Pamiętacie jak Fer rozmawiała z Gaby o ślubie Maxa? Mówiły, że ślubu kościelnego na razie nie będzie, bo Ximena jest w ciąży.
Więc o co chodziło wczoraj kiedy to Osvaldo wyznał Fernandzie "wielki sekret" o ciąży Ximeny? A ona była tym faktem zdziwiona.
Nom, wpadka, rzeczywiście wiedziała o tym wcześniej. Ps: A co z dzisiaj co to kurna za mecze, a co z odcinkiem? Dany był wcześniej czy w ogóle go dzisiaj nie bd?