PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 177 tys. ocen
7,8 10 1 177207
6,6 33 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

Tak sobie czytam już kilka miesięcy co niektóre tematy, przeglądam ich listę czytając nagłówki.... I jednego nie rozumiem.
Istnieje piardylion tematów typu "dno muł i wodorosty". "Ocena spada i spada". I inne marudzenie płaczliwe zawodzenie i krytyka, serial ciągle rozczarowuje, zapewne Ci co tak narzekają oczekują czegoś typu "teksańska masakra" + zombie +2x więcej efektów - dialogi.
I narzekają i narzekają, a potem i tak oglądają (bo jakże by inaczej mogli ZNÓW oceniać następny odcinek?).

Haters gona hate, stare przysłowie internetu, ale kurka, ludzie (co po niektórzy) puknijcie się w łeb! Poza miejscami słabym scenariuszem, fakt, że serial nie tyczy się TYLKO eksterminacji zombie nie jest powodem do plucia żółcią.

Komiks na podstawie którego jest kręcony serial NIE MA za zadanie pokazywania na 1 miejscu spraw zombie/ich zabijania etc. Serial niejako to naśladuje, ale z uwagi na szeroką publikę, trochę od tego odstępuje, choć chwała scenarzystom, że i tak starają się właśnie utrzymywać w jakimś stopniu klimat komiksu.

ocenił(a) serial na 8
karol_azazel

zgadzam się, jeśli komus się nie podoba aż tak bardzo, to niech nie ogląda dalej. z jednej strony faktycznie, wieje już sandałem i to poważnie, bo gdzieś od 6 odcinków nie było żadnej porządnej akcji, ale z drugiej strony, hej, to serial o LUDZIACH żyjących w świecie zombie a nie o samych zombiakach, trzeba ukazac relacje, charaktery bohaterów itp...

no ale haters gonna hate

ocenił(a) serial na 8
karol_azazel

Tu nie chodzi o pretensje o brak akcji. Tu chodzi o poziom dialogów, które są długimi momentami żenujące i zupełnie o niczym.

Torain

Częściowo się z tym zgodzę, choć mnie osobiście same dialogi nie denerwują, bardziej ta mina Ricka - ale kij tam z tym taki aktor. Nie jest to na tyle znaczące by o tym pisać. ALe poczytaj sobie Torain te tematy, głównie ludzie narzekają na to właśnie, że mało akcji a dużo gadania. No cóż, takie nudne to już życie jest ;) Początkowo mi to przeszkadzało (tak do 4 odcinka) potem zobojętniałem, nie mam aż tak dużych wymagań, oglądam serial głównie z 2 powodów.
1) scenografia i kostiumy - mniaaam
2) ciekawość czy scenarzyści schrzanią super wątki, a jeśli nie to co z tego wyjdzie?

użytkownik usunięty
karol_azazel

Dialogi i mina Ricka są typowo amerykańskie, twórcy serialu chcieli zrobić z tej postaci bohatera+szeryfa+lidera grupy i w sumie taka nadęta mina mi do tego pasuje. Rzeczywiście powolna akcja może irytować, ale zombie pojawiają się zawsze w przełomowych momentach i jest ich dużo( a charakteryzacja to dopiero klasa). Plusem jest też klimat postapokaliptycznego świata - opustoszałe drogi, miasta - właśnie to jest chyba najciekawsze w tych historiach o zombie

ocenił(a) serial na 7
karol_azazel

mi tez nie chodzi zeby zrobili z tego teksanska masakre + to co tam sobie napisaleś..chyba 80% społeczeństwa na FW twierdzi ze ten serial po prostu nie zaskakuje juz i staje sie nudny...w pierwszym sezonie przy kilku momentach bylo tylko "ja pie...le" a teraz? nie wiemjak bylo w komiksie ale mogli by czyms zaskoczyc..powiedz czy ciebie ten serial zaskakuje czy nie..

ocenił(a) serial na 7
KoraL7

Z komiksem jest jeden problem. Jakby mieli być wierni to ten serial nie powstałby przez konieczność puszczania w kiepskich godzinach i wysokie ograniczenie wiekowe.
A co do wielkiego zaskakiwania to tak jak z dialogami. Czy życie jest aż tak zaskakujące? Cały komiks nie opiera sie na ciągłym zaskakiwaniu. Bardziej wygląda jak schemat: Próba osiedlenia sie gdzieś -> znalezienie nowych ludzi na miejscu lub w okolicy -> przyłączenie sie do nich lub walka z nimi -> ucieczka z miejsca bo z jakiegoś wzgledu przestało być "zombieproof".
Za to przez cały czas mamy interakcje miedzy bohaterami, ich rozterki i dużo dialogów.

ocenił(a) serial na 7
Dealric

dobra schematy schematami ale gdzies w środku tych schematów powinny być takie momenty które zaskakują, autorzy serialu powinni o to zadbać..nie chodzi o to zeby na siłe coś zmieniać ale dodać coś od siebie..nie mówie zeby nagle zrobili tu konkretną rozpierduche ale jakies wstawki które nie beda mialy w jakims wiekszym stopniu wpływu na dalsze losy bohaterów..wiadomo ze zycie az tak nie zaskakuje no ale...według mnie mogli by się bardziej postarac..za 1 sezon mocne 8 a nawet 9 a za 2 tylko 6..

ocenił(a) serial na 7
KoraL7

Takie wstawki bez wpływu na fabułe to tzw fillery ;) I uwierz, to jest koszmar. Lepiej, że takiego czegoś nie ma.

KoraL7

Mnie serial nie zaskakuje zbytnio, przyjemnie się go ogląda mimo niektórych elementów które drażnią, ale jestem na bierząco z komiksem, wiem jakie będą dalsze losy bohaterów + znam ich charaktery, wiem kto jaki jest i dlaczego, i na co kogo stać.
W komiksie zaś pełno jest motywów które Dealric nazwał fillerami, ale są one tam tak wspaniale wkomponowane, że nikogo nie drażnią, jak choćby (tu argument w stronę Dealrica - w jednym z ostatnich epizodów motyw z zachomikowanym alkoholem. Nie istotne dla całości, a mimo to pokazujące, że każdy nawet mało znaczący bohater ma znaczenie, i jest jakąś tam postacią. I tak, ten filler też opierał się na gadaniu a nie akcji ;)
@KoraL7, i będą takie motywy w serialu, bądź cierpliwy, jeszcze w tym sezonie na pewno dojdzie akcja w pewnym przez fanów wyczekiwanym miejscu, a w komiksie takich motywów od groma... kilka takich które się głęboko w pamięć wryły mam przed oczami, ale z racji ich antury (spoilery:P) wymieniać nie będę.
Ponadto KoraL7 - masz wyjątkowo krótką pamięc chyba, pamiętasz co było w ostatnim odcinku? Sophie w stodole. Nie zaskoczyło Cię to?
Odkrycie zombie w stodole kilka odcinków wcześniej - to też Cię nie zaskoczyło?
Postrzelenie Carla - ani to?

ocenił(a) serial na 7
karol_azazel

z tą moją krótrką pamięcią to wiesz nie ma skutku bez przyczyny..ale.. z tą Sophie to oglądałem z moją żoną i kilka sekund przez całą akcją powiedziałem do niej że założe sie ze na stówe tu sie pojawi sophie..odkrycie zombiaków w stodole...nie...postrzelenie Carla...też nie...najwidoczniej nie jest to serial dla mnie mimo ze też nie jestem fanem całkowitej rozpierduchy...będe go oglądał dalej ale bądź co bądź pierwszy sezon bardziej mi sie podobał

KoraL7

Miałem zamiar dopisać pod koniec tamtego posty "może to nie jest serial dla Ciebie". Ale się w język ugryzłem, bo pomyślałem, że być może mogło by Ciebie to obrazić. Sięgnij po komiks, może Ci bardziej przypasi ;)

ocenił(a) serial na 7
karol_azazel

Karol to nie są fillery właśnie;) To są krótkie wstawki mające na celu przedstawić postać. A akurat ta parka może okazać sie w komiksie ważna. No i to są 3 strony z 30 stronicowego rozdziału. Filler to byłby wątek zajmujący np pół rozdziału i nie wprowadzający nic (żadnej ewolucji postaci, akcji, informacji ważnych dla fabuły itp).
Też uznałbym to właśnie za przygotowanie do tej postaci. Zauważ, że wiekszość postaci, które szybko giną nie dostaje praktycznie żadnego przedstawienia, 2 dymki kim jest, potem ewentualnie akcja w której ta postać pojawia sie w tle. Tak jak np z narkomanem z wiezienia, albo wiekszością "wyborców" gubernatora i sporą liczbą osób w ostatnich rozdziałach.

Z ciekawości o jakim wyczekiwanym miejscu mówisz? Bo nie do końca rozumiem;) Komiks sugeruje mi wiezienie, ale obawiam sie, że mogą nieco ominąć ten wątek.

Dealric

Tak, miałem na myśli więzienie, i nie sądzę aby scenarzyści tak bardzo odbiegli od oryginału by ten wątek odpuścić - zmienią go, radykalnie, już zmienili, Hershell nie ma 2 małych córeczek. Bohaterzy są inni, Tyrese nie ma (może jeszcze będzie), Lori pewnie przeżyje.

ocenił(a) serial na 7
karol_azazel

No nie ma 2 małych córeczek, zamiast tego ma jedną starszą, co szczerze mówiąc dobrze sie wpasuje. Jakby zabili jeszcze 2 dzieci w serialu to by były potem burdy i zgorszenie publiczne,a tak zabiją nastolatke i jest ok.

KoraL7

Może śmierć żony Ricka będzie zaskoczeniem?

ocenił(a) serial na 4
Turkisz80

LOL. Wątpię, to jest raczej wyczekiwany moment, bo wszystkich irytuje.

Badly

Serial jest raczej luźno oparty na komiksie ale kto wie, może i w serialu ją załatwią:)

ocenił(a) serial na 4
karol_azazel

Chyba rzeczywiście nie masz zbyt dużych wymagań. Pomijając teksty o teksańskiej masakrze, której jestem pewien, że ani Ty, ani wielu innych osób WCALE nie oczekuje to jeszcze tekst "Haters gona hate" bo ludzie krytykują (jestem jednym z nich, bo uważam, że jest co krytykować). Jestem zawiedziony nie tylko serialem... no comments.

Pzdr.

booyakassh

@booyakassh
to, że nie mam straszliwie dużych wymagań wobec tego serialu nie jest niczym złym, nie można być non stop poważnym. TWD nie jest ultra poważnym tematem, więc nie wymagam deput natury filozoficzno egzystencjalnej ;) Czasem trzeba się odprężyć.
A co do Haters gonna hate. Sam fakt, że ludzie krytykują mnie nie drażni - każdy ma prawo wyrażania swoich opinii - chodzi o to, że niejako to odbieram tak.
Kowalski narzeka na crossa, że nie jest ścigaczem. Po prostu dziwi mnie, że ludzie mają tak błędne w stosunku do oryginalnych autorskich założeń oczekiwania wobec serialu. I tyle ;)

ocenił(a) serial na 4
karol_azazel

Nom, ja narzekam, że "The Walking Dead" nie jest TWD... i że Lori robi dziwne miny ;P

karol_azazel

Dokładnie tak samo uważam, z tą różnicą, że ja bym takiego tematu nie założył. Wiesz dla czego? Bo szkoda mojego czasu. Nie szkoda Ci twojego? Próbujesz coś udowodnić ludziom, którzy są strasznie zatwardziali w swoich poglądach i wizji świata, niekiedy będąc do bólu prymitywnymi. Odpuść sobie, bo takie argumenty nie mają dla nich żadnej siły. Bardzo duża ilość ludzi lubuje się w przemocy na ekranie, krwi, flakach i okrucieństwie. Dlatego powstają takie produkcje, jak Piła, Teksańska masakra, hostele czy inne prymitywne filmy, bo jest na nie popyt. Dlatego jak powstanie coś "trochę" mądrzejszego, jak np. The Walking Dead, gdzie nie ma przez 40min tryskającej posoki, a są całkiem ciekawe dialogi, wczuwanie się w klimat, zaszczucie i przetrwanie, to serial jest strasznie gnojony, bo jest niemożliwie nudny, a odcinki się ciągną jest w jak telenoweli.
Problem w tym, że większości po prostu przeszkadza brak dużej ilości wyżynanych zombie - slashera.
Niestety nie dociera, że w The Walking Dead nie o to chodzi.

Oczywiście jest też konstruktywna krytyka na temat tego serialu, bo są także normalne osoby, które potrafią wytknąć błędy w scenariuszu, błędy logiczne, niepotrzebnie przedłużające się akcje czy czasem dialogi, które powinny zostać pominięte.

Aha i powiem jeszcze na zakończenie, że cieszę się, iż serial nie idzie dokładnie komiksową ścieżką. Dzięki temu można sobie porównać dwie drogi fabularne i wybrać, co komu bardziej odpowiada.

Pozdrawiam Serdecznie. :)

ocenił(a) serial na 4
TyrtanoX

Chcesz coś naprawdę mądrzejszego to włącz sobie chociażby "6 feet under", "The wire" albo chociażby "Treme". Nie wsadzaj TWD do przedziału seriali ambitnych...

Dlaczego jesteś taki pewien, że Ci, którym Twój ambitny TWD się nie podoba, lubują się w Piłach czy masakrach?

booyakassh

Rany, czytaj dokładnie. Nie napisałem nigdzie, że TWD jest ambitny. Napisałem, że jest ambitniejszy, a to różnica i to duża.

Uważam tak o osobach, które szukały slashera i zazwyczaj ich krytyka się na tym opiera. Uważam tak, gdy czytam bełkot, nieudane szyderstwo naszpikowane błędami ortograficznymi. Chyba wystarczy.
Nie uważam tak z kolei o osobach, które potrafią wytknąć istotne wady. Przecież napisałem to wyraźnie w moim poście, nie powinieneś czuć się urażony. :)

Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 4
TyrtanoX

Rozbroiłeś mnie swoim postem, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu :)

"Nie napisałem nigdzie, że TWD jest ambitny. Napisałem, że jest ambitniejszy, a to różnica i to duża" no tego to za wiele...Musimy ustalić, gdzie kończy się głupota, a gdzie zaczyna raczkować coś trochę bardziej "ambitniejszego".

Pzdr

TyrtanoX

>Dokładnie tak samo uważam, z tą różnicą, że ja bym takiego tematu nie założył. Wiesz dla czego? Bo szkoda mojego czasu.
To po co tracisz kilka minut na pisanie tego postu? :)

karol_azazel

Nie wiem. >D
Być może chciałem odpisać, bo widziałem, że nie wszyscy są pod wpływem totalnego zidiocenia i można porozmawiać o serialu normalnie. Bez hejtowania.

TyrtanoX

W takim razie czasu nie straciłeś, bo post przeczytałem i coś z niego wyniosłem, baa nawet w sporej części się zgadzam (co do profilu potencjalnego widza), po prostu nie mogłem się oprzeć temu przytykowi ;) Bez urazy.

TyrtanoX

Chciałam wypowiedzieć sie w podobny sposób co ty , ale mnie uprzedziłeś więc się tylko z tobą zgodzę- po części. Pomimo, że lubię oglądać od czasu do czasu trochę akcji - niekoniecznie sam rozlew krwi - to podoba mi sie ukazanie właśnie sytuacji tych ludzi - zdrowych, niebezmózgich. W większości takich filmów, bohaterowie dzielą się na tych co wszystkich ratują i resztę co sie wydziera, ucieka i ginie w śmiesznych okolicznościach. Tutaj każdy ma swoją historię, przemyślenia i metamorfozę. Jednak w drugim sezonie przesadzają. Ok trzeba znaleźć czas na rozwinięcie postaci ale jak to napisałeś niepotrzebnie przedłużają akcję i te denne dialogi.
Serial ten ma możliwość pokazania szwędaczy w sposób tak realistyczny co moim zdaniem bardzo ubarwia scenerię serialu. Szczególnie, że bohaterowie jak na razie żyją w totalnej idylli do której nie docierają zombiaki (no może jeden co pare dni)
A co do śmierci żony Ricka - cóż bywa. Wiem to straszne, nie rusza mnie umierająca kobieta w ciąży ale nikt jej nie kazał zgrywac bohaterki.

Arlinka90

Nikt nie powiedział, że Lori umrze przed urodzeniem :)
Choć śmierć jaka ją czeka jest zdecydowanie brutalniejsza i straszniejsza niż to napisałaś powyżej.

karol_azazel

Wybacz nie czytałam komiksu, na którego podstawie stworzono Walking Dead ale wydaję mi się, że po taki wypadku samochodowym nie powinna przeżyc. Jeśli nawet jakimś sposobem ocaleje to płód raczej nie dałby rady.
A mogę dowiedziec się tego krwawego spiolera z jej śmiercią? :D
Btw. Panie Pawellosik nie sądzi Pan, że uważanie założyciela tego tematu za "pi**ę" jest wyjetę z kapelusza? Nikt nie wie jakby się zachował w takiej sytuacji, a tym bardziej nie można tego stwierdzic po przeczytaniu normalnej opinii o serialu.

ocenił(a) serial na 8
Arlinka90

Po co opowiadać. Sama zobacz

http://images.wikia.com/walkingdead/images/1/14/WD-_012.jpg

ocenił(a) serial na 7
Arlinka90

Nie było w komiksie w ogóle obecnej akcji. Hershel po wypadku ze stodołą wyrzucił grupe z farmy, która potem znajduje wiezienia i wraca po Hershela, który z rodziną przyłącza sie do Ricki, bo farma przestała być bezpieczna (strzały w obronie zostały usłyszane przez zombie i wywołały mały efekt domina).
Stąd póki co możemy tylko zgadywać co sie wydarzy w serialu.
A co do komiksu małe uzupełnienie. Ta kulka zabija tylko Lori, a dziecko umiera przygniecione przez nią.

Dealric

Szczerze powiedziawszy to wersja komiksowa jest o wiele ciekawsza niż rozmowy o wierze i ten naciągany wypadek Lori. Chociaż też małe prawdopodobieństwo, że szwędacze usłyszą strzały z farmy oddalonej od tej całej gromadki o heta kilometrów.( No i las zagłusza strzały) A wątpie, że 10 zoombie na krzyż ruszających się jak mucha w smole robiło wielkie zagrożenie. No nic skoro fabuła nie idzie zgodnie z komiksem (przynajmniej narazie) ma ktoś może dostęp do nich ? :)

ocenił(a) serial na 7
Arlinka90

A to akurat było w komiksie ładnie wytłumaczone (zombie słyszą strzał, po drodze wpadają na inne które idą za nimi i tworzy sie stado), wiec nawet jeden wystarczyłby przy dużym niefarcie do ataku całego stada.
Co do komiksów na pewno są na Isohunt i Piratebay (w tym jeden ładnie zapakowany zestaw 90 komiksów, który sam ciągle seeduje;)

ocenił(a) serial na 1
karol_azazel

czlowieku, jak byłbys taka pi$%a!!!! w swiecie zombi to przypuszczam ze 2 dni bys nie przeżył. A to co sie dzieje w tym serialu to moda na sukces+1 zombiak

ocenił(a) serial na 4
Pawellosik

W swiecie zombie? Odstaw tv i komputer badz play'a przynajmniej do czasu az wyzdrowiejesz :)

ocenił(a) serial na 1
booyakassh

aha dzieki :)
W takim razie ten film opowiada o zyciu w normalnym świecie tak?
jedynym aktorem który proboje zachowywać się jak facet w tej całej bandzie dzieciaków jest Shane.

ocenił(a) serial na 4
Pawellosik

OMFL.
Chodzi o fakt, że porównujesz zachowania w serialu do tego co karol_azazel zrobiłby w życiu, gdyby się to stało (let's face it. It's never gonna happen).
Z tego powodu powinieneś odstawić tv i kompa.

Shane próbuje zachować się jak facet? SRSLY?! Podejmuje irracjonalne decyzje i miota się jak epileptyk (z całym szacunek do osób chorych!) po farmie. Zamiast usiąść, pomyśleć i zachować się jak człowiek leci na łeb na szyję i nie szanuje niczyjego zdania. Odkąd wrócił Rick wali mu na mózg.

Pawellosik

Pan Pawellosik chyba uważa, że w takim świecie, w takim komiksie/serialu każdy powinien być albo superbohaterem zabijającym piardylion zombie przed śniadaniem, a po śniadaniu zapewne jeszcze 2/3 piardyliona, a wszystkich pozostałych by pewnie do żeńskiego organu porównywał. Zejdź na ziemię...

A tak najlepiej to :Dont feed the troll

ocenił(a) serial na 4
Pawellosik

Wiesz, że poza komputerem jest życie? Powinieneś spróbować! Super sprawa!