spokojnie

w sumie kiedyś Rick był inny ,to fakt.
Wydaje mi sie ,że zmienił nastawienie po tym jak dowidział sie ,że Lori jest w ciąży..
Hershel nie lubił mieć gości,a Rickowi zależy ,aby tam zostać forever i wychować dziecko(nawet nie wiadomo czy jego).
Teraz Rick stał sie podobnym egoistą jak Shane.

Dokładnie. Oby Hershel się ich pozbył. Nie zniosę kolejnego sezonu na farmie, jeszcze z tym gnojem Carlem.

mnie Dale draznil, bo sie wszedzie ladowal i przeszkadzalo mu to, ze Shane i Andrea maja jakis romansik. Cholernie irytujacy byl. Ale fakt, ze ten odcinek zmienil troche moje zdanie o nim, wiele zyskal w moich oczach, bo wraz z jego smiercia, umarla moralnosc ich grupy. Ale wydaje mi sie, ze jego smierc wstrzasnie kims (najprawdopodobniej Andrea, z ktora w komiksie byl blizej) i ludzie zaczna na wszystko inaczej patrzec

Chyba największa żałoba i rozpacz będzie jak nie daj Boże coś sie stanie z Daryl'em :C :D

Licze na powrot Merle'a. Brata Daryl'a.
mam nadzieje, ze pojawi sie jako czlonek tego drugiego bastionu, z ktorego trzymaja tego chlopaka. Byloby fajnie zobaczyc, aj kDeryl ma dylemat czy zostac z ekipa i walczyc z bratem, czy tez przylaczyc sie do niego i pomagac w likwidacji przyjaciol

Muszę przyznać, że taki wątek byłby bardzo, bardzo ciekawy ;p

jescze tylko Michonne niech sie pojawi :D to moja ulubiona postac.

Moja też! Oby nie z*ebali tę postać.

Jak dotąd wynika, ze nie zostaną wyrzuceni a od razu wszyscy wyjadą.

pierwszy sezon Rick był moją ulubioną postacią... ale kiedy zamieszkali na farmie u Hershela zaczął mnie irytować...
Daryl jest najbardziej wyrazisty i mam nadzieję, że tak będzie do końca.

Raczej wiadomo że NIE jest jego :) W serialowej rzeczywistości nie minęło zbyt dużo czasu od powrotu Ricka ze szpitala, a Lori grzmociła się z Shanem więc it's obvious ;)

ponoć jeszcze przed tą całą epidemią sie spotykali

Nie jestem pewien czy w namocie raz Rick i Lori się nie grzmocili jak to ujął Szikak xD

W sumie to z tego serialu zrobił się melodramat z zombiakami w tle, dalekim tle, szkoda bo zapowiadał sie po pierwszym sezonie świetnie.

A ja tam uwielbiam głos Ricka niski lekko zachrypnięty. Sam bohater czasem i mnie denerwuje bo zawsze chce tak działać, aby wszyscy byli szczęśliwi, a tak się nie da.. Poza tym cenię Daryla outsidera ;) uwielbiam jego niezależność,buntowanie się, narwanie, szczerość do bólu... super postać :)
Dziewczyno spokojnie to tylko film:) I Poczytaj sobie o zasadach netykiety w internecie ...