A dla mnie serial jest ok. Jeśli ten dla was jest zbyt lekki to puśćcie sobie Camorre. Tam jest brutalność, śmierć i ginie prawie każdy związany z mafia.
Tutaj mamy lekką emerytalna opowieść Stallone z doskonała grą pokazująca jak zmienia się świat i życie po 20 latach w pace.
Oczywiście jest to delikatnie naciągane ale reżyser darował nam pokazywanie jak bohater uczy się np korzystać z tel komórkowego.
Jedno jest pewne - przez te 20 lat nie zmieniło się to, że siłą można zdobyć wszystko. Nie zmieniło się też to, że nawet najbliżsi mogą się przeciwstawić każdemu.