel Ją tam czegoś nauczył , więc jest jak najbardziej przydatna .
Czytałam w jednym temacie że Ktoś napisał że " stara Baba nie pasuje do walki z żywymi trupami " , to jest jak najbardziej bzdurne pojęcie bo w czasie apokalipsy nie ma podziału na stare i młode .
Wiesz ..z tego co widzę jaka była w sezonie pierwszym a trzecim to widać że przeszła , jest jakaś inna niż wtedy i być może dlatego że nie ma już Ed'a i dlatego tak chojrakuje bo nie ma kata ale tak naprawdę to nadal się Go boi , Ja wiem że to dziwnie brzmi ale jak pisałam Tortudze033 ( Jej nick kojarzy Mi się z tortem :P ) że Carol nadal ma w sobie syndrom ofiary i wykorzystuje to by zwrócić uwagę Daryla a On woli biegać z kuszą po lesie a nie cklić się po kątach :P
Do Tortugi033 ( przepraszam że tak ale tak jest Mi łatwiej )
.. Merle stanowił dla niej zagrożenie w "rankingu" Daryla. "
Jakie zagrożenie ? , przecież to Bracia a po drugie Daryl Mi nie wygląda na takiego co ugania się z Kobietami ( to raczej na odwrót :P , chociaż w Moim typie jest Rick bardziej :) ) a tym bardziej za Kobietą Która mogłaby być Jego Matką , myślę że Daryl nie zastanawiał by się Kogo wybrać to oczywiste że wybrałby Brata . Nawet w jednym z odcinków wybrał Brata a nie grupę , oczywiście wrócił ale jak wiemy nie Sam , myślę że to bardzo mądry Facet i jeżeli wyczuł to że Carol nastawia Go przeciwko Bratu to wyrobił sobie o Niej zdanie , oczywiście jest mił ale chyba będzie trzymał dystans .
Miałam tu na myśli to, że Carolka to jest taka kobieta-bluszcz. Musi mieć przy sobie faceta. Odnoszę wrażenie że chce Daryla zagrabić dla siebie. Parę razy próbowała nim manipulować, czy to nadając na Ricka, czy to na Merle'a.
Myślę że czuła się zagrożona, bo wiedziała doskonale o tym, że dla Daryla jego brat jest ważny, ważniejszy od niej. Jak Daryl poszedł w las z Merlem, to chodziła sfochowana, a na Merle'a patrzyła w taki sposób, że gdyby można było zabijać wzrokiem, to Merle by padł od jej łypania z pode łba. Czy te teksty o ściąganiu na dno i że Merle nie jest dobry dla Daryla. To samo dokładnie mówiła o Ricku w 2 sezonie. Ewidentnie próbuje na niego wpływać. Stąd takie moje wnioski.
Daryl w takich sytuacjach reaguje tylko parsknięciami i nic nie mówiącymi spojrzeniami. Nic konkretnego z tym nie robi. A jest on też osobą podatną na wpływy innych. Merle'a teraz nie ma, on skapcaniał, a tfurcy obawiam się że będą chcieli zrobić dobrze niektórym fankom i wepchną go w jej ramiona, bo też po uśmierceniu starszego, nie mają co z nim za bardzo zrobić.
To beznadziejnie bo jeżeli zrobią z tego jakiś ckliwy romansik to wybuchnę śmiechem , Daryl Mi nie pasuje do roli latynowskiego kochanka , nie ten wygląd i nie to podejście . Jak dla Mnie do Carol pasuje Hershel a nie Daryl są zbliżeni wiekowo .
wiesz, że między aktorami jest jakieś 3lata różnicy? :>
Daryl wygląda tak, że większość fanek ślinotoku dostaje, a Carol zaliczona w grono geriatrii :)
Akurat Daryl wizerunkowo Mi się nie podoba , jest przystojny ale nie Mój typ urody Mężczyzny :) a Carol ...Kobieta z niskim poczuciem wartości a Takie za szczególnie nie dbają o swój wygląd :)
Z Hershelem, toś pojechała :D
Może i między aktorami jak pisała niżej, Deddlith jest tylko 3 lata różnicy, ale to nie o to chodzi. Carol jest taka mamuśkowata i ona za cholerę mi do niego nie pasuje. Jak patrzę na nich, to tak jakbym widziała matkę z synem. Dlatego jakieś szipowanie ich, jest ble. Tym bardziej, że obawiam się że przez takie romansiki, całkiem zepsują Daryla, bo już całkowicie zrobi się nijaki i słodki do bólu.