co oni mają z tym domem dziecka.zaczęło się bodajże od zbuntowanego anioła(a może wcześniej,już nie pamietam)i teraz w co drugiej telenoweli główna bohaterka jest z domu dziecka.czy oni naprawdę nie mają już ciekawszych pomysłow na wątek głownej bohaterki?a może by tak pokazali główną bohaterkę wywodzącą się z patologicznej rodziny?albo ćpunkę czy coś?!to by dopiero była ciekawa historia.a nie w kółko tylko dom dziecka i dom dziecka,jakby tylko tam dzieci miały żle.to juz się robi nudne jak flaki z olejem!!!