Niestety oglądalność TVA nie zachwyca zwłaszcza na tle SM czy Drogi do szczęścia. Cóż, nie jest to klasyczna telka o kopciuszku, bardziej skomplikowana tela w stylu thrillera psychologicznego a takie u nas sukcesów nie osiągają - przykład Santa Diabla. Mam nadzieję, że Czwórka TVA dokończy bez żadnych cyrków.

W ogóle Polacy nie lubią skomplikowanych filmów. Wystarczy popatrzeć na nasze produkcje, aby dowiedzieć się co lubimy. Większość ludzi (nie obrażając nikogo) to po prostu prości ludzie, którzy wolą mniej skomplikowaną fabułę ale zarazem przewidywalną.
U nas chyba też nie wypalały telki komediowe. Przyznam, że byłam na początku sceptyczna do TVA, ale teraz się przekonałam do telki i byłoby głupio gdyby ją zdjęli. Już jedną telenowelę zdjęli i nie dokończyli więc niech nie robią tak drugi raz bo stracą widzów.

W wielu krajach #tva trzy razy ana nie zaskakiwala wysoka ogladalnoscia wrecz w wielu krajach o dziwo serial cieto, a jak rowniez wstrzymywali emisje. Teraz serial mial premiere w Venezueli i juz mnie dochodza sluchy ze okaze sie wielka porazka.
I nie bede przytaczac opini znajomych bo zaraz maniacy silukonowej lalki boyer "wyhejtuja" moj komentarz.. A prawda jest taka ze moje prognozy sie sprawdzaja,ba i cieszy mnie to bo to jedna z najgorszych telenovel telerisy. Marna kopia lazos de amor

masz racje telenowela jest bardzo fajna

Boyer i Rulli otrzymali za swoje role nagrody Premios TVyNovelas, ale ich gra wszystkiego nie załatwi. To nie jest łatwa telka, częste retrospekcje tworzą skomplikowaną układankę. Brakuje żywej akcji, za dużo rozmów.

Ja mam inne zdanie .Na pewno jest lepsza od Drogi do szczęścia, a tym bardziej od głupiej Twojej na zawsze. Boyer i Rulli jak najbardziej zasłużyli na nagrode ponieważ zagrali bardzo dobrze. Może nawet są to ich najlepsze role.Jenak telenowela jest trudna. Nie ma w niej akcji tak np w Za głosem serca .Tam prawue caly czas sie coś działo.Tu nie ma porwań, moderstw czy ślubów, a to lubią widzowie. Chyba to jedna z spokojniejszy telenowel tej producentki. Nie oglądałam jedynie Que dias perdone dias. Jenak po fragmentach mogę stwierdzić, że jest bardziej w stylu Otchani namiętności. Co do Trzy razy Ana to nie mogę jej porównać do żadnej telenoweli którą oglądałam. Jest dla mnie orginalna, a dla mnie plus. Zwykle wiem co dalej się wydarzy , a w teraz jest inaczej. Zgadzam się, że jest to to bardziej thriller psychologiczny .Nie kazdy lubi taki gatunek, datego oglądalność jest niska. Ja liczyłam, że telenowela będzie bardziej podoba do Za głosem serca, która jest moja ulubioną telenowela. Santa Dabla miała niską oglądalność ponieważ wiele osób dowiedziało się jakie jest zakończenie. Królowa serc była podobnym klimacie i oglądalność miała dobrą. Może telenowele Telemundo by się sprawdziły na czwórce np La patrona, La Dona albo Rosa diamante

Ludziom mógł się też znudzić duet Boyer i Rulli. Świetnie grają, ale brakuje świeżości, to ich 3 duet na przestrzeni kilku lat.
Kolejna kwestia to nie ma w tej telce pasjonującego wątku miłosnego a ludzie to lubią.
Mnie najbardziej nie podobają się przegadane odcinki w których za wiele się nie dzieje, nawet ciekawych scen nie ma a kilka takich się przydarzyło, zwłaszcza w okolicach odcinków 40-50, jakoś tak.
Mimo to telka mnie intryguje, oglądam każdy odcinek i uważam, że to dobra produkcja, która zasługuje na uwagę. Ma swoje mankamenty, ale nie rażą one aż tak bym się zniechęciła do serialu.

Klasyczne telenowele mają to do siebie, że wszystko mamy podane na tacy kto z kim, jak i gdzie. To jest telenowela z innego rodzaju bardziej taka kryminalna - co jakiś czas coś się dzieje, nie wiadomo kto kogo zabił itd. Co do gry aktorskiej nie mam zastrzeżeń - aktorzy z Televisy świetnie grają.
Droga do szczęścia nie była zła, ale tam pewne rzeczy można było przewidzieć, ale mimo to żałuję, że nie puścili jej do końca. No cóż tak bywa....
Znowu Azteca TV zaserwowała nam Twoją na zawsze i przyznam, że np. aktorka grająca ciotkę to raczej mnie bawi grą niż trzyma w napięciu. Poza tym, niektóre rzeczy są w niej absurdalne, ale we wczorajszym odcinku dużo się działo.

Zgadzam się z tobą. Wolałbym Drogę do szczęścia niż Twoją na zasze .Droga do szczęścia może jest klasyczna, ale nie ma w niej aż tyle absurdów.

Każda telenowela powinna być do końca.

Nie wiem czy kiedykolwiek puszczą Drogę do szczęścia. Albo czy ją dokończą. A zaczynało się rozkręcać i tego żałuję najbardziej. Poza tym telka nie była za specjalnie długa i aktorzy świetnie grali.

Mi akurat nie za bardzo podobała się gra Pauliny i jej koleżanki Camili. Ale ogólnie aktorzy byli dobrzy i wie ,ze dalsze odcinki są lepsze. Dziwnie, że kupili teleniwele do której nie mieli praw. Teraz jak by miała wrócić to od początku.

J a liczę, że u nas będzie jeszcze jakaś telenowela z Horacio Panceri. Czwórka mogła by kupić La sambra de la pasado.

Podobno słaba była ta telka, zwłaszcza protka.

Podobno nie doczytali umowy, a licencję mieli na 41 odcinków. Czyli tak naprawdę nie mieli pozwolenia aby dalej puszczać odcinki. Z jednej strony to dziwne, bo telenowele tej producentki były puszczane i to bez żadnych takich problemów... Chociażby Morze miłości czy Dzikie serce, Kotka... Wszystkie puszczone w całości....
Co do Pauliny... to ona miała zagrać zwariowaną dziewczynę jest też fakt, że dopiero co była debiutantką więc może dlatego. Co do Camilii to irytowała mnie w tym, że latała za Carlosem, który jej wcale nie chciał - nie przepadam za takimi bohaterkami - biegają całą telkę za facetem, który ich w ogóle nie chce...
Z tego co wiem to Panceri gra też w jakieś telce (nie pamiętam tytułu) z serialowym Luisem z Drogi do szczęścia, chociaż tam jest aktor tylko parę odcinków.

Ja tez nie przepadam za takimi postaciami jak Camila , a na dodatek niby przyjaciółka Fer ,a już knuła za jej plecami ,nic do niej nie dochodziło . Za Isabela tez nie przepadałam ,ale to gównie przez Włoską narzeczoną . Paulina już grała w innych telenowelach .Pancer zagrał w El color de la pasión,ale był tam tylko parę odcinków .Grał ojca ojca głównej bohaterki. Po latach jego postacią został własnie René Strickler. Zagrał również w La sambra de la pasado..

To się nazywa dwulicowość. Bo nie znam innego słowa na to, jeśli jest się czyjąś przyjaciółką to tak się nie robi. W sumie Fer też nie była w porządku bo mogła powiedzieć od razu, że Carlos jej się podoba a nie ukrywać taki fakt.
Całkiem możliwe, że aktorka grała już w telenowelach tylko, że one u nas nie lecą. Goto grała chyba w Mi Corazon Es TU&Yo czy jakoś tak.

Ona jej chciała powiedzieć, ale Camila jej wcale nie słuchała. Teraz zauważyłam, że w telenowelach często pokazują takie przyjaźnie np Maribel .

No tak to zazwyczaj jest. Jedna chce być szczera, ale druga nie chce i nie słucha tego co chce jej powiedzieć przyjaciółka.

Rosa Diamante leci chyba na kanale TLC.

Na pewno nie ma nigdzie tej telenoweli .

Możliwe, że się pomyliłam jest tłumaczona przez świat latino na fb.

Wiem ,ze jest tumaczona.

Moim zdaniem jest do dobra telenowela mnie akurat bardzo zaciekawiła z niecierpliwością czekam zawsze na odcinek. Z tym ,że dużo jest wątków gdzie długo rozmawiają to się zgodzę mogli to skrócić i dodać więcej akcji. Zaraz po Cenie Marzeń (Rubi) , Teresie moja ulubiona telenowela. Ja nie lubię prostych telenowel w stylu "bajka o kopciuszku" zawsze z dobrym zakończeniem. Jak widać docenili Angelique Boyer za tą rolę tak samo było kilka lat temu za Teresę. Ona jest stworzona do czarnych charakterów. Ja ja lubię i widzę tylko w takich rolach.

Też mi się bardzo podoba ta telka, jest taka inna niż wszystkie, tajemnicza, trochę zagadkowa, Super,że nie od razu wiemy o co w niej chodzi tylko stopniowo się dowiadujemy o pewnych sprawach. Angelique jest rewelacyjna w trzech odsłonach, ale widać,że najlepiej jej wychodzą czarne charaktery dlatego postać Any Leticii przypadła mi do gustu już od samego początku. Po komentarzach wiem,że nie tylko mnie się jej postać podoba, dużo osób polubiło jej charakterek, gdyby nie jej osoba byłoby trochę nudno a tak telka jest dość intrygująca.

Dokładnie ja ją uwielbiam tylko w takich rolach czarne charaktery! oglądała Pani Terese z jej udziałem? również polecam świetna wciągająca telenowela! :)

Mam nadzieję ,że Trzy razy Ana nie zdejmą z anteny , ponieważ uwielbiam tą telenowele! ;)

Też mam taką nadzieję,że ją wyemitują do samego końca, już od samego początku mnie zaciekawiła, wyróżnia się na tle innych telek. Tak oglądałam Teresę, też bardzo dobra, Angie jest rewelacyjną aktorką jak na swój wiek, pasuje do czarnych charakterków, choć jej pozytywne role też są Ok, np. Otchłań namiętności, polecam.

Nie oglądałam otchłani namiętności właśnie

Anahi za dużo już pokazali żeby mieli się wycofać więc do końca ją puszczą.

Zaczęłam oglądać ze względu na Angelique Boyer i Sebastiana Rulli. Bardzo podobali mi się jako para w "Za głosem serca". Obejrzałam 20 odcinków i szczerze mówiąc nie poświęciłam im większej uwagi, bo po prostu mnie nie wciągnęły, a wręcz nudziły. Lubiłam "Za głosem serca", bo co chwilę zaskakiwało i wzbudzało emocje. "Trzy razy Ana" jest przewidywalne do bólu, a jedyne emocje jakie wzbudza to wściekłość na Soledad za jej tchórzostwo i chory egoizm oraz litość do Any Laury przez jej kalectwo i wycofanie z życia.

Mnie bardziej wkurza Soledad jest zbyt egoistyczna miejmy nadzieję, że zostanie za swoje.

Dla mnie Za głosem ssrca była ciekawsze bo tam było więcej akcji ,ale nie zgadzam się, że Trzy razy Ana jest przewidalna.

Za głosem serca nie oglądałam ale jeśli chodzi o Trzy razy Ana to też nie wydaje mi się że jest przewidywalna 'do bólu'. Jest trochę zagadkowa, tajemnicza, dużo w niej retrospekcji z których dowiadujemy się to i owo. Mamy kilka intrygujących wątków albo zagadek do roztrzygnięcia np.kilku morderców w sprawie zabicia Daniela czy Giny, niby wydaje się oczywiste kto zabił ale to jednak do końca wielka niewiadoma i czasem może nas prawda zaskoczyć, z odcinka na odcinek jest coraz ciekawsza ale to tylko moje zdanie. Na pewno wyróżnia się na tle innych telek bo nie jest typową klasyczną telenowelą.

Być może po prostu nie zdążyła się jeszcze rozkręcić, ale jak narazie dałam sobie z nią spokój

Od kąt dowiedziałam się że Televisa produkuje nową telenowele z Angelique i Sebastianem bardzo ją chciałam. Drogę do szczęścia oglądałam ale jak się dowiedziałam żę poleci Trzy razy Ana to skakałam z radości. Telenowela jest ciekawa ale brakuje trochę akcji jak w Za głosem serca. Angelique w potrójnej roli cudowna. Jestem tego samego zdania że Polacy wolą telenowele z prostym i przewidywalnym scenariuszem. Ja lubię telenowele o biednych dziewczynach choć trochę mi się znudziły ale lubię też tekie telenowele jak Trzy razy Ana. Trzy razy Ana jest dla mnie na 4 miejscu najlepszych telenowel: 1. Za głosem serca 2. Nieposkromiona miłość 3. Sezon na miłość 4. Trzy razy Ana 5. Odchłań namiętności 6. Teresa . Teresa z Angelique i Sebastianem też uwielbiam bo choć Teresa była biedna i chciała być bogata to robiła wiele intryg i przez to telenowela była bardzo interesująca. Mam nadzieję że oglądalność Trzy razy Ana się poprawiła . Zanim Trzy razy Ana nie leciała była jedną z najbardziej wyczekiwanych telenowel w Polsce a jak zaczeła lecieć to wiele osób nie ogląda. Trzy razy Ana to fantastyczna telenowela!!!

Zgadzam się, telka jest super,na pewno inna niż wszystkie choć brakuje jej trochę więcej akcji. Ja stawiam ją na 3miejscu, moje dwie ulubione to Otchłań namiętności i Zakazane uczucie, później 3xAna, Kiedy się zakocham, Amor Bravio, Teresa,Oblicza miłości, Włoszka.

Dla mnie 1 Za głosem serca i Królowa serc .2 W obronie honoru .3Otchań namiętności .4 Trzy razy Ana i 5 Zakleta miłość. Ogólnie to mi trudno wybrać 5 najlepszych telenowel. Może gdyby miała podzielić je na Televisy i Telemundo było mi łatwej.

Amor Bravio jakoś mnie nie przekonało, wolałam Prawdziwe uczucie.

Myślę,że wile osób chciało aby ta telenowela była w Polsce we względu na obsadę. Niektórzy tez sądzili, że będzie podobna do Za głosem serca, a jest inna.

Za głosem serca nie oglądałam ale widzę po komentarzach,że to musi być dobra telka, dużo osób stawia ją na pierwszym miejscu, także w wolnej chwili chyba zacznę ją oglądać ale jak dla mnie trochę za dużo odcinków ;-(

Odcinków dużo, ale ciągle coś się dzieje , akcja szybko leci,nie ma nanudy. Z drugiej strony odcinków jest tylko trochę więcej niż w Obliczach miłości :)

Oblicza miłości bardzo szybko mi się oglądało bo były po 2odcinki i w tamtym czasie byłam czasowa a teraz już mniej, ale tak jestem ciekawa tej telki, że chyba zacznę ją oglądać na internecie.

Z tego co ja słyszałam Trzy razy Ana w ciągu roku została sprzedana do 60 krajów. W wielu krajach miała bardzo dobrą oglądalność, było kilka krajów gdzie oglądalność była lub jest niska. Trzy razy Ana była drugą najchętniej oglądaną telenowelą w Meksyku w 2016 roku. Na pierwszym miejscu było Vino el Amor na drugim Trzy razy Ana na trzecim Despertar contigo.

W tej chwili do 90, tez słyszałam, że w Meksyku miała dobrą oglądalność. Jednak chciałabym aby Vino el Amor tez było w Polsce :)

Ja też chcę Vino el Amor ale nie przepadam za Gabrielem Soto

Mi się on nie podobał w Ukrytej miłości, dobrze się sprawdza jako kolega gównego bohatera. Jednak wydaje mi się ,że historia Vino el amor jest ciekawa.