Prosze powiedzcie mi co to jest za gatunek, bo ja sie pogubilem totalnie? Obejrzalem caly i nie wiem czy to czarna komedia, czy groteska, czy komedia czy bog wie co? Na pewno nie thriller, jak w opisie filmu. Mozna sie pogubic, bo dopada Cie smutek jak rozmawiaja o smutnych wydarzeniach, a za chwile wyskakuje na scene glupkowany dialog niedorozwinietych umyslowo policjantow. Ogolnie, to na miejscu asutralijskiej policji pozwalbym rezyserow i scenarzystow za znieslawienie po tym filmie - naprawde polglowki ;) Jeszcze wspomne tylko o gangsterze Billy'm. Ani straszny ani smieszny, po prostu TOTALNIE przerysowany (wisenka na torcie jest jego wyjscie ze studni1). O co tu chodzi? POMOZCIE!
Ale Shalom Brune-Franklin i Dornan zagrali swietnie, tylko nie rozumiem, dlaczego nie przemowili rezyserom i scenarzystom do rozumu, ze wyjdzie to kiczowato mieszajac 20 gatunkow w jednym filmie.