Niektórzy z was sądzą, że Beth zginie lub straci bliżej nieokreśloną część ciała podczas spotkania z
kanibalami / księdzem kanibalem. Mam takie pytanie: co przemawia za tymi teoriami?
"że Beth zginie lub straci bliżej nieokreśloną część ciała podczas spotkania z kanibalami" - to zgadzam się z wypowiedzią wyżej: komiks. Ale co wy macie z tym księdzem kanibalem?!?! ktoś gdzieś prawdopodobnie w żartach powiedział o księdzu kanibalu i teraz wszyscy układają jakieś dziwne teorie. Ksiądz może i się pojawi (jak w komiksie) ale na pewno nie będzie kanibalem. Skończcie z tą teorią.
ksiądz kanibal jest wymysłem przez jednego z forumowicza. Gość był tak aktywyny i pisał to cały czas , że wielu się nabrało : D
Pojęcie "księdza kanibala" o ile mi wiadomo zadebiutowało w tym temacie:
http://www.filmweb.pl/serial/The+Walking+Dead-2010-547035/discussion/Teorie+doty czace+porywaczy+Beth,2412026
I zostało od razu wyjaśnione:
"Sprostuję tylko że ksiądz z komiksu nie był popapranym kanibalem i nie miał nic wspólnego z grupą Łowców :D"
Ale jednak motyw pozostał jako żart na forum.
...
Teraz mnie zabiłeś, panie "znam całkiem nieźle komiks", który wymienia różnice pomiędzy komiksem a serialem. To tylko potwierdza moje podejrzenia, że komiks to ty może i znasz, ale z opowiadań.
O kanibalach: http://walkingdead.wikia.com/wiki/The_Hunters
Ksiądz (który kanibalem nie był): http://walkingdead.wikia.com/wiki/Gabriel_Stokes
Spoko, chodziło mi głównie o tego księdza. Wiem że w komiksie występują kanibale, ale Beth już na przykład nie.
Jest możliwe, że Beth została zabrana przez księdza, bo jest to postać z komiksu, a na tylnym oknie samochodu widniał krzyż.
Samo jednak zjedzenie Beth przez księdza jest fantazją użytkowników, a w szczególności jednego ^ (mateuszz27).
Ksiądz w komiksie kanibalem nie był, ale zamknął swój kościół przed ocalałymi ludźmi.
Inna teoria, którą czytalam na reddicie wydaje mi się sensowniejsza: Jeśli to on faktycznie prowadził samochód to mogło to wcale nie być porwanie Beth, a próba jej ratunku przez księdza z wyrzutami sumienia za wcześniejsze tchórzostwo i odwrócenie się od ludzi.