akurat tego serialu nie ogladalem. Podobno aktorzy maja tam prace dozywotnio.

Taaak, a gwałtowny przypływ beku wśród jej przyjaciół wynikał z tego, że w kuchni właśnie zaczęli kroić cebulę na lancz.
Jest chyba oczywiste, że Becia nie żyje?

http://aerishere.tumblr.com/post/104201378459/those-who-dont-wanna-keep-probably -totally

"Beth Greene is Jesus."

Jeżeli każda śmierć w TWD będzie się kończyła gorączką wśród fanów, że nie, wcale nie, bo umarta osoba żyje *tu wstaw idiotyczne i coraz bardziej absurdalne argumenty*, to pozostaje tylko przyklasnąć twórcom, że ten badziewny serial wykształcił tak fanatyczny fanbase :D
Przy czym osobiście zawsze pozostanie dla mnie zagadką fakt, jakim cudem akurat najbardziej słabe i bezpłciowe postaci w TWD cieszą się takim oddaniem wśród widzów :o

Na razie nie wontuj bo nic jeszcze nie wiesz, pyskować możecie jeśli nie bd jej w 10 odc .

W cale nie dziwię się, że ludzie tak reagują bo te teksy o Beth-Jesusie są jeszcze durniejsze niż te w kwestii Andrei. Emily już dawno ruszyła dalej a jej fani strzępią język starając się doszukać tu jakieś pseudo teorii spiskowej. Sorry, czas się pogodzić i iść dalej. Poza tym, trailer do 5B rozwiewa wszelkie wątpliwości (jakby jeszcze postrzał w głowę nie był wystarczającym wyjaśnieniem) w tej sprawie. Grupa w żałobie, Maggie na skraju załamania nerwowego, pogrzeb Beci. Jakiego jeszcze chcecie wyjaśnienia? Poza tym, Emily nie była na planie już od początków sierpnia więc w 10 odcinku jej nie będzie (tak btw epizod 10 prawdopodobnie będzie miał kolejny zgon). Daj sobie dziewczyno na wstrzymanie bo szkoda Twojego czasu.

Mylisz się bo na planie była. Zrobili jej fote. A zapowiedź pokazuje tez wiele innych rzeczy

Nikt jej nie widział na planie. To zdjęcie, na którym niby jest, jest niewyraźnie i zostało zrobione w dniu, kiedy była w Los Angeles i nagrywała teledysk.

Foto z planu to foto Alexandry Breckenridge, która aktualnie przefarbowała się na blond.
A co do zapowiedzi to owszem, pokazuje wiele innych rzeczy ale na pewno nie powrót Beth.

Tak, tak. Tu masz fotę, tam masz fotę, a one oznaczają zupełnie coś innego. DZIEWCZYNO ZROZUM, ŻE BETH NIE ŻYJE I NIE POWRÓCI.

Dlaczego jesteś tak okrutna i odbierasz ludziom nadzieję? ;)

No cóż zobaczymy. Możliwe, że macie racje, okaże się.

Dodam jeszcze tyle, że mieli się jej pozbyć w finale S2. Skoro już w tedy mieli takie plany to wiadomo było, że miała ona ograniczony czas. To i tak cud, że dożyła tak długo i przeżyła takie postaci jak Lori, Merle czy Andrea, które dla fabuły serialu miały zdecydowanie większa rolę.

Ależ dlaczego miałabym pyskować, bez przesady, nic do ciebie nie mam :D
Co do pierwszej części zdania to nie wiem jak się odnieść, bo nie wiem, co to znaczy "wontuj".

To sobie spr, wujek google ci pomoze :D

Chyba jesteśmy za stare na to gówno, ale "wontuj się" to ma jakiś związek z tym, że masz o coś 'wonty' (wg Bańko bardziej pasuje pisownia 'wąty', idzie zgłupieć z tymi słowami).

Acha :D No ale ja nie mam żadnych wątów, ani nawet "wontów", więc w sumie o co kaman? Jedyne co robię, to się dziwuję :)
Becia jest ostatnią osobą z obsady TWD, jaką podejrzewałabym o posiadanie tak oddanych fanów. Jestem niezmiernie zaskoczona takim odbiorem jej śmierci, może się mylę, ale chyba to ta śmierć po raz pierwszy odbiła się takim echem wśród całkowicie niewidocznych do tej pory fanów tej osoby! Hersh - czyli ktoś kto zasłużył sobie na atencję i uczucia widzów milion razy bardziej niż jego córunia - nie miał takiej żałoby na forum i tumblrze, jak Becia teraz. Ani jedna petycja nie krążyła! Ciekawe czemu - bo stary i nie miał szans na romantyczny związek z Darylem? :D

Pomyśl, co się będzie działo, jak ulubienica wszystkich, czyli badasmadafaka Karolinka kopnie w kalendarz. Olaboga!

Chyba tak przyzwyczaiła się do narzekań i czepialstwa, że każda wypowiedź jest z kategorii "wontów".
Też byłam zdziwiona, że z Beth jest taki cyrk! To co się działo po Andrei to jednak pikuś. Carol jak Carol, ale jak Daryl umrze? Ja tu się będę cieszyła, bo skończą mordować i postać i Normana (JA! Wieloletnia fanka mu tego życzę), a te inne będą strajki i sikanie w majtki urządzać.

O Darylu nie wspomniałam bo szanuję twoje uczucia do Normana :) Ale tak poza tym to nie chcę nawet myśleć o piekle, jakie by się wtedy rozpętało. Widziałam już memy fanów odnośnie potencjalnej śmierci Daryla, więc łatwo przewidzieć :)

Te porównania Beth do Jezusa mnie rozwalają xD

Who's Beth? Beth is dead, baby. Beth's dead.
Koniec tematu.

Najlepiej niech wróci Lori. Bardziej prawdopodobne, że pozszywała się i ukrywała w podziemiach od 3 sezonu, niż to że można żyć z przestrzeloną czaszką.

To co piszecie jest trochę śmieszne. Nie masz pojęcia na ten temat to zobacz sobie sezon 3 skazanego na śmierć. Ta sama aktorka która grała Lori miała odciętą głowę a jakoś wymyślili, że to nie była ona i grała dalej. To o co ci kurde chodzi, W wielu filmach i serialach tak jest. Z resztą kurde Rick, Carl i Daryl też przeżyli postrzał to o ci chodzi . Nie mówię ze akurat z Beth tak będzie ale wszystko jest możliwe.

Ok, skoro sama wiesz najlepiej... . Tam to było niedopowiedzenie. Nie było widać momentu śmierci. Tu moim zdaniem sprawa jest jasna.

Rick i Carl zaliczyli lżejsze rany. Przestrzelenie mózgu jednak jest nieco trudniej przeżyć.

Nie wykluczam ostatecznie, że Beth wróci. Jednak to byłaby wielka pomyłka pod względem logicznym, no chyba, że powróci we flashback'ach albo jako "haluny" Ricka (opcjonalnie Daryla).

Jakby się dało robić takie numery to ja poproszę Merla z powrotem.

No to przecież o tym mówię, to serial nie życie. Mogą wymyślić rozne rzeczy, okaże się w 9 albo 10 odc możliwe ze nie wroci nie mowie ze nie

Lepiej nie wchodź w dyskusję z tą użytkowniczką, bo to gimbus z wścieklizną. Jak się z nią nie zgadzasz, to zaczyna toczyć pianę z pyska i jej argumentacja to nie znasz się/nie masz pojęcia/pieprzysz głupoty etc. hehe

A prosił cię ktos o komentarz ? Sobą się zajmij a nie kurde z nudów sledzisz moje wpisy xd

właśnie się po(d)pisałaś :)

Najlepiej to żeby i Beth i Lori nie wróciły. Ożywienie i tej i tej postaci to byłoby totalne splunięcie widzowi w twarz ze strony scenarzystów. Umarły to umarły. Becia niekoniecznie logicznie i dobrze patrząc na to ze strony scenarzysty i widza, ale i tak nie powinna wg mnie wrócić.

Śmieszne to jest to co ty piszesz. Beth nie żyje. Deal with it.