Jakoś tak zleciał na niczym a raczej na miłosnym trójkącie a o morderstwach nic sie nie dowiedzieliśmy. Szkoda mi Jo, ogólnie wolałabym żeby Danny nie był z żadną z nich.
Jeśli chodzi o ten nieszczęsny trójkąt to myślę podobnie. Jakoś nie pasuje mi żeby Danny czy z Jo czy z Lacey . Lepiej żeby zostawili ich po prostu jako trójkę przyjaciół a wątki miłosne robili z jakimiś innymi drugoplanowymi postaciami.
nie wydaje wam się, że z ostatniego odcinka może wynikać, że danny i jo okażą się rodzeństwem?
jak dla mnie, było trochę elementów na to wskazujących w ostatnim odcinku i poprzednim...
pierwsze: jego ojciec miał co chwilę romans z jej matką
drugie: powiedział, że jest dla niego najważniejszą osobą na świecie (rodzina??), ale i tak leci na kogo innego
trzecie: ciotka chciała rozwalić rodzinę - bo jakby wydało się, że ojciec miał romans z ich wspólną przyjaciółką i miał z nią dziecko na dodatek...
czwarte: przez to, że nie mówi o ciotce, to chce chronić jo, czyli tak jakby info ciotki bezpośrednio jej dotyczy
w tym momencie niech już się wyjaśni, że to na pewno on zabił tą ciotkę, a nie kogoś tam kryje, co niektórzy sugerują
Nawet o tym nie pomyślałam wcześniej, a teraz mi sie to wydaje bardzo prawdopodobne.
+ Jestem ciekawa tego wątku jak Tyler będzie podrywał Jo w następnych odcinkach. ;D
Na amerykańskich stronach jest informacja o 11 odcinkach :)
Moim zdaniem jedyną rzeczą, która teraz poddaje w wątpliwość to, że Jo i Danny są przyrodnim rodzeństwem jest reakcja Tess, kiedy Jo powiedziała jej, że zakochała się w Dannym. Gdyby byli spokrewnieni ta rozmowa na pewno nie poszła by tak gładko. Myślę, że Tess tylko się zmartwiła, że chłopak może złamać Jo serce, bo nic do niej nie czuje, dlatego kazała jej być ostrożną. ;)
Przecież niekoniecznie musieli mieć razem dziecko, żeby dwie rodziny się rozpadły po wyjściu sekretu na jaw. Np. gdyby Tara się dowiedziała, że Tess i Vikram mieli romans, gdy dzieciaki miały 10 lat. To chyba byłby wystarczający powód dla Danny'ego by chronić swoją rodzinę i Jo. Ale to tylko moje hipotezy :))
Jestem ciekawa postaci Tylera i tego jak Rico i Danny będą się w tej sytuacji zachowywać. W końcu to pierwszy raz kiedy ktoś jest otwarcie zainteresowany Jo, no i na grzecznego to on nie wygląda :D
Co do Danny'ego i Lacey uważam, że to zdecydowanie za szybko jeśli twórcy szykują ich na główną parę serialu. Na razie wyglądają jak para napalonych nastolatków a nie big love na cały serial ;)
Hmmm... Ja mam inną teorię. Wg mnie Danny kłamał mówiąc, że jego ciotka i ojciec się nienawidzili od czasów dzieciństwa. Może to tylko moje niedopatrzenie ale ona chyba z nimi pomieszkiwała, była na wielu zdjęciach rodzinnych. A co powiecie na kazirodczy związek między Tarą, a Vikramem? To mogło być coś co zniszczyłoby rodzinę Dannego i coś za co mógł znienawidzić tak aby zabić...
ale jak to możliwe? Jo ze swoimi blond włosami i bladą cerą nie wygląda mi w żaden sposób na córkę Vikrama, a żeby Danny był synem Tess też nie wskazuje, bo musiałaby go oddać Vikramowi po porodzie.
Moja koncepcja jest taka, że danny jest ze swoich oficjalnych rodziców, a jo ze swojej matki i ojca danny'ego, ale podobna do matki. I w ten sposób mieliby wspólnego ojca