Trzeci sezon jak na razie rozczarowanie...
SPOJLER! > myślałem że będzie zima a oni przewinęli 9 miesięcy LOOOL kpina! Do tego drugi sezon kończył się gdy grupa była w pobliżu więzienia i co przez 9 miesięcy łazili po lesie i znaleźć go nie mogli? Chyba Hershel wiedział że gdzieś pobliżu jest więzienie w końcu to jego okolice nie? ...ogólnie kupa. Akcja z oczyszczaniem więzienia też była debilna, kto bierze ze sobą jedynego lekarza w grupie na coś takiego tym bardziej że niedługo będzie potrzebny przy porodzie. Jeden z najsłabszych odcinków całego serialu.
PS. ja niczego z góry nie znam, gdyż serial mimo tego, że idzie dość równo z komiksem, i tak zaskakuje w wielu momentach.
taaak jasne zaskakuje cie w rozegraniu niektórych wątków.
Ale baze z tego co widzę (rdzeń) znasz już doskonale, gadasz coś o gubernatorze, więżniach, etc.
Gadam o tym, z jednego prostego powodu. Te postaci raz były w komiksie, dwa zostały zaprezentowane zarówno w trailerze jak i na zdjęciach promocyjnych, trzy oglądałem kilka wywiadów. Jak już wspominałem, AMC jakoś nie kryje w tajemnicy co, kto i kiedy się pojawi, a to dlatego, że serial w główniej mierze skierowany jest to czytelników komiksu. A zaskakiwanie? Cóż, polega na czymś innym, niż tobie się wydaje.
No i jesteś właśnie w ogromnym błędzie. AMC swój serial kieruje jedynie do odbiorców w USA, którzy są tak de facto czytelnikami komiksu. Ich ilość waha się od 7 do 9 mln czyli statystyczna ilość widzów danego odcinka.
omfg tomb jesteś jak wikipedia której wydaje się ze wszystko wie. Nikt nie ogranicza grupy docelowej tylko i wyłącznie do "fan-atyków" Zapewniam Cię. Zresztą w życiu nie przeczytałem nawet jednej strony tego komiksu, ale serial ten ogląda mi się świetnie, nie licząc bubli z 1 odcinka 3 sezonu.
Chodzi mi o to że to było dosyć naciągane że weszli do do lasu przeszli dwa kroki i wow, więzienie.
tu się zgodzę. To już większym wyzwaniem było znalezienie kościoła w dzwonnicą megafonem w sezonie drugim niż tego więzienie ktorego nei mogli znaleźć przez pol roku a okazało się ze wystarczy wejsc do lasu hehehe :D
Nie znaleźli, bo nie szukali konkretnie więzienia. Nie mieli pojęcia o jego istnieniu. Rick miał jedynie mgliste marzenie o jakimś bezpiecznym miejscu.