Serial przerysowany i zbyt amerykański, więc nie będę oglądać wiecie niż kilka odcinków, ale dobrze odzwierciedla dosłownie limerence. Ta osoba „towarzyszy” limerentowi wszędzie i limerent ma fantazje odnośnie morderstwa/zaprzyjaźnienia się z partnerami itp. Myślę, że główny bohater nie wystawał pod oknami bohaterki, ale w swojej wyobraźni albo w internecie.