1. Listę osób, która tworzy stronę masz po prawej stronie.
2. Każdy może dodawać/poprawiać treść. Jak widzisz błąd/braki, to... tak, po prostu go popraw samemu, miast narzekać lub "niech ktoś".
3. Jedyne do czego można mieć faktycznie zastrzeżenia, to zwykle zbyt długie oczekiwanie na zatwierdzenie kontrybucji.

Możesz pisać ile chcesz poprawek czy recenzji, i tak mało kogo one obchodzą.Jak weryfikator ma to w dupie, albo mu się nie chce, to niech zrezygnuje z funkcji.Sam nawet próbowałem zgłaszać poprawki do kilku filmów np. gatunek itp., to odpowiedz zazwyczaj była taka, że nie zgodne z opisem dystrybutora, lub brak danych,błąd gramatyczny czy inna duperela.

Opisów jeszcze nie korygowałem, ale z innymi nie miałem problemu. Wiadomo, modzi, to zwykli userzy FW, nie jakiś dreamteam. Jak błąd własny był, to trudno mieć pretensje... Ale jeśli odrzucili raz, to edytujesz i wysyłasz ponownie.

Problem w tym że w większości przypadków, wszelkie weryfikacje są odrzucane z automatu, lub dodawane z kilkutygodniowym opóźnieniem.Przy kilku z seriali, użytkownicy nawet w komentarzach zaczęli dodawać opis, bo nie było go rok od emisji.

Dla przykładu podam serial American Crime, który zaczęli nadawać 5.03.2015.Stronę tworzy 10 osób, opisu dystrybutora do tej pory nie ma, mimo że od kilku miesięcy jest w sieci. Parodia i śmiech na sali, filmweb stać chyba na kilku moderatorów, którzy by się tym profesjonalnie zajęli?

Sam mam kontrybucje wiszące od 2 tygodni, jedną od miesiąca, więc to rozumiem. Zresztą wspomniałem o tym w pierwszym poście. Generalnie potwierdzam - niefajnie, ale całkowicie mi to obojętne. Nie mój cyrk, nie moje małpy. Czasem mam dzięki temu czas nanieść poprawki na to co zgłosiłem.

http://www.filmweb.pl/film/Ameryka%C5%84ska+zbrodnia-2007-334477/contribs - z tego widzę, że nikt zwyczajnie nie dodał takiego opisu, bo nie ma go w oczekujących. ;) Więc o co tu mieć pretensje?