On jest debilem obiecuje jej co innego a tu co innego
uwierzył w bajeczkę debili Ximeny że on z nią jest w ciąży !!!
i debil się specjalnie z nią żeni zamiast udowodnić lub robić jakiekolwiek w tym kierunku
kroki to wierzy jej na słowo ... ;/ paranoja totalna
a maria z kolei nie potrafi walczyc o swoje tez mogla powiedziec ze jest w ciazy ciekawe co wtedy ta glupia victoria by powiedziala
bo też jest debilką .. -.- przecież to widać że ona specjalnie leci na jego kasę i w ogóle ta Ximena ale nie Max jest takim ślepcem że nie widzi tego -.- a jego stara też durna jest wkurzają już mnie oni !!
A jaką Max miał minę na swoim ślubie - tryskał szczęściem ;) W ogóle nie rozumiem po co przyszedł do Marii, żeby bardziej cierpiała?
żenada im bardziej to oglądam tym bardziej się wkurzam ale i tak nie mogę się doczekać 19.00 by to oglądnąć :P Max jest debilem totalnym potem będzie żałować tego że wziął ślub z debilką i będzie przepraszać Marie niech ten debil od razu jak się urodzi ten bachor tej śmiesznej Ximeny niech zrobi test DNA debil .
On sie rozwiedzie z Ximeną po narodzinach dziecka a to co mnie najbardziej zaskoczyło to, że prawdziwym ojcem Maxa jest Guillermo a nie Osvaldo
Twoją wypowiedź mogłabym uznać za spoiler, ale że jest błędną informacją, przemilczę.
I jak piszesz jakieś spoilery, uprzedzaj. Może ktoś nie chce wiedzieć.
Oni wszyscy są głupc*mi.
No rzeczywiście nieprawda w tej wypowiedzi-co prawda do tych odcinków jeszcze nie doszłam ,ale już dużo wiem bo jestem z odc hiszpańskimi na etapie 85 odcinka.
Nie, znam go bardzo słabo. Jestem w trakcie nauki, a uczę się ponad pół roku. I lepiej rozumiem ze słuchu, z pisaniem jest fatalnie :(
To witaj w klubie uczących się :)) ja też od ponad roku,i też ze słuchu rozumiem,choć czasem różnie z tym bywa,ale staram się .Co do pisowni dużo czytam,ale też różnie z tym bywa.
Witaj w klubie ;) Tak mi się spodobał, że jeszcze wena mnie nie opuszcza, tylko brak czasu. Ostatnio ściągnęłam sobie kolejny kurs, i nie mam czasu, aby go przejrzeć nawet.
Dla mnie usłyszenie, czy w wyrazie jest b, czy v jest czasem bardzo trudne. Jeżeli nie widziałam gdzieś tego wyrazu, często niemożliwe. Mam nadzieję, że z czasem będzie coraz lepiej :)
Ja czytam, ale tylko artykuły o aktorach, albo o telkach :D Jednak zawsze coś ;)
Ja jestem czasowa,wieć codziennie biore sobie nowe słówka,powtórki itp=kurs 2 raz już przerabiam.Mam też za sobą książeczkę na 109 stron po hiszpańsku-specjalną dla uczących się.