... ale, to nie o nie tu chodzi. Zazwyczaj tak jest, i zazwyczaj są też one epickie, widowiskowe i ogólnie super. Tak jak bitwy w których biorą udział. Ale nie tu. Tu chodzi o istnienie rodzaju ludzkiego - i nie tylko - gdy anomalia zwana falą przetacza się przez całą Galaktykę niszcząc każde życie na drodze. I tu poznajemy szkołę dla utalentowanych - coś jak Gra Endera, tylko bez znęcania się - i mechy. Jest też wątek miłosny. Co niektórzy pomyślą: "to ja podziękuję". Ale, ale! Hola, nie tak od razu. Ten wątek jest na tyle wpleciony w fabułę żeby wymusić ciekawe zachowania naszych młodych bohaterów. Jest też on niezbyt rzucający się w oczy choć ma pewien wpływ na zakończenie. Ogólnie jest to jedna z niewielu naprawdę interesujących anime, dziejących się w kosmosie, z mechami, nienachalnym wątkiem miłosnym i katastrofa czyhająca w tle. Polecam!