PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 177 tys. ocen
7,8 10 1 177165
6,6 33 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

Witam, zapewne wielu z was pewnie ucieszył fakt że Gubi zginął.
Węsząc po internecie, a zwłaszcza po jakimś dziwnym forum TWD, można na trafić na wiele interesujących teorii.
I tutaj najważniejsza: Gubernator ponoć ma się jeszcze pojawiać nie jako zombie czy wspomnienie lecz jako żyjący człowiek.
No ale teraz spójrzmy prawdzie w oczy:
Gubernator zostaje przebity chyba w okolicy płuca, przez dość solidny miecz :D
Nie znam się na medycynie i mam do was pytanie, czy jest możliwość przeżycia gdy np. jedno płuco zostanie postrzelone?
A i jeszcze jedno, na tym dziwnym forum można było znaleźć jakieś zdjęcia kontraktów czy tam innego shitu.

ocenił(a) serial na 6
RedChrisMaster

Na pewno nie zobaczymy go ponownie ponieważ pewnie nie zauważyłeś ale Lilly go "dobiła"

ocenił(a) serial na 7
kaliban

być może go dobiła :) jak dla mnie to nie jest takie pewne bo koniec gubernatora powininien być pokazany jeszcze bardziej w sensie jak dostaje kule w głowe i kamera się oddala powoli albo jak zombie go dopadają i w tle słychać krzyk Gubernatora a tak to nic dla mnie pewnego...

ocenił(a) serial na 9
kaliban

a właśnie - dlaczego Lilly go dobiła? - przecież jej ani jej rodzinie niczego złego nie uczynił

ocenił(a) serial na 9
Mikael82

najkrócej: bo gdyby nie uparł się, by odbijać więzienie - jej córka by wciąż żyła.

ocenił(a) serial na 9
Sathyriasiska

To, że mała zginęła to wina tylko i wyłącznie matki , która niebyła nazbyt uważna.Dzieciak też nie był uświadomiony o niebezpieczeństwie tych czasów.
Dzieciaki z więzienia jak widać potrafią o siebie zadbać a nawet i o innych (ocalenie Tyresse'a)

ocenił(a) serial na 9
Mikael82

w sumie, racje też masz. nie czaję jak mogła bachora zostawić przy lesie a samej wpakować sie na dach.

Sathyriasiska

to jeszcze ujdzie, z dachu lepszy widok, ale po cholerę obserwowała bezpieczną stronę czyli rzekę zamiast obserwować to czy nic nie idzie od strony otwartej? to dopiero była głupota, bo wtedy też na pewno bardziej by się na córce mogła skupić niż tak wypatrywać co się dzieje po drugiej stronie rzeki.

ocenił(a) serial na 7
Mikael82

W komiksie też tak było że Gubernator został zabity strzałem w głowę przez mieszkankę Woodbury o imieniu Lily. Tylko troszkę w innych okolicznosciach.

ocenił(a) serial na 6
Mikael82

Może zrobiła tak ponieważ on również dobił bestialsko Megan

ocenił(a) serial na 9
kaliban

Megan to ta mała co za chwile zmieniła by się w zombie?? W sumie Gubcio słusznie zrobił tylko rzeczywiście mógł to zrobić w lepszy sposób

ocenił(a) serial na 10
RedChrisMaster

To już jest przesada. Na pewno nie żyje. Jeśli się pojawi, to pewnie w jakiejś retrospekcji.

ocenił(a) serial na 9
RedChrisMaster

Analizowanie tego czy uderzenie mieczem szoguńskim w okolice płuca może zabić człowieka w serialu o zombie jest trochę nie na miejscu ;)
Zwłaszcza, że serial u niemumarłych niekoniecznie musi się trzymać logicznej tzw. kupy.

Abstrahując od całej tej sytuacji to do gubernatora strzelono, ale samej tej sceny nie ukazano. Dziwne, zwłaszcza, że niemal zawsze gdy w serialu 'zabija się' zombiaka to jego mózg wręcz bryzga na nas z ekranu.
Ta, która strzelała do gubernatora, nie miała jakiegoś wielkiego powodu by go nienawidzić. Strzeliła do niego, ale pytanie czy trafiła.

dillinger79

"Analizowanie tego czy uderzenie mieczem szoguńskim w okolice płuca może zabić człowieka w serialu o zombie jest trochę nie na miejscu ;)"

Jest bardzo na miejscu, gdyż nie licząc całej zombie-otoczki serial sili się na bycie realistycznym, a jego uniwersum opiera się na takich samych prawach jak nasz świat (nie licząc wspomnianej zombie-otoczki).

ocenił(a) serial na 10
dillinger79

Oczywiście, że miała powód. Po pierwsze, przez całą tę krucjatę gubcia, nikogo nie było w obozowisku, zatem jej córce nie mógł nikt inny pomóc oprócz jej samej. Drugi powód to obozowisko zostało przeniesione na nieznany teren. Trzeci powód, to to, że uważała Briana, za osobę troskliwą i odpowiedzialną i za to go pokochała, a kiedy zobaczyła jak odrąbał dziadkowi głowę, potem bez słowa palnął małej w głowę (wiem, że była martwa i niebawem by się przemieniła, ale w stosunku do matki wydawało się to trochę nieczułe), a następnie całą osadę posłał na śmierć i nie wykluczone, że też jej siostrę, to mogła poczuć się delikatnie mówiąc oszukana.

ocenił(a) serial na 6
kfcboy

jeden mały błąd. Nie było jej przy tym jak zabijał dziadka ;) Nie miała żadnego powodu by go zabijać. Wyświadczył małą przysługę jej ojcu przynosząc tryptyk. Miał załatwić jej 1 butelkę z tlenem, przyniósł trzy. Zaopiekował się nimi chociaż nie musiał. Zastąpił małej ojca, jej męża. To że dziewczynka została ugryziona to jej cholerna wina. Powinna była pilnować dziecka. Skoro Phillip powiedział że truposze nie przejdą rzeki to nie przejdą. Za dużo osób strasznie hejci Blake'a. Fakt, ta akcja z miasteczkiem jak najbardziej udowodniła że jest trochę nie tego :D Ale po jego powrocie wszystko co robił, robił dla nowej rodziny.

LxDead

Jest mały błąd. Lily widziała jak gubernator odciął głowę hershela. Obejrzyj tę scenę jeszcze raz.

ocenił(a) serial na 6
luke_1227

Poprawka, widziała jak kończył ścinanie łba :D

ocenił(a) serial na 7
LxDead

Ale była w momencie kiedy Brian z krwią na twarzy klęczał z mieczem w ręku nad martwym Hershelem bez głowy, to mogło wzbudzić jakieś podejrzenia :P.

ocenił(a) serial na 6
Hajzenberg

Mimo wszystko to jej wina że dziecko zostało ugryzione, zamiast Hershela mógł zabić czarną ;) Hershela dało się jeszcze przeżyć.

ocenił(a) serial na 7
LxDead

Tak to już jest, że twórcy serialu uśmiercają tą postać, którą wygodniej jest im uśmiercić, nie tą, którą zabiłby Gubernator gdyby istniał w rzeczywistości. Gdyby skasował Michonne pojawiłaby się masa komentarzy w sprawie niedokończonego wątku z jej stosunkiem do dzieci, a tak bez głowy pozostał Hershel, którego mimo, że szkoda, to wszystkie jego wątki zostały ładnie zamknięte i można powiedzieć, że spełnił swoją rolę w serialu.

ocenił(a) serial na 10
LxDead

Posłanie kolejny raz gromady ludzi na śmierć to troszczenie się o "własną rodzinę"? Jeżeli to nie nadal zemsta to po prostu jakaś obsesja, od której giną kolejni z ostatnich ocalałych ludzi. Że jest "trochę nie tego" udowodniła mi akcja w 3cim sezonie, kiedy wystrzelał obozowisko wyszkolonych żołnierzy, a przecież w takich czasach tacy ludzie to wartościowy "towar", ale jemu zależało tylko na bezwzględnym posłuszeństwie swoich ludzi (a tacy przybysze mogą zadawać pytania i mogą się przecież nie zgadzać z regułami gubera) i na wyszabrowanych zapasach.

ocenił(a) serial na 6
kfcboy

Co do posyłania kolejnej gromady na śmierć, zauważ że o ile wcześniej zależało mu żeby przejąć więzienie dla swojej nowej grupki to po tym jak zobaczył małą martwą kazał po prostu rozpieprzyć ogrodzenie jak i całe więzienie. Co do żołnierzy to pisałem o tym w innym temacie to co ty napisałeś. Zabił ich bo mogliby się nie zgadzać z jego planami, postępowaniem. Więc lepiej sprzątnąć takich niewygodnych łosi niż wziąć do obozu i doprowadzić jeszcze do jakiejś strzelaniny. Jemu zależało tylko na sprzęcie, nie na ludziach.

P.S Proszę cie, nie pisz Gruber, bo mi się kojarzy to z pewnym panem i jego malutkim czołgiem :PPP

ocenił(a) serial na 10
LxDead

Nie Gruber tylko guber (z małej litery, bo wyjątkowo tej postaci nie lubię) :P ale niech ci tam będzie.

Ogólnie się zgadzamy co do filipka. Jednak z żołnierzami mógł np. pohandlować: żywność za broń, bo przecież oni mieli jej w nadmiarze, ale oczywiście to nie możliwe, bo filipek chciał wykosić wszystkich ocalałych w okolicy na rzecz swojego miasteczka. Jednak ta jego psychoza doprowadziła tylko do upadku Woodbury. I ten sam scenariusz powtórzył się w tej drugiej osadzie.
Filipek to niezły skurczysyn i gnida, bo oprócz tego, że był mocno porypany (marynowane zombiaki, martwa córka w klatce, zapasy z udziałem zombie), to pozbywał się nawet ludzi całkiem mu lojalnych.

ocenił(a) serial na 6
kfcboy

Raczej nie psychoza tylko chora chęć zemsty wynikająca z tego że nie mógł zdzierżyć że gdzieś tam jest grupka ludzi która ma lepsze schronienie(niby, według mnie miasteczko było lepiej zabezpieczone) od jego grupy, wyimaginował sobie że mogą być niebezpieczni i stanowić zagrożenie ;D. Poza tym widział siebie jako gościa który odbuduje na nowo cywilizacje bla bla bla. Tyle że w pewnym momencie jego aspiracje przyćmiła chęć zemsty.
Co do tej lojalności.. tylko ktoś niedorozwinięty nie zauważy że sposób w jaki rządził miasteczkiem itp. jest identyczny do tego Stalinowskiego. Te miasteczko było komunistyczne w cholerę. Gubcio wbijał wszystkim do łba że to jest raj itd. ci którzy byli przy nim(ergo przy władzy) wiedzieli co i jak i w cale jacyś normalni nie byli. socjopaci, normalny człowiek nie mógł ny znieść takich czynów. Wypisz wymaluj zasrani komuniści :) A wiadomo co tacy robili ze "zdrajcami", jeżeli się sprzeciwisz systemowi albo stworzysz zagrożenie.. to cóż... doswidania. Tu jako przykład Michonne, Guber chciał ją "przygarnąć" do swojej "elity", tyle że gdy okazała się nie wygodna wiadomo co chciał z nią zrobić. To samo Merl, ażeby propaganda nie przestałą działać trzeba było kogoś poświęcić a Merl nadawał się do tego doskonale ;). Gubcio to szczwana bestia była, kawał skurczysyna, takich uwielbiam, do tego dochodzi jeszcze aktor go grający którego dobrze wspominam po epizodzie w Doctorze Who :)

ocenił(a) serial na 10
LxDead

Zgadzam się, że cała ta jego świta to byli socjopaci, ale to trochę usprawiedliwiam realiami "zabij lub zgiń" (chociaż wielu ocalałych wierzyło jeszcze w moralność). Co do tych lojalnych mu ludzi, to pozbył się właśnie takiego Miltona, Merla, czy koniec końców Martineza czyli tych, którzy tworzyli jego "sukces". Ale chyba właśnie najtrafniejszym porównaniem jest to do Stalina i jego mentalności i jego metod, człowieka, który skazywał ludzi na śmierć praktycznie bez powodu, byle tylko jego chora wizja była bez najmniejszych zakłóceń. I dalej już nie trzeba się rozpisywać, bo na ten temat napisano dziesiątki książek :)

ocenił(a) serial na 8
LxDead

Ja osobiście podejrzewałam że coś się stanie z tą małą bo się bawiła sama tak daleko, i wogóle ten zombie co szedł

ocenił(a) serial na 6
marlenasz

Szedł, szedł ale nie przeszedł ^^ Mogła dziecka pilnować :D Zachowała się jak nowoczesna matka ;PPP

dillinger79

"mieczem szoguńskim"
ಠ_ಠ

ocenił(a) serial na 10
RedChrisMaster

gubcio zdechł wreszcie, choć mogli pokazać jak dostaję kulke w łeb albo jak zjadają go zombie, jak wytłumaczą wystrzał tej babki? nie ma nie żyje

RedChrisMaster

Według mnie, trudno przeżyć przebicie płuca i ew. serca (nie zauważyłem dokładnie) + ew strzał w głowę. Jeżeli zaś by przeżył to nie omieszkam twierdzić, że sztywni zabraliby się sprawie za niego. Więc może powrócić jedynie jako przewidzenie Ricka (Shane, Lori) czy retrospekcja.

ocenił(a) serial na 10
RedChrisMaster

Jestem ciekawe jak przeżyłby w warunkach polowych przebicie płuca, bez dostępu do fachowej opieki medycznej, w świecie gdzie o zakażenie (jakiekolwiek) nie trudno. Jeżeli faktycznie okazałoby się, że przeżył to uznam to za mega naciągane, a postać gubera za niezniszczalną. Zresztą fajnie, że otłukł tak Rickowi gębę z przestrzeloną jedną ręką, a Rick potrafił pokonać wściekłego murzyna, który waży na oko ze 2x więcej od niego...

kfcboy

Przeca pączka pokonałby nawet Carl czy Hershel bez nogi. Może jest wielki, gruby, ale sztywny i nie ma techniki. Spasło mu się w więzieniu i sie zastał trochę :D

ocenił(a) serial na 7
kfcboy

Rick dostał by od Tyresse baty ale jak mam nadzieję ,że pamiętasz przytrzymał go Daryl i dopiero wtedy Rick zlał Tyresse :) a co do fachowej opieki medycznej to ta Lilly to przecież pielęgniarka =] nie wiem czy da się przeżyć coś takiego, ale

- leki w więzieniu są i sprzęt medyczny
- Lilly to pielęgniarka
- Gubcio wiele razy pokazywał jaki to on jest niezniszczalny więc nie zdziwię się jak przeżyje, ale poważnie wkurzę ;)
- więc jako tako szansę na przeżycie ma a Lilly widać było, że ręka się trzęsła i w ostatnim momencie mogła się rozmyślić i strzelić obok lub przykładowo zabić jakiegoś Zombie co to podszedł za blisko =]

ostatnisprawiedliwy_1771

no a do tego jeszcze było coś tu na forum pisane że AMC nie chce się go pozbywać i miałby dłużej pozostać przy serialu, no ale tam też mowa była o dobrym Gubernatorze...
mam nadzieję że gościa nie będzie bo już nie jest potrzebny w serialu, jego czas minął a trzeciej wojny o więzienie już nie będzie bo nie ma więzienia ;)

ocenił(a) serial na 7
mars255

Też mam taką nadzieję,ale jak widzisz gdyby chcieli go zostawić przy życiu to mogą bo zostawili sobie taką furtkę jak widać =]

ostatnisprawiedliwy_1771

Jasne, Liliy na 100% by odratowała za to wszystko co zrobił. Nawet gdyby była tak naiwna i chciała go ratować, to doprowadzenie go do bezpiecznego miejsca w więzieniu, znalezienie leków i potrzebnych narzędzi w całkiem obym jej miejscu (o ile jeszcze były) sprawiłoby duże trudności i czasu a gubcio zdążyłby się wykrwawić.

ocenił(a) serial na 7
MrArther

ale co takiego jej zrobił ? =]

ostatnisprawiedliwy_1771

No nie koniecznie jej samej ale, okłamał ją, udając troskliwego i ciepłego człowieka okazał się psychopatą i bezwzględnym mścicielem chcącym pod przykrywką ochrony dla grupy uśmiercić grupę Ryśka. Obiecał, że odbędzie się to bez rozlewu krwi a tu.. Scena z dobiciem jej córki i ścięciem Hershela tylko utwierdziły ją i resztę grupy jaki tak naprawdę jest gubcio. To że zaatakowali więzienie na jego komendę to dalej jest dla mnie niezrozumiałe.

ocenił(a) serial na 7
MrArther

tak wiem ale przyznaj sam ,że serial ma dużo nielogiczności więc nie zdziwię się jak Lilly nadal będzie zaślepiona Gubciem i go uratuje ;)

ostatnisprawiedliwy_1771

Ludzie na FW pisali elaboraty na temat braku logiki w TWD, jeśli o mnie chodzi to myślę, że czasowe niejasności dodają smaczku... no ale bez przesady, scena z dachującą Lori przebił nawet plastelinowego Dale'a czy "god mode" Hershela pod koniec 2 sezonu :D

Sam jestem ciekaw, kim był sabotażysta więzienia.

ocenił(a) serial na 5
MrArther

Sabotażystką więzienia była ta mała dziewczynka,przybrana córka Carol,ta którą fascynowały zombie. Nadawała im imiona i karmiła szczurami. Podczas szturmu na więzienie namówiła dzieci do walki i strzeliła w głowę tej lezbijce uzbrojonej w M4/AR15 z celownikiem(chyba ACOG). Myślałem,że to już oczywiste.

Nie rozumiem,czemu Michonne,która pałała tak gorącą nienawiścią do "Briana",tylko go "ukuła" kataną w pierś,zamiast wypatroszyć i/lub uwalić łeb? Pomogła wstać Rickowi,została przy Gubernatorze,ale po chwili go opuściła i rozpłyneła się w powietrzu. W momencie,w którym była najbardziej potrzebna przy ewakuacji swoich/:

Tak przy okazji:
Najgłupszą postacią wg. mnie okazał się Martinez,który powinien zabić Gub. już tam przy ognisku. Pomyśleć,że kiedyś spodziewałem się jakiegoś odcinka tylko z nim.Eh.
Czołgista,któremu Brian zabił brata i sprzedał debilną anegdotkę z dzieciństwa,staje się jego najwierniejszym kompanem...Bez jaj scenarzyści piszą sceny i dialogi jakby to był serial dla dzieci WTF?

ocenił(a) serial na 7
OddThomasPL

Błagam staraj się myśleć;)

Po pierwsze dziewczynka, która tak lubiła Carol to siostra dziewczynki od szczurów.
Po drugie, serio dlaczego Michonne nie zabiła? To chyba oczywiste, że zostawienie kogoś bez szans na przeżycie, na pastwę zombie jest gorszą śmiercią... Zresztą zaraz Michonne wpadnie na Ricka (bo twórcy w ostatnim odcinku postanowili znowu wrócić do komiksowej fabuły i to bardzo dokładnie).

ocenił(a) serial na 5
Dealric

Nie przesadzaj. Myślenie nie sprawdza się zbyt dobrze gdy skonfrontujemy je z logiką w TWD. Wygląda to tak,że dobry,ciekawy lub po prostu poboczny bohater zawsze ginie od byle czego i w idiotycznej sytuacji. Podczas gdy główny bohater lub jego nemezis przeżywa sytuacje niemożliwe do przetrwania lub doznaje obrażeń ogromnych rzekłbym prawie terminalnych,a i tak z czasem dochodzi do siebie.
Było tak z Gubernatorem,Rickiem,Glenem,Darylem,Andreą zresztą z większością bohaterów.

Co do tych dziewczynek pewnie masz rację. Wszystkie trzy mi się mylą i mogłem się pomylić,co nie zmienia faktu,że wszyscy wiemy kto jest tym "sabotażystą".

Nie wiem czemu obok mojego nicka jest ocena:5 Nie oceniam serialu na FW,a prywatnie uważam,że większość odcinków zasługuje na 10 choćby za klimat.

ocenił(a) serial na 5
Dealric

P.S.
Sądzisz,że z taką raną klatki piersiowej z jaką został Brian zjedzenie żywcem przez zombie to gorsza śmierć niż wypatroszenie i odcięcie głowy kataną? Przecież gdy go tak zostawiła dała mu szansę by zamienił się w zombie i mógł kogoś skrzywdzić.
Autorom chodziło pewnie o to by dać dramatyczną scenę z Lily dobijającą Briana.

ocenił(a) serial na 7
OddThomasPL

Co do bohaterów:
- Wywodzi się to z komiksów gdzie w zasadzie jedynym bohaterem co do którego masz pewność, że przeżyje jest Rick (sam autor stwierdził, że komiks to w zasadzie kronika z życia Ricka w postapokaliptycznym świecie zombie), cała reszta może odpaść w zasadzie w każdej chwili.
Przeżycie bądź śmierć głównych protagonistów i antagonistów wyznacza fabuła. Oczywiste jest, że Daryl nie zginie, bo jest ulubieńcem publiczności, reszta jest potrzebna do ciągnięcia fabuły.

Gubernator z taką raną był w stanie pożyć jeszcze powiedzmy 5-10 minut. Przez ten czas został by pogryziony przez zombie (nie wiem czy kiedyś zostałeś naprawdę ugryziony przez choćby psa, ale rany gryzione naprawdę cholernie bolą), dodatkowo takie cięcie trafia albo w przeponę albo w płuco. W wypadku przepony powoduje to duży ból, ze względu na uszkodzenie mięśnia odpowiadającego za oddychanie, dodatkowo krew rozlewa się w okół płuc i ze względu na brak miejsca kończy się to złamaniem żeber jeszcze przed śmiercią. Z drugiej strony przebicie płuca oznacza utopienie sięwe własnej krwi (utopienie jest obecnie uznane za jeden z najboleśniejszych rodzajów śmierci).
Więc generalnie rzecz biorąc to tak, zgotowała mu prawdziwą torturę. A co do zombie to jeden więcej nie ma znaczenia, a wizja przemiany w bezmyślnego stwora też nie jest zachęcająca.

ocenił(a) serial na 5
Dealric

Można spokojnie uznać,że Brian dostał mieczem w pierś ponieważ scenarzysta chciał pokazać scenę z Lilly i pistoletem.

Utopienie,najboleśniejsze? Próbowałeś/aś?
Kto tak uznał? Jakieś gremium ekspertów do spraw umierania?
Widziałem kilka rodzajów śmierci i utopienie przy nich wydaje się średnio bolesne.

ocenił(a) serial na 7
OddThomasPL

Naukowcy. Na jakiej zasadzie? Pewny nie jestem, bo czytałem o tym artykuł dość dawno temu.
Duże znaczenie ma czas trwania, a topić się można stosunkowo długo, nawet biorąc pod uwagę zwykłe utopienie w wodzie. Tonięcie we własnej krwi z przebite płuca trwa znacznie dłużej, bo drugie płuco wciąż pracuje.
Oczywiście mówimy tutaj o stosunkowo szybkich sposobach śmierci, bo oczywiście długotrwałe tortury będą znacznie gorsze. Przebite płuco jest nawet w naszych warunkach prawie zawsze śmiertelne. Bez zespołu chirurgów i sali operacyjnej jest śmiertelne zawsze. Potencjalnie gorszą śmiercią i trwającą dłużej (a równie pewną) mogło być przebicie układu trawiennego, ale też nie w sytuacji gdy atakujesz od tyłu ;)

ocenił(a) serial na 10
OddThomasPL

Michonne przebiła go w taki sposób, żeby przedłużyć jego agonię i żeby zeżarły go zombie :)
Ale być może był to taki zabieg, żeby przy śmierci gubcia swój udział miała też Lilly. Kto wie :)

A duszenie/topienie to raczej średnia zabawa (jak każda śmierć), ale człowiek walczy o tlen, jest w ogromnym stresie i szoku, bo pomimo usilnych prób nie może dostać upragnionego powietrza...

ocenił(a) serial na 7
MrArther

nie zapominaj o nieznanym sabotażyście z więzienia może przeżył ? przecież nie wszyscy uciekli z więzienia kilkanaście osób na pewno zostało więc być może ktoś jej pomógł znaleźć leki i uratować gubcia ;) spekulować można do woli

ocenił(a) serial na 4
MrArther

O proszę, kto to zawitał ponownie w te rejony :)

Co do Gubernatora to nie został uszkodzony układ oddechowy. Widać dobitnie, że katana przeszła gdzieś w okolicach końca mostka więc najprawdopodobniej Michonne uszkodziła odcinek wątroby, żołądka, ewentualnie przełyku lub także odcinek aorty w zależności od kąta wbicia broni. Gdyby doszło do uszkodzenia płuc to w trybie natychmiastowym pojawiłaby się odma płucna i śmierć przez uduszenie, a jak widać Gubernator problemów z oddychaniem nie miał. Niemniej nawet i w takim wypadku na odratowanie nie ma nawet najmniejszych szans, gdyż wymaga to nagłego zabiegu chirurgicznego, a niestety (a może i stety) w takie luksusy bohaterowie nie opływają.